Sklep Ipart
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
Sklep

Drgania-wibracje na nadwoziu

Zawieszenie
ODPOWIEDZ
siemin81
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 100
Rejestracja: 17 sty 2018, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: siemin81 » 06 mar 2018, 19:33

czyli żeby było jasne, @Mati: żeby cokolwiek stwierdzić to co trzeba zrobić wg Ciebie?
1. rozpiąć przeguby (które)?
2. Zdjąć obudowę mechanizmu różnicowego (czyli tą okrągłą klapkę :) ?
3. 1+ 2 + wyjąć cały mechanizm

Chodzi mi o to aby na 100% stwierdzic czy ten luz tam jest czy nie, przy minimalnym nakładzie pracy. Jeśli gdziekolwiek luz będzie to się będę umawiać na kompleksową regenerację.

Jutro jadę do warsztatu co regeneruje dyferencjały na oględziny i chciałbym żeby mi nie ściemnili czegoś w stylu "tego nie będziemy odkręcać bo jak by był luz to by było go czuć gdzieśtam " :)

Z góry dzięki za radę.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km

Awatar użytkownika
tobi71
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 668
Rejestracja: 27 lis 2015, 21:45
Imię: Bogdan
Rocznik: 2010
Moje auto: A6 C7
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: S-tronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Germany

Post autor: tobi71 » 06 mar 2018, 19:40

Wy swoje a my swoje, u mnie po wymianie wahaczy i amortyzatorów jest nadal spokój, autko ma napęd na przód i jest w multitroniku.
Dodatkowo zalecam ponownie wyważyć kola.
A2 1.4 74 PS
A6 C6 2.7 TDI 190 PS
A6 C7 3.0 TDI 245 PS + Stage 1 269PS/589Nm

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 06 mar 2018, 20:05

Dla mnie są to amortyzatory i tyle. Nie wierzę, aby u każdego był luz na flanszach, gdy mamy różne konfiguracje skrzyń i napędów. Każda skrzynia (manual, multi, tip) ma to inaczej rozwiązane. Oczywiście zasada działania jest taka sama, ale jednak wykonanie inne. Rozumiem u jednej osoby padł mechanizm, ale nie u każdego <uoee> .
Amortyzatory są dość wytrzymałe i potrafią przejechać spoooooro kilometrów. Wszyscy uważają, że wymienia się je jak auto zachowuje się jak łódka na morzu, ale przecież mogą mieć uszkodzenia innego typu. Wszyscy mamy fabryczne amortyzatory, a nie ma różnicy czy są to 1BA, 1BE czy 1BV, ponieważ i tak produkowane są przez jednego producenta Monroe. Podniesienie auta powoduje zanikanie drgań na pewien czas i właśnie wtedy są one maksymalnie rozciągnięte. Gdyby było to zależne od ułożenia się przegubu czy flanszy, to po opuszczeniu auta brak drgań nie utrzymywałby się przez taki długi czas.
Dodatkowo u mnie, gdy nie ma drgań, to zawieszenie jest komfortowe jak kiedyś, a jak trochę pojeżdżę i się pojawią, to tłumienie jest na poziomie auta kompaktowego i raczej nie ma to związku z mechanizmem różnicowym. Przynajmniej ja nie widzę :| .

PS. Koła wyważam co 15 tysięcy km i zawsze trzeba coś dokleić :] .

Edit:
Zaraz ktoś napisze, że po upuszczeniu auta, amortyzatory wracają do początkowego stanu, ale w środku są zawory, kanały, olej i może coś z tym się dzieje i blokuje na pewien czas. Nie wiem, tak tylko rozmyślam :p.
Czasami było tak, że jak pojeździłem po takich dziurach, że szarpaki czy test amortyzatorów, to było nic, to po wyjeździe na asfalt był spokój na kilka kilometów. Przypadek... nie sądzę ;) .

Edit2:
Wymiana przegubów wewnętrznych powinna chyba pomagać, gdyby była to flansza <mysli> .

siemin81
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 100
Rejestracja: 17 sty 2018, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: siemin81 » 06 mar 2018, 20:33

Dokładnie to chciałem napisać :)

Jednak dla mnie to nadal trochę wygląda na maskowanie problemu.
@Tobi: Ty masz trochę specyficzną konstrukcję. Jako jedyny chyba tutaj masz multitronik. Podobnie z FWD. Dodatkowo zmieniłeś zawieszenie na twarde z tego co pamiętam. To wszystko może powodować że u ciebie
- wymiana amorków wystarczająco zniwelowała drgania.
- Jesteś mniej wyczulony :)
- Coś tam jeszcze wymieniłeś wcześniej co w sumie spowodowało wystarczające usztywnienie i brak przenoszenia drgań.

Panowie cuda się dzieją w tym samochodzie. Wymieniłem amortyzatory a przestała mi (prawie) drżeć kierownica na postoju. To wszystko się tutaj strasznie przenosi nie dziwne więc że jest tak ciężko namierzyć cokolwiek.

Jutro robiętesty na trasie i dam znać jak z drganiami przy 140km/h. Trochę to może nam rozjaśni sytuację.

Dodatkowo myślę, że może troche niktórzy za bardzo się czepiają (np. u mnie jest to normalne :), niektórzy z kolei mogą na niektóre rzeczy nie zwracać uwagi dopóki nie są bardziej nasilone. Nie mówię, że to źle. Też bym tak chciał - mniej wydatków.

@Mat695: a ty w końcu wymieniłeś te amorki na przodzie?

@Mat1324: Amorki według wszelkich zaleceń należy wymieniać częściej (wydaje mi się że widziałem zalecenie ok. 70kkm) To że my mamy / mieliśmy Monroe to nie znaczy że w poprzednich modelachteż takie były montowane seryjnie. Wydaje mi się że tam się coś zmieniło, ale głowy nie daję.

Tak czy inaczej uważam, że wszyscy cierpimy na ogólną degradację wszystkiego po kolei i pewnie w zależności od konfiguracji wiele elementów jest inaczej zużytych ale jednak są one zużyte.
Np. niewykluczone że jak bym teraz wymienił poduszki pod sankami i silnikiem, co Mat1324 już mają za sobą to drgania by kompletnie zniknęły, chociaż ich źródło mogłoby nadal gdzieś tam być.

Według mnie amortyzatory nie mogą powodować drgań / bicia odobrotowego i regularnego. Regularne bice może tylko i wyłącznie powstawać na elementach obracających się. Fakt że te drgania pojawiają się i znikają we w miarę równych przedziałach prędkości 70,140 km/h dodatkowo to potwierdza.

@mati87ns: odpowiedz proszę na pytania z mojego poprzedniego posta dzisiaj jak dasz radę. Napisz również czy nadal jest ok, czy amorki już "osiadły" i znowu jest to samo :)

Edit: Z tego co pamiętam co najmniej jedna osoba tutaj pisała że po wymianie przegubów drgania znacząco się zmniejszyły co by pasowało do luzu na flanszy który efektywnie przestał przenosić część bicia na koła i dalej na podwozie.

Edit2: Mi też ktoś mówił że luz na prawej flanszy jest w tym modelu normalny, ale może wszyscy się mylą bo wszystkie modele mają ten luz i ktoś kiedyś rozpowiedział w środowisku że to normalne :) Jak dla mnie nie ma miejsca na nawet minimalnyluz nigdzie w mechanizmach przenoszenia napędu bo wtedy jeden luz za chwilę powoduje drugi i potem już jest tragedia - tak jak aktualnie chyba u mnie.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 06 mar 2018, 20:47

Kolega tobi71 miał obniżone zawieszenie tylko na sprężynach i miał drgania. Wymienił sporo rzeczy i dopiero wymiana tylnych amortyzatorów pomogła na dobre. Chciał zmienić na próbę amortyzatory, to zapronowałem mu zmianę na 1BE, ponieważ i tak miał obniżone zawieszenie. Właśnie on też zmieniał przeguby wewnętrzne i był spokój na kilka kilometrów, a tylko dlatego, że miał podniesione auto podczas ich wymiany.

U siebie też wymieniłem sporo rzeczy i spokój był na krótko - po podniesieniu auta :| .

Amortyzatory mają u mnie 406 tysięcy km, więc teoretycznie powinien powoli szykować się do 6 zmiany, czyli komplet na rok :p. Zastanawia mnie też to, dlaczego drgania nie narastają wraz z prędkością. Gdyby był to układ napędowy, który się obraca, to drgania powinny się zasilać <mysli> . Trzeba pamiętać, że amortyzator tłumi drgania niskiej częstotliwości, czyli takie, które są odczuwane jako drgania czy bicie. Na wysokie częstotliwoci nawet nie reaguje, ponieważ jego budowa na to nie pozwala.

Mam etkę i wszystkie C6 mają amortyzatory Monroe. Jeśli nawet była zmiana w numerach, to i tak na Monroe. Dopiero od C7 dostawcą jest BWI z Krosna (silniki 4-cylindrowe + 1BA) oraz Tenneco i Monroe, który należy i tak do Tenneco :).

Awatar użytkownika
mati87ns
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 47
Rejestracja: 12 lut 2018, 10:13
Lokalizacja: Nawojowa

Post autor: mati87ns » 07 mar 2018, 06:49

siemin81; żeby stwierdzić jakikolwiek luz trzeba wjechać na kanał i poruszać półosią góra dół i obserwować kielich ( flanszę ).
Żeby stwierdzić czy to luz na łożysku mechanizmu czy kielicha w nim, trzeba ściągnąć obudowę, wyciągnąć mechanizm różnicowy i złożyć kielich z mechanizmem i sprawdzić to na stole, taka jak ja to robiłem na filmiku.

siemin81
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 100
Rejestracja: 17 sty 2018, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: siemin81 » 07 mar 2018, 09:32

Dzięki wielkie, zaraz jadę do warsztatui będziemy poruszać :)

W kwestii amorków: Skoro Monroe są nieśmiertelne to dlaczego polecasz zakup Sachs'ów i dlaczego większość wymieniła już amorki po przejechaniu 2x mniejszego dystansu niż ty :) ?

Jak jeździsz tylko po autostradach to wiadomo że żywotność się zwiększa, także do każdego samochodu trzeba podchodzić trochę inaczej. Tak czy inaczej uważam że już dawno powinieneś je zmienić to może nie musiałbyś teraz podnosić na na podnośniku żeby potem przez chwilę mieć dobrą amortyzację :)

Wieczorem się odezwę, jak dzisiejsze testy.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km

Awatar użytkownika
mat695
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 465
Rejestracja: 26 sty 2017, 19:15
Imię: Mateusz
Rocznik: 2008
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.6 ABC 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mat695 » 07 mar 2018, 10:27

Jeszcze przednich nie zmieniałem, będę to robił zaraz przed świętami. To fakt co napisał mat1324. Amplituda drgań nie zmienia się razem z prędkością. Poluzowany korpus łożyska powinien być czuły na prędkość obrotową. Weźcie korektę na to, że drgania u jednego Matiego mogą być inne niż u drugiego i to może powodować nieporozumienia. Jak Siemin dziś potwierdzi to będzie 2:1 dla amorów względem łożyska mechanizmu różnicowego.

mac190
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 67
Rejestracja: 09 sty 2011, 22:45
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mac190 » 07 mar 2018, 10:30

mat1324, u mnie wymiana przegubów wewnętrznych zniwelowała część drgań ale jak ostatnio sprawdzałem (szarpałem za półosie) to nie pamietam aby były luzy góra dół. Dziś albo jutro sprawdzimy to jeszcze raz na kanale

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 07 mar 2018, 10:35

Kto powiedział, że Monroe jest nieśmiertelne :). Dla mnie jest to przeciętna firma i dlatego proponuję Sachsa. Poczytaj sobie na necie jakie są problemy z Monroe - albo wylewają od razu, albo stukają po krótkim czasie, albo wysiadają po kilku tysiącach km.

Kupiłem auto, które miało przebieg 240 tysięcy km za kwotę ok. 15 % większą niż takie same w Polsce. Auto było zadbane i takie jest do teraz. Środek wygląda jak nowy, lakier również. Mechanicznie (oprócz tych drgań) i elektrycznie bez zarzutu. Wszystko działa :). Przy skrzyni nic nie robiłem, a jedynie wymieniam olej. Niektórzy już planują drugi remont :p. Z tego co pisałeś, to wymieniłeś sporo rzeczy przy mniejszym przebiegu, bo były zużyte. Mam większy przebieg, a zawieszenie, amortyzatory i sprężyny jeszcze oryginalne. Owszem jeżdżę głównie trasy i poprzedni właściciel również. Niektórzy myślą o wtryskach czy DPFie, a u mnie jest wszystko w porządku.

To tak na marginesie :).

Edit:
W przyszłym tygodniu będę zmieniał komplet amortyzatorów oraz komplet hamulców przód + tył. Wyleci wszystko mimo, że tylne klocki wytrzymałyby jeszcze trochę, ale nie chce mi się znów z tym bawić :p.

siemin81
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 100
Rejestracja: 17 sty 2018, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: siemin81 » 07 mar 2018, 18:23

No dobra, dzisiaj jechałem tą samą S-ką co wtedy z @Mat695 i albo to jest kwestia trasy, albo wymiana amorków kompletnie nic nie dała. Trasa sama w sobie jest dość mocno nierówna, to na pewno. Miejscami ma się wrażenie że jest lekka tarka, która przy dużych prędkościach może być odbierana jako nasze drgania, ale dzisiaj jak jechałem to niezależnie od odcinka i pasa to powyżej 70 było drganie. Kończyło się mniej więcej na 150km/h. Albo więc mamy kompletnie co innego (czego absolutnie nie wykluczam) albo amorki nie mają tutaj nic do rzeczy, albo wybrałem sobie słabą trasę testową :)

W czasie jazdy innymi drogami na których trudno jest rozwinąć ponad 100km/h jednak nadal czuję drgania.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km

Awatar użytkownika
mat695
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 465
Rejestracja: 26 sty 2017, 19:15
Imię: Mateusz
Rocznik: 2008
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.6 ABC 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mat695 » 07 mar 2018, 18:27

No, tego sie obawiałem. Back to the drawing board ;/

Trzeba przypatrzeć się temu łożysku o którym pisał mati87ns.

Siemin, my mamy na bank tą samą przypadłość.

siemin81
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 100
Rejestracja: 17 sty 2018, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: siemin81 » 07 mar 2018, 21:18

No niestety chyba masz rację.

Acha żeby nie było - wczoraj byłem na doważaniu kół także to również odpada.

Pewnie na dniach (mam nadzieję) biorę na warsztat przedni dyfer i torsena z racji luzów z którymi walczę w innym wątku. Przy okazji jak będzie zdjęty dyfer to powiem, żeby się dokładnie przyjrzeli przegubom na wszelki wypadek. Zobaczymy co się okaże.

Jeśli chodzi o wiek podzespołów to na prawdę może być różnie. Np. dla naszej automatycznej skrzyni BMW zaleca wymianę kilku podzespołów maksymalnie co 100kkm. Jeśli się tego nie zrobi to może (nie musi) mieć to potem katastrofalne skutki. Audi oczywiście nic nie zaleca i nie są wymieniane ani oleje w dyfrach ani w skrzyni, ani w torsenie. Jeśli ktoś sam tego nie dopilnuje to może się okazać że samochód po 10 latach serwisowania w ASO i nie jeżdżący po autostradach tylko po miejskich dziurach ma połowę rzeczy do wymiany bo nie było robione to co jest zalecane przez producenta części (który w przeciwieństwie do AUDI wie najlepiej). Poza tym mogła nim jeździć osoba, która nic nie czuje i nie słyszy i jak coś nie nap....dala głośniej niż muzyka na full w radiu to się tym nie interesuje.

Takie życie. Nic tylko ci pozazdrościć mat1324, że masz tylko ten jeden nie wielki problem. Niestety moim największym są luzy, ale nie miałem w pobliży miejsca kupna 5 kilometrowego korka, który by mi pozwolił te luzy zauważyć podczas jazdy testowej :( Wibracje lekkie czułem ale to był mój pierwszy kontakt z tym modelem, założyłem że to jakieś pierdołowate poduszki albo coś w tym stylu i że temat łatwo się załatwi :)

[ Dodano: 2018-03-07, 21:18 ]
Jeszcze jedno, u siebie zauważyłem, że drgania jakby lekko wzrastają, jak puszczę gaz czyli lekko zwalniając oraz przy lekkim hamowaniu. Czy u siebie też coś takiego obserwujecie? obroty silnika raczej nie mają znaczenia, zmieniałem biegi zachowując tą samą szybkość.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km

mat1324
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15142
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
Imię: Mateusz
Rocznik: 2011
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDYA 239KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

Post autor: mat1324 » 07 mar 2018, 21:21

Też mam takie odczucie, że po delikatnym zwolnieniu lub przyhamowaniu drgania się lekko nasilają.

siemin81
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 100
Rejestracja: 17 sty 2018, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: siemin81 » 07 mar 2018, 21:34

No to oficjalnie w takim razie - nie są to amorki i teraz albo Tobi miał trochę gdzie indziej problem, albo jego drgania były inne, albo jego zawieszenie + nowe amorki skutecznie maskują problem - być może u niego drgania były na tyle małe, że amorki póki co dają radę...

...tylko, że tak teraz sobie jeszcze myślę, że jedna rzecz mi dodatkowo nie pasuje. Drgania które są u mnie raczej nie ma opcji żeby mogły być zniwelowane amorkami. Amplituda drgań jest za mała, a częstotliwość za duża, aby jakiekolwiek amorki miały szansę to wytłumić.
A6 C6 3.0 TDI 240km
A6 C4 2.5 TDI 140km

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C6 (2004-2011)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl części samochodowe motostacja