[ARJ 2.4 165 KM] Nie równa praca na LPG

blackstr8 · Post autor: **blackstr8** » 07 gru 2017, 16:02

Witam.. po raz kolejny mam problem, chyba z zawalonymi wtryskami, co może być tego przyczyną? obroty na lpg potrafią falować, dławić się, a po ostrym przy gazowaniu na jakiś czas, wszystko wraca do normy, przy wyższych obrotach jakoś idzie,ale przy niższych czasem tragedia..jakieś 4 miesiące po czyszczeniu wtrysków,wymianie filtrów chodził jak marzenie,przełączał się na lpg i nie było tego czuć, wrzuciłem dla pewności lepszy filtr ten ,,360'' .. jedyne czego nie zrobiłem po wymianie tego wszystkiego to kalibracja u gazownika,(nie miałem kiedy) ale skoro wszytko chodziło lepiej niż odkąd mam furę, to stwierdziłem że to zbędne.. to był błąd czy jest jakaś inna przyczyna zapychania wtrysków? czemu filtry nic nie dają? czy to już wiek instalacji i mimo dbania nic się już z tym nie zrobi? dodam że mam BRC a więc nie bardzo kto chce je robić, szczególnie że w mieście ,,monopol'' ma STAG

Post autor: **Pieterb** » 08 gru 2017, 08:43

blackstr8 pisze:jedyne czego nie zrobiłem po wymianie tego wszystkiego to kalibracja u gazownika,(

no moim zdaniem sam sobie odpowiedziałeś na pytanie

blackstr8 pisze:czemu filtry nic nie dają?

co ile je zmieniasz?

Musisz chyba podjechać do gazownika i w programie pewnie będzie widać dlaczego tak jest.

Powiedz jeszcze jakie wtryskiwacze i ile na nich masz nalatane?

hak64 · Post autor: **hak64** » 08 gru 2017, 11:14

Problemem może być jakość gazu. Jeśli tankujesz na jakiejś podrzędnej stacji, to filtry mogą nie dawać rady.

zwonko · Post autor: **zwonko** » 08 gru 2017, 15:56

Trzeba było wtryski wymienić jak dostały po D a nie czyścić, pewnie ktoś leje.

SZCZooR · Post autor: **SZCZooR** » 08 gru 2017, 17:07

No. Filtry, wtryski a potem porządne ustawianie.
Nie autokalibracja i heja tylko jazda autem z podpiętymi komputerami.
Już się nauczyłem że gaz albo do kuchenek albo ma być porAdnie zrobiony. Bez półśrodków.

P.s PieterB, widzę że dostałeś kopa w górę. Moje gratulacje.

zwonko · Post autor: **zwonko** » 08 gru 2017, 18:47

a był sprawdzany wydatek wtrysków?

Post autor: **Pieterb** » 09 gru 2017, 08:23

SZCZooR pisze:Nie autokalibracja i heja tylko jazda autem z podpiętymi komputerami.

jeszcze nie widziałem, przynajmniej u mnie by któryś z gazowników ustawiał gaz w czasie jazdy

tylko autokalibracja i bedzie pan zadowolony

zwonko · Post autor: **zwonko** » 09 gru 2017, 10:27

Podejrzewam, że autor sam to stroił. Pytanie czy sprawdził wydatek.

blackstr8 · Post autor: **blackstr8** » 13 gru 2017, 17:29

PieterB pisze:Powiedz jeszcze jakie wtryskiwacze i ile na nich masz nalatane?

Hmm jakie, to ciężko mi stwierdzić, wiem że ,,największe'' z żółtą obwódką, u mnie zrobiły ok 40tys. ile wcześniej, nie mam pojęcia..

hak64 pisze:Jeśli tankujesz na jakiejś podrzędnej stacji

Tankowanie tylko na stacjach Orlen, Statoil, pierwszym razem padły właśnie po tank. w Statoilu.

zwonko pisze:Podejrzewam, że autor sam to stroił. Pytanie czy sprawdził wydatek.

Nic nie stroiłem, nie znam się to nie laze

po prostu zostały wyczyszczone przez firmę, założone.. zmienione przewody, filtry to już zrobiłem sam fakt, i po odpaleniu chodził lepiej niż w dniu którym go kupiłem, z tego powodu też nie jechałem do gazownika, a drugi powód o wiele ważniejszy to taki, że nikt tego BRC nie chce nawet pod kompa podpinać w mieście, jest jeden od BRC ale wiecznie czasu nie ma, a STAG stwierdził że w nie swoje łap też nie będą pchali

Więc Panowie pytanie, bo używane wtryski są po 65zł,z wysyłką jakieś 350 zł (wiem że zaraz powiecie używane to se w ten, wsadź ) ale jeśli mam kupić nowe przy koszcie ok 180-200zł (900-1000zł) to nie wiem czy jest sens, bo kumpel który robi w STAGu może zmienić instalke na STAGowską, sterownik 650,wtryski ok 300,reduktor 240 plus robota.. No i jak mówie, BRC nikt mi nie chce sprawdzić a Ci co mogą to terminy plus minus 2 tyg.

kiler22 · Post autor: **kiler22** » 13 gru 2017, 18:17

blackstr8 pisze:Więc Panowie pytanie, bo używane wtryski są po 65zł,z wysyłką jakieś 350 zł (wiem że zaraz powiecie używane to se w ten, wsadź ) ale jeśli mam kupić nowe przy koszcie ok 180-200zł (900-1000zł) to nie wiem czy jest sens, bo kumpel który robi w STAGu może zmienić instalke na STAGowską, sterownik 650,wtryski ok 300,reduktor 240 plus robota.. No i jak mówie, BRC nikt mi nie chce sprawdzić a Ci co mogą to terminy plus minus 2 tyg.

jeśli kupisz nowe wtryski to i tak ten kumpel który ci przerobi na staga może je zostawić i spadną ci koszty albo niech ci załatwi za te 650 zł . tylko pamiętaj że wtryskiwacz wtryskiwaczowi nierówny
a jeśli kolejka do znających Twoje BRC to dwa tyg gdybyś się zapisał wtedy kiedy zakładałeś temat już by ci niedługo wypadło