Auto kupiłem przy przebiegu 75000 (teraz myślę czy nie teoretycznie), i od początku brał olej , co nie zdarzało mi sie w innych samochodach. Poza tym nawet po krótkich trasach miejskich , po wyłączeniu zapłonu wypalało DPF. Problem z wypalaniem i olejem bez przerwy. Oddałem w maju do elektryka w celu sprawdzenia DPF. Doszło do tego , że jak ktos pisze tutaj rozbebeszyli mi go i po problemie ( z DpF ). Ma moc, pali nieco ponad 6l/100, ale oleju dolewam 500 ml /500 km

!. Pojawiła się czerń na tłumiku. Dymienia nie zauważyłem, ale pewnie bierze olej i to było przyczyną zajechania DPF . Tak myślę.
Już nie wiem co robić, ile może kosztowac naprawa ? Może ktoś coś ?