Mam mały problem. Otóż jakiś czas temu, w drodze do pracy ptak rozwalił mi szkło/ klosz reflektora. Na szczęście tylko to uszkodził i górne mocowania lamp, ale to już mniejsze zmartwienie.
Pojechałem do Krakowa do chłopaków z Gamma- regeneracja reflektorów i kupiłem sam prawy klosz do A6 c5 polift. Klosz pasuje.
Lampę, czyli odbłyśniki wymyłem przed przystąpieniem do składania, ale nigdy nic nie idzie zbyt łatwo.
W kloszu/ "szkle" jest ramka pokryta "sreberkiem" które po 1. musiałem przełożyć do nowego klosza, po 2. umyć to.
Ze starego klosza nie mogłem tego wyjąć w nieinwazyjny sposób. Klosz i tam jest rozwalony, więc dociąłem trochę i odgiąłem resztę klosza, w ten sposób udało mi się wyciągnąć w nieinwazyjny sposób (dla ramki) ramkę.
Mam teraz problem, bo nie mogę tej ramki nijak (w nieinwazyjny sposób, czy to dla klosza, czy tej ramki) włożyć w klosz.
Widziałem że niektórzy ludzie lakierują sobie te i owe elementy lamp, w tym też te właśnie ramki.
Jak to w ogóle wyciągnąć?? Przecież do samego lakierowania jest potrzeba wyciągnięcia tego.