Zapalanie się świateł mijania po włączeniu zapłonu
Zapalanie się świateł mijania po włączeniu zapłonu
Witam,
Mam taki problem, że światła zapalają mi się po włączeniu zapłonu. Boję się, że wykończy mi to żarówki w szybkim tempie. Myślałem, że to może jakiś dołożony czujnik zmierzchu, ale dzisiaj rano sytuacja również się powtórzyła. Samochód mam od wczoraj, więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć więcej, ale wczoraj po zapaleniu silnika nic takiego nie występowało.
Dodam że dolewając płynu chłodniczego trochę "poszło po bandzie" i zlało się trochę po silniku. Czy to mogło mieć jakiś wpływ?
Silnik to 2.4 b+g
Mam taki problem, że światła zapalają mi się po włączeniu zapłonu. Boję się, że wykończy mi to żarówki w szybkim tempie. Myślałem, że to może jakiś dołożony czujnik zmierzchu, ale dzisiaj rano sytuacja również się powtórzyła. Samochód mam od wczoraj, więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć więcej, ale wczoraj po zapaleniu silnika nic takiego nie występowało.
Dodam że dolewając płynu chłodniczego trochę "poszło po bandzie" i zlało się trochę po silniku. Czy to mogło mieć jakiś wpływ?
Silnik to 2.4 b+g
Dzisiaj odkryłem, że po przekręceniu przełącznika świateł na pozycję postojowych (bez włączonego zapłonu) uruchamia się radio. Normalnie bez zapłonu nie da się go uruchomić. Wnioskuję więc, że jednak ktoś rzeźbił przy elektronice. Pytanie, czy jest możliwość że tylko na ostro podciągnął zasilanie do pozycji 0 świateł, tak, aby te się zapalały po włączeniu zapłonu (tak jak radio), i połączył to z linią wzbudzającą radio?
Inne, dokładane jakieś... No i niestety wzbudza się tylko po załączeniu zapłonu. Noo i po włączeniu tych nieszczęsnych świateł. Stąd wniosek, że światła mijania muszą w jakiś sposób być na ostro sprzężone z linią zasilania radia właśnie.
Samo radio nie jest takim problemem, jak te światła. Xenony i tak mam zamiar wywalić, bo dołożone są przez poprzedniego właściciela "na pałę", czyli bez autopoziomowania czy spryskiwaczy. Ale mimo wszystko zwykłe żarówki też stracą potężnie na żywotności, stąd ten temat...
Samo radio nie jest takim problemem, jak te światła. Xenony i tak mam zamiar wywalić, bo dołożone są przez poprzedniego właściciela "na pałę", czyli bez autopoziomowania czy spryskiwaczy. Ale mimo wszystko zwykłe żarówki też stracą potężnie na żywotności, stąd ten temat...
Kolejny ciekawy kwiatek... Przy kręceniu pokrętłem poziomu podświetlenia zegarów - dźwięk radia traci na jakości. Przypuszczam więc, że masz rację i prąd dla radia brany jest właśnie z podświetlenia zegarów.
Czy orientujesz się może, w którym miejscu mógłbym szukać tych jakże wspaniałych przeróbek, aby przywrócić je do oryginalnego stanu? Mam ten samochód bardzo krótko, więc słabo jeszcze ogarniam jego mechanizmy oraz budowę. Dzisiaj dla przykładu przez godzinę próbowałem dojść jak ponownie zsynchronizować pilot z zamkiem
Z tym na szczęście sobie poradziłem, ale świetnie obrazuje to mój stan wiedzy na temat tego auta. Większe doświadczenie mam z osiemdziesiątką B3 
Czy orientujesz się może, w którym miejscu mógłbym szukać tych jakże wspaniałych przeróbek, aby przywrócić je do oryginalnego stanu? Mam ten samochód bardzo krótko, więc słabo jeszcze ogarniam jego mechanizmy oraz budowę. Dzisiaj dla przykładu przez godzinę próbowałem dojść jak ponownie zsynchronizować pilot z zamkiem

