Dziwne zachowanie na dziurach

Marcin2013 · Post autor: **Marcin2013** » 30 cze 2019, 15:08

Nie znalazłem podobnego tematu dlatego zakładam nowy,mianowicie w mojej C5 jak wjadę w "dziurę" nawet nie wielką nierówność to całe auto wydaje dźwięk jak by się miał rozlecieć,luzów w zawieszeniu nie ma żadnych po prostu nic nie stuka tylko robi "duu duu" jak by było bardzo twardo opony 235/45/17 ma ktoś jakieś pomysły co jest nie tak no chyba że to normalny odgłos tłumienia nierówności w C5, może przesadzam bo porównuję do A8 D3.

Lukasz007 · Post autor: **Lukasz007** » 30 cze 2019, 20:51

Pęknięta sprężyna, wylany amortyzator, walnięta poduszka mcpersona w kielichu...to dopiero początek wyliczanki. Taki odgłos nie jest normalny w tej klasie auta nawet jesli ma 20 lat. Pierwsze co to musisz stwierdzić to, które z kół wydaje taki niepokojący dźwięk. Później konkretne oględziny zespołu. Przy zużytych sworzniach, tulejach, łącznikach zazwyczaj słychać/czuć pukanie. Takie ''duu duu''

raczej świadczy o tym co wyżej wymieniłem.

palec85 · Post autor: **palec85** » 30 cze 2019, 22:26

Tu nie ma mcpersona. To jest wielowahacz.

Lukasz007 · Post autor: **Lukasz007** » 01 lip 2019, 19:10

A i owszem, może zbyt ogólnie się wyraziłem. Chodziło mi o układ amortyzator - sprężyna - poduszka co ''uogólniając'' tworzy część kolumny mcphersona.

Post autor: **mat1324** » 01 lip 2019, 19:29

Mcpherson jest tylko, gdy masz masz jeden wahacz na dole, a sama kolumna obraca się wokół własnej osi i wtedy masz u góry poduszkę wraz z łożyskiem, a nie samą poduszkę, która u nas jest gumą.

Lukasz007 · Post autor: **Lukasz007** » 03 lip 2019, 21:09

oj tm, oj tam

moi synowie (4 i 9) powiedzieliby, że wylazł ze mnie noob (choć od 15 lat sam robię swoje auta łącznie z operacjami na otwartym sercu). Cóż w c5 jeszcze nie miałem okazji (i obym długo nie miał) robić zawieszenie,

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 04 lip 2019, 15:15

mat1324, jestes pewny na 100% swojej teorii? Czy przypadkiem McPherson to nie jest po prostu zespół sprężyny i amortyzatora wewnątrz niej, jak jestem przekonany całe życie? Pierwsze słyszę, że jest to definiowane jednym wahaczem i obrotem kolumny. Niby mówi się, że albo McPherson, albo wielowahacz, ale czym jest element tłumiący, jeśli nie klasyczną McKolumną?
Lukasz007, jak trochę pojeździsz, to będziesz miał okazję robić zawieszenie, ale bez obaw. Jak robisz takie rzeczy, to zawias jest bułką z masłem. Wielkiej filozofii tam nie widzę.
Co do Twojego dudnienia, to jeśli wali tył, to do wymiany tuleje wahacza, albo gumy pod sprężyny. Też nie ma paniki. Tania i prosta robota.

Post autor: **mat1324** » 04 lip 2019, 16:20

https://zssplus.pl/publikacje/publikacje07.htm

Jeden wahacz (+ ewentualny stabilizator) + obrotowa kolumna resorująca (amortyzator ze sprężyną)

.

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 05 lip 2019, 08:59

mat1324, zwracam honor.

Post autor: **mat1324** » 05 lip 2019, 14:18

Spoko

. Mcpherson jest przeważnie stosowany w tańszych autach, bo to prosta konstrukcja, a zapewnia jakiś tam komfort i prowadzenie.

Marcin2013 · Post autor: **Marcin2013** » 06 lip 2019, 21:46

Dzięki za porady, sprawdzę te gumy pod sprężynami, jeżdżę już kilka lat pneumatyką i w sumie zapomniałem o gumach pod sprężynami

qwerty01 · Post autor: **qwerty01** » 30 lip 2019, 10:43

Sprawdź, czy wszystkie śruby masz dokręcone. Jeździłem po kilku mechanikach i też nie wiedzieli co jest winne. Okazało się, że w zawieszeniu kilka śrub nie było dokręconych.