ja podejrzewam że ten model ma w komplecie dwa rodzaje drgań, jedni mają tylko te od półosi, drudzy te od skrzyni, jedni (czytaj ja

jedne i drugie prawdopodobnie. Ostatnio nawet jestem skłonny stwierdzić że po regeneracji wału i jeszcze raz poskręcaniu całego tylnego zawieszenia plus elementów napędowych ( czyli wszystko co się rusza od torsena do tyłu to nie zauważyłem naszych drgań występujących przy 140. Tak czy inaczej będę za tydzień robił ten przedni dyfer (czy co tam się dokładnie okaże do zrobienia), ale na temat tych mocnych drgań to mogę powiedzieć że na dzień dzisiejszy do 160km /h drgania u mnie nie występują.
Kilka osób już mówiło że jak się zrobiło gorąco to drgania się zrobiły dużo mniej wyczuwalne więc, może w tym akurat jak raz przypadku u mnie zniwelowały się do zera. Jeśli chodzi o "tarkę" przy 30, 50, 70 km/h to ja mam to samo i wkurza jak cholera, ale podejrzewam, że to może być jednak inny problem niż opisuje ten wątek.
Tak czy inaczej muszę najpierw zlikwidować luzy wszędzie w mechanizmach napędowych i przy okazji pewnie i naprawi się jedno i drugie.