Zawieszenie SKV Germany - wahacze i końcówki drążków

ESEN, SKV koniec reklamy

Zgadza się TRW podlega pod ZF, jednak gdzie produkuje ZF ?:)
SKV to polska marka z 100% polskim kapitałem. Natomiast jeśli chodzi o miejsce produkcji części to są one produkowane w prawie 100 fabrykach rozsianych po świecie. Nie ma możliwości by jedna fabryka szanująca się produkowała zarówno cewkę, wahacz, sonde lambda, linkę hamulcową oraz amortyzator czy piastę koła.

W dobrych fabrykach gdzie odbiorcami są najwięksi gracze na rynku czas jaki upływa od dnia złożenia zamówienia do jego wyprodukowania to nawet 4 miesiące, po co mają więc bawić się w produkcje 50 grup asortymentowych jeśli nawet skupiając uwagę na 1 grupie nie nadążają z produkcją. Oczywiście mowa tu o top liście producentów - a nie jakimś kowalu co rzeźbi w szopie u którego można kupić "od ręki"

[ Dodano: 2018-04-03, 23:31 ]
Chciałbym się zarazem pochwalić, że marka SKV jest dostępna w katalogu TECDOC będącym encyklopedią części zamiennych i skupiającą ok 550 największych graczy na rynku.
Dostarczane przez naszą firmę informację są na tyle istotne, że zostały wyróżnione tytułem "certifficate data supplier"
https://motofocus.pl/informacje/nowosci ... ych-tecdoc
https://warsztat.pl/artykuly/certyfikat ... -skv,63818

Ziomek · Post autor: **Ziomek** » 04 kwie 2018, 18:02

Dystrybutor SKV pisze:
Ziomek pisze:U mnie ponad 60kkm i podobno górne chyciły luzy ale ja nic nie czuje. No i w sumie już nie u mnie ale mam bliski wgląd w auto.(zostało w rodzinie)
Mam nadzieję, że jest Pan zadowolony z zakupu zawieszenia naszej marki i że jeszcze trochę ono posłuży

No przed świętami poleciała w a4 maglownica, przy wyciąganiu w kosz poszły końcówki, górne też praktycznie beka no i tylni dolny więcej ma swobody niż powinien. Zrobione ok 65tyś km na dojazdach ponad 50km do pracy po dobrych drogach.

MikiChoros · Post autor: **MikiChoros** » 21 kwie 2018, 17:56

Witam,

Kupiłem wahacze skv 2 miesiące temu. Podczas taksówki (moja praca) jeździłem Ok 6000 km. Sworzeń wahacza prawy rozwalony całkowicie. Końcówki drążka pukają jak cholera. To jest produkt niemieckiej malutkiej firmy z która kupują części w Chinach. Dalej władne logo i mnóstwo reklam. Odradzam jak cholera.

repek92 · Post autor: **repek92** » 21 kwie 2018, 18:39

Ktoś kto będzie chciał auto dla siebie i mieć spokój to kupi górna półkę za którą trzeba zapłacić i mieć spokój na kolejne kilometry ja u siebie założyłem komplet lemfordera zrobiłem jak na razie może z 35 tys i nic się nie dzieje myślę że pojeździ jeszcze sporo. Ktoś kto chce zaoszczędzić jednocześnie traci bo długo nie pojeździ. Lub gdy auto na sprzedaż wtedy można się pochwalić nowym zawieszeniem. Kupujący pewnie będzie podjarany i odrazu kupi

tak więc wniosek taki cena do jakości.

Ziomek · Post autor: **Ziomek** » 21 kwie 2018, 20:45

Repek92, nie zawsze, mi się udało że zrobiłem ponad 50tyś, czy zrobił bym na lemie 120K? Nie wiem. Ale to już spora odległość. Inna sprawa że jak w większości tanich marek jest duży rozrzut jakościowy. Ja zrobiłem sporo, inni zrobili więcej a MikiChoros, zrobił 6tyś i beka choć przy takich przebiegach to raczej błąd montażu niż wada fabryczna którą pewnie zawsze można reklamować.

Post autor: **mat1324** » 21 kwie 2018, 20:59

Zawsze mówiłem, że SKV produkuje chińskie goowno, a chwali się, że to niemieckie części

. Jedyny związek z Niemcami, to 'Germany' w nazwie. Chociaż już zrezygnowali nawet i z tego

.

Początkowo marka znana była głównie pod nazwą SKV GERMANY. Z czasem, w ramach zmiany strategii marketingowej, zaprzestano używać dodatkowego członu. Związane jest to z zwiększonym przywiązaniem do polskiej gospodarki oraz zwiększonej ekspansji marki na rynki całego świata.

Ciekawe ile wytrzymałoby takie zawieszenie w mojej A6

. Jeżdżę na 18", więc zawieszenie nie miałoby lekko, a w dodatku robię rocznie ponad 60 tysięcy km. Jeśli miałbym raz do roku zmieniać cały zawias, to wolałbym wydać trzy razy tyle, wsadzić Lemfordera i mieć spokój na dłuższy czas.

repek92 · Post autor: **repek92** » 21 kwie 2018, 21:33

mi się udało że zrobiłem ponad 50tyś, czy zrobił bym na lemie 120K?

Tobie się wydaje że to dużo mat1324, robi tyle rocznie nawet więcej i nie był by zadowolony ze wytrzymało by mu rok. Ja też rocznie robię trochę mniej niż mat1324, bo coś około 30-35 tys i nie był bym ucieszony jak by mi wytrzymało półtora roku Co do lemfordera oryginalnie ja miałem 280 jak zmieniłem było ok tylko zmieniłem dlatego że szukałem przyczyny w stukaniu zmieniłem całe zawieszenie i dalej stukało, myślę że dalej bym jeździł na oryginalnym jakim był lemforder. Biorę dużo części w sklepie motoryzacyjnym i jak widzę jak mechanicy biorą części zawieszenia np firmy max gear to jestem w szoku że zakładają taki badziew.

Post autor: **mat1324** » 21 kwie 2018, 21:48

Na chwilę obecną wymieniłem tylko dwa łączniki stabilizatora, ale nie musiałem ich jeszcze wymieniać oraz dwie tuleje dolnych tylnych wahaczy, ale tylko dlatego, że podejrzewaliśmy je jako przyczynę drgań. Były jednak całe

. Autem od sierpnia 2015 zrobiłem prawie 175 tysięcy km. Na 90% zawias jest jeszcze fabryczny. Chyba, że poprzedni właściciel wymienił wszystkie wahacze, ale w to akurat wątpię. Obecnie mam 413 tysięcy km

. Jeśli miałbym tego super wytrzymałego SKV lub inny no-name, to pewnie byłbym po trzeciej zmianie zawiasu

. Wolę wydać trzy razy więcej i nie jeździć do swojeo mechanika, któremu wymiana i tak zajęłaby z pół dnia. Dodatkowo po każdej zmianie musiałbym ustawiać geometrię, ponieważ i tak się rozjedzie, więc kolejny wydatek. Na pewno nie padłoby wszystko od razu, tylko na raty, więc z góry mówię nie.

repek92, mój mechanik mówił mi, że kiedyś też zachęcał do kupowania lepszych części, bo dla niego nie ma różnicy co montuje, ale klienci chcą jak najtaniej, więc kończy rozmowę i montuje co chce klient.

repek92 · Post autor: **repek92** » 21 kwie 2018, 21:55

No może po części to klienci tak chcą aby jak najtaniej. Ja jak komuś coś robię to odrazu mówię że gówna nie zakładam żeby później nie było że pochodziło miesiąc i się rozleciało.

Ciekawy jestem jak później klient ma zdanie o mechaniku jak np coś się zepsuje co robił dany mechanik.najtanszym kosztem wina zrzuca na mechanika i już do niego nie jedzie czy bierze winę na siebie i jedzie z tym samym problemem jeszcze raz do tego samego

xoslox · Post autor: **xoslox** » 21 lip 2018, 14:45

Heh to u mnie po 200km był taki przypadek w A4:
https://a4-klub.pl/uploads/monthly_2018 ... f01e28.jpg
https://a4-klub.pl/uploads/monthly_2018 ... 9d634b.jpg
https://a4-klub.pl/uploads/monthly_2018 ... 98ca84.jpg

Oczywiście reklamacja uznana od razu.

Post autor: **mat1324** » 21 lip 2018, 15:14

Woleli uznać reklamację niż mieć negatywną opinię na forum

. Markę trzeba budować, więc lepiej poświecić kilkadziesiąt złotych (koszt produkcji w Chinach) niż stracić potencjalnych klientów, którzy mogą kupić zestaw wahaczy za kilkaset złotych.

Xray T2 · Post autor: **Xray T2** » 21 lip 2018, 20:56

A miał być dobry zestaw. Cos się chyba popsuło.

ESEN, SKV koniec reklamy

Witam, zachęcam wszystkich testujących nasze wahacze do podzielenia się opinią ze sprawowania się wahaczy podczas codziennej eksploatacji auta. W naszej ofercie posiadamy również zestawy wahaczy do nowszych wersji A6.

Pozdrawiam Michał

strazak93 · Post autor: **strazak93** » 08 lut 2019, 03:43

To może ja się podzielę spostrzeżeniami z użytkowania, co prawda nie załapałem się na darmowe zawieszenie ale kupiłem z ciekawości i zamontowałem w tym samym czasie, cały zawias wytrzymał lekko ponad 90tyś km,wymieniony z powodu peknietej osłony gumowej sworznia, i podejrzenia luzu na górnych wahaczach(po demontażu okazało się że luzu nie było, o dziwo), oczywiście na początku były małe problemy ze sławnym prawym bananem, ale na wysokości zadania stanoł dystrybutor SKV, i bez problemu otrzymałem nowy wahacz,czytając inne opinie zastanawiam się czy miałem farta że tyle zawiecha wytrzymała, tak czy inaczej co do cena i jakość nie mam zastrzeżeń, i oby kolejny zestaw wytrzymał podobny przebieg.

PawełFan · Post autor: **PawełFan** » 12 lut 2019, 10:25

Cześć.

A ja kupiłem wahacze Master Sport (mniejszy koszt niestety lub stety). Mam już 3 lata bez żadnego problemu. Pytałem widziałem 2 przyjaciół z kupieniem SKV... głupio mi, ale odradzam. Sam widziałem w warsztacie co dostali i jak wyglądają. Postaram się wysłać zdjęcie.