[ A6 C5] Upgrade hampli w C5

mwx · Post autor: **mwx** » 22 lis 2017, 09:01

Nie chcę się powtarzać, ale najprawdopodobniej masz zapieczony samoregulator. Rozbierz zacisk, wyjmij tłoczek, z tłoczka wyjmij samoregulator i jeśli nie jest zardzewiały to nasmaruj wszystko obficie ATE BREMSZYLINDER-PASTE. Szczególnie okolice oringa na połączeniu tłoczka z samoregulatorem.

Linka nie może się luzować, na wyjętym zacisku dźwigienka ręcznego powinna chodzić lekko, a poruszanie nią kilkanaście razy powinno spowodować wyjęcie tłoczka bez narzędzi i wykręcania.

qwerty01 · Post autor: **qwerty01** » 22 lis 2017, 22:07

Wczoraj trochę przetestowałem hamulce i zauważyłem pewną zależność - jak wcisnę hamulec na 60-70% to przód mocno nurkuje, a jak walnę po hamulcach pedał blokuje się wcześniej (wzmacniacz siły hamowania?) i przód znacznie mniej nurkuje.

mwx · Post autor: **mwx** » 23 lis 2017, 12:28

qwerty01 pisze:Zrobiłem test i wyniki są takie (osi tylnej):
Opory toczenia kół [kN]: 0,15 / 0,12
Maksymalna siła hamowania [kN]: 1.94 / 2.16P
Różnica sił hamowania [%] 11
Hamulec postojowy [kN]: 2.05P / 2.44

Po teście już wiesz, że masz coś nie tak z tylnymi hamulcami - skoro jest między nimi ponad 10% różnicy, to znaczy że jeden hamuje zdecydowanie słabiej. Jeśli mechanik nie chce/nie umie ich naprawić to ogarniesz to sam bez problemu. Albo jedź do innego, daj mu do łapy smar do tłoczków, reperaturki i litr płynu hamulcowego i poproś o porządną robotę.

Zazwyczaj wystarczy porządnie je wyczyścić i nasmarować, przy okazji wymieniając gumki które nie kosztują dużo. Oczywiście jeśli tłoczek ma wżery to też trzeba wymienić.

Oczywiście zakładam, że klocki i tarcze masz w porządku i nie najtańsze chińskie badziewie.

qwerty01 · Post autor: **qwerty01** » 23 lis 2017, 12:41

Jakie wartości powinny być dobre, bo według diagnosty test wyszedł pozytywnie.

mwx · Post autor: **mwx** » 23 lis 2017, 12:44

Wg diagnosty nawet rozjechanie do 30% jest OK, ale chyba wolałbyś mieć w pełni sprawne oba hamulce, prawda?

qwerty01 · Post autor: **qwerty01** » 23 lis 2017, 12:51

Akurat prawy był regenerowany, więc może mocniej brać niż lewy.

mwx · Post autor: **mwx** » 23 lis 2017, 13:25

Pewnie tak. Jeśli uprzesz się na swapowanie hamulców to powinieneś zacząć od przodu.
Jakiekolwiek tuningowanie tyłu z tym śmiesznym 288 z przodu spowoduje niebezpieczne przesunięcie balansu hamowania na tył.

Niestety w przypadku auta przed liftem masz słaby/żaden wybór. Na Twoim miejscu chyba zastanowiłbym się nad zmianą zwrotnic na aluminiowe.

qwerty01 · Post autor: **qwerty01** » 23 lis 2017, 13:58

Akurat z przodu zrobiłem 312 i widzę poprawę. Jadąc do pracy jadę obwodówką, a potem wjeżdżam w gruntową drogę, gdzie zawsze są kałuże. Wcześniej leciała para wodna z tych kałuż, teraz tego nie ma. Trochę mocniej hamuje przód.

mwx · Post autor: **mwx** » 24 lis 2017, 15:52

312 to nadal trochę mało na tył z tłoczkiem 43 i tarczą 255.

Różnica między 288 i 312 to z teoretycznych obliczeń około +8% siły hamowania,
Przeskok z tłoczka 38 na tarczy 145 na tłoczek 43 na tarczy 255 to teoretycznie +24% siły hamowania.

Auta seryjnie wyposażone w tłoczki 43 z tyłu miały na przedzie tarcze 320mm z zaciskiem HP2 z dwoma tłoczkami 43mm albo FNR-G60 z jednym tłokiem 60mm. Oba praktycznie tak samo mocne, zdecydowanie mocniejsze niż te zaciski na tarczy 288/312.

Jeśli chcesz bezpiecznie poprawiać hamulce to powinieneś poszukać najpierw mocniejszego zestawu na przód.

repek92 · Post autor: **repek92** » 24 lis 2017, 16:21

Zgadza się ja mam hamulce 320 tył 255 i zaciski są dużo większe niż w 312 lub 288 i hamuję bardzo fajnie. Tył kiedyś myślałem zmienić z S6 ale to jak będę miał do wymiany tarczę

Kosmy · Post autor: **Kosmy** » 24 lis 2017, 17:47

mwx pisze:Nie chcę się powtarzać, ale najprawdopodobniej masz zapieczony samoregulator. Rozbierz zacisk, wyjmij tłoczek, z tłoczka wyjmij samoregulator i jeśli nie jest zardzewiały to nasmaruj wszystko obficie ATE BREMSZYLINDER-PASTE. Szczególnie okolice oringa na połączeniu tłoczka z samoregulatorem.

Linka nie może się luzować, na wyjętym zacisku dźwigienka ręcznego powinna chodzić lekko, a poruszanie nią kilkanaście razy powinno spowodować wyjęcie tłoczka bez narzędzi i wykręcania.

Dzisiaj rozebrałem zacisk na czynniki pierwsze i samoregulator jest Ok ni mu nie dolega po złożeniu odpowietrzeniu prawe koło kręci się dwa razy lepiej niż lewe jest lepiej jak było ale to jeszcze nie to ręce opadają ja się wkurzę to założę zestaw po tarcze 269 tylko co mi potrzeba

doradzi ktoś

qwerty01 · Post autor: **qwerty01** » 24 lis 2017, 21:54

mwx pisze:312 to nadal trochę mało na tył z tłoczkiem 43 i tarczą 255.

Różnica między 288 i 312 to z teoretycznych obliczeń około +8% siły hamowania,
Przeskok z tłoczka 38 na tarczy 145 na tłoczek 43 na tarczy 255 to teoretycznie +24% siły hamowania.

Auta seryjnie wyposażone w tłoczki 43 z tyłu miały na przedzie tarcze 320mm z zaciskiem HP2 z dwoma tłoczkami 43mm albo FNR-G60 z jednym tłokiem 60mm. Oba praktycznie tak samo mocne, zdecydowanie mocniejsze niż te zaciski na tarczy 288/312.

Jeśli chcesz bezpiecznie poprawiać hamulce to powinieneś poszukać najpierw mocniejszego zestawu na przód.

Coś dziwnego piszesz, bo wszędzie gdzie widziałem zaciski pod 255 (czy to allegro, czy olx) to wszędzie był tłoczek 38mm.

mwx · Post autor: **mwx** » 25 lis 2017, 00:21

Wzialem to z tego tematu. Moze zle sie zasugerowalem. Jesli rzeczywiscie tarcza ma tylko 5mm większy promień a tłoczek jest taki sam, to zupełnie nie ma sensu się w to bawić bo różnica w najlepszym przypadku wyniesie 4%. Twój niepełnosprawny zacisk/klocek marnuje ponad 2 razy tyle potencjału.

U siebie mam 321 z przodu i 269 z tyłu. Tak na prawdę zmieniłem tył na większ bo oryginalne zaciski miały już dość. Przy normalnej jeździe tył nie zrobił różnicy.
Różnica jest przy ostrym hamowaniu na zakrętach na śliskim - balans siły hamowania jest zdecydowanie bardziej przesunięty na tył, oczywiście abs/esp pomaga, ale trzeba się bardziej pilnować.

Plus jest taki, że gwaltowne hamowanie 200-0 na prostej jest moze delikaaatnie krótsze. L

Przy wzmacnianiu tylnych hamulców trzeba obniżyć auto albo przenieść jakaś masę na tył (np. akumulator), inaczej cały zysk z mocniejszych hebli odetnie abs.

qwerty01 · Post autor: **qwerty01** » 25 lis 2017, 11:52

Akurat mam LPG, a koło wożę w bagażniku + parę kg w bagażniku. Właśnie mnie zastanawia, że jak wcisnę pedał do połowy to przód mocno nurkuje, a jak walnę w pedał to już jest ok. Też tak masz?

mwx · Post autor: **mwx** » 27 lis 2017, 11:51

Ja mam obniżone i utwardzone zawieszenie. Na dodatek zupełnie inne hamulce i zawieszenie z tyłu niż Ty. Nie ma sensu tego porównywać.
Poza tym nie wiem jak miałbym zmierzyć to "nurkowanie"