3.5 miesiąca temu kupiłem A6 c7 (sedan, 2016, 131 kkm). Od począku borykam się z mega irytującym stukaniem/pukaniem w tylnej części samochodu głównie z prawej strony... Zawieszenie sprawdzone (zamieniane stronami amory), próbne wymienione gniazdo amora, wszystko przebadane stetoskopem... Zero efektu. Naturalnie auto testowane z opróżnionym bagażnikiem. Jak się okazuje popukiwanie ustaje podczas jazdy z otwartą klapą... regulacja klapy nie pomogła, lecz gdy myje auto na myjni lub smarowałem uszczelkę z tyłu preparatem do uszczelek, dźwięk zniknie.
No to jasna sprawa kupiłem uszczelkę bagażnika w ASO, wymieniłem i nic to nie dało. Samochód ma klejone szyby, jest fajnie wyciszony, lecz tak co jeden-dwa dni muszę oszczyścić z tyłu uszczelkę i wnękę klapy, oraz psiknąć preparatem, by nic na wertepach nie pukało. :-P Czy spotkał się ktoś z Was z takim czymś? Bo sam nie wierzę, z czym walczę. Wg mnie to chyba nie jest normalne, w samochodach za kilka tys. zł nie występują takie cyrki.
