Dziś rano odpalam, odpalił po dłuższym kręceniu i powoli wbił się na obroty, ssanie działało obroty na poziomie 1200 rpm, opad rąk, pali jak chce..., gdzieś wyczytałem, że mogą być uszkodzone przewody paliwa te przy pompie wewnątrz zbiornika, ktoś taki problem miał, wymienił je i śmigało jak ta lala, teraz mam pół zbiornika paliwa i gorzej odpala, jak miałem pełny to było lepiej, może tu problem, wszystko na to wskazuje, zabiorę się za to w weekend. Ponadto będę robił wymianę rozrządu w sierpniu, jak do tej pory tego problemu nie rozwiążę to powiem żeby mechanik "prześwietlił" silnik i poszukał problemu...
[ Dodano: 2018-06-28, 08:57 ]
ojok pisze:Pioter211 pisze:Może gdzieś paliwko ucieka... sprawdź ten zaworek o ltórym pisałem. Jak nie to i pompa to już brak mi pomysłów:(
mowa o regulatorze ciśnienia paliwa?
Zobaczę jutro i się okaże. Jak nie to zawioze do jakiegoś magika może coś wymyśli.
Przy zaworze jest wężyk podciśnienia, jeżeli jest w nim paliwo tzn. nie trzyma i jest do wymiany...
Ponownie zapytam, spalanie chwilowe 18l na biegu jałowym na postoju, to normalne?? Teraz jeżdzę głównie po mieście 6-8 km do i z pracy spalanie średnie 18,5 l/100 tak może być? Wcześniej miałem średnie 13l/100km, wzrost spalania zauważyłem po wymianie czujnika temp. płynu w tej chwili mam oryginał kupiony w ASO, wcześniej był zamiennik..., może, podmienić na ten zamiennik i sprawdzić czy coś się zmieni??