Koledzy,
Sprawdziłem przepustnicę i była w ładnym stanie ale i tak na wszelki wypadek wyczyściłem. Przepustnica pracuje płynnie i otwiera się do samego końca i też zamyka całkowicie
Odnośnie przewodów wydaje się że również wszystko jest okej po za jednym........... przy rozbieraniu przepustnicy zaważyłem ledwo trzymający się przewód. Zdjąłem go i spróbowałem zamontować tak jak byś powinno no ale po złożeniu wszystkiego wyszło że jednak coś jest nie tak.
Auto trzęsie sie bardzo na luzie i hamulec jest mega twardy ( lewo idzie wcisnąć pedał hamulca). Dodatkowo zauważyłem że z tego wężyka wydobywa się biały dymek a zapach przypomina spaliny.
Poniżej wstawiam linka ze zdjęciem aby było wiadomo o co mi chodzi. Dodam, że jak złożyłem to w całość i spiąłem binderkiem to po dodaniu gazu wyrwało to wszystko
http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/fiAl ... Y8iJkw546d
Dodatkowo koło przepustnicy wykręciłem jakiś czujnik który jest dość mocno uwalony olejem (fotka poniżej) i pytanie czy tak to może być czy należy go wyczyścić?
http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/mu2s ... GyGHZjj0gF
w tygodniu będę robić resztę rzeczy o jakich wszyscy wcześniej pisali
szydera pisze:Przepływa wskazuje na około 170 km, nieszczelności w 32 bloku i pytanie co za mechanik się za to brał.
Jak odpalasz na zimnym to nie słychać grzechotaniem które zanika po rozgrzaniu silnika?
Pomału robię się bardziej zielony w tym wszystkim niż byłem... dokładnie gdzi emoże być ta nieszczelność? i czy to może być wina mechanika że coś nie tak poskładał?
A odnośnie odpalania na zimnym to wszystko ok
Mati_NSZ pisze: też przestawiłem wałek.Auto odpalało i jeździło lecz nie miało mocy.Rozebrałem ustawiłem i śmiga
Nie miało mocy w dolnych partiach a później ok czy całkowicie bez mocy?
Ja zauważyłem takie mega dziwne zachowanie auta jak na dworze jest piekna pogoda taka ponad 25 stopni i stoje w korkach to autem dosłownie nie da się ruszyć bo brak mocy. Pedał w podłogę a auto się dusi i dławi aż gaśnie. Jak ruszę z jakiś 2,5 tusiąca obrotów to jakoś idzie ale też tak dziwnie bardzo. I to może być ina przestawionego rozrządu czy jeszcze coś?
Mati_NSZ pisze:W tych silnikach trzeba opóźnić wałek ssący tj przestawić w prawą stronę jak dobrze pamiętam
Czyli trzeba ustawić niezgodnie ze znakami czy zgodnie?