tak mam pomysł, ale pewnie ci się nie spodoba, dawno temu wałkowaliśmy to na forum VW gość pożyczał prądu w zimie koledze który miał wywalony regulator napięcia w alternatorze, gdy tamtego auto załapało dowalili w gaz i uszkodzili kompa ( ECU ) i był również brak odczytu z tych właśnie zaworków, silnik odpalał, ale kucy nie było, więc tak jak się dobrałeś do zaworków i zrobiłeś zwarcie to w najlepszym wypadku masz upalony gdzieś przewód i będzie do wymiany więc przetrzep centymetr po centymetrze, a jak nie to multimetr w dłoń, zlokalizować pin przy komputerze we wtyczce i prześwietlanie przewodu, a w najgorszym jak zrobiłes zwarcie i upaliło ci układ na komputerze to będziesz szukał drugiego, żeby się nie narażać na koszta szukaj kolegi z takim samym ECU, albo jechać na jakiś szrot i pod pretekstem podpięcia odpalenia i sprawdzenia czy wszystko jest ok podepnij kabel odpal VCDS czy tam coś i zobacz czy ci czyta, jak czyta to komp, jak nie czyta to kabel, warunek jeden co do zaworków N75 i N11 które rozbierałeś nie może być żadnych zastrzeżeń, czytaj MAJĄ BYĆ 100% SPRAWNE,a nie jakieś modzone no to powodzonka kolego bo zabawy z tym troche będzie.
aha i jeszcze jedna rzecz, sprawdź przepływkę, weź ją wyczyść, tylko delikatnie i nie żądnym pędzlem jak to jakiś debil w sieci instrukcje napisał poza tym pędzlem reszta spoko, zobaczy czy piny całe, itp, jak sprawdzić przepływkę to sobie poszukasz w necie procedurę, a może i ją czyściłeś

?? i jej pomogłeś, zacznij od przepływki, jak po wyczyszczeniu nic nie da to zacznij sie bawić dopiero kablami i komputerami, tylko mówię, delikatnie i z głową żebyś i jej nie dobił
jeśli nie odpowiadam/nie odpisuje długo znaczy że mnie nie ma w kraju i nie mam czasu, co robić ? cierpliwie czekać