Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam wszystkich forumowiczów!!

Piszę z pewną zagadką (może ktoś miał już taki problem, bądź podobny) otóż:

Mam problem z zbyt niskim napięciem na aucie które aktualnie wynosi 11,8 - 12 v, pierwsze moje podejrzenia padły na alternator więc go wymontowałem zabrałem do garażu sprawdziłem szczotki są OK łozysko OK, następnie sprawdziłem czy sam alternator wytwarza napięcie i po podłączeniu pod wkrętarke okazuje się ze jest ok

Zamontowałem go ponownie w aucie odpaliłem silnik i odłączyłem akumulator i auto pracuje dalej, napięcie bez akumulatora wynosi 11,8 - 11,9 v po podłączeniu akumulatora wzrosło do 12v nawet przy lekkim przygazowaniu nieznacznie się zmieniło

Problem jest taki że nie mam ładowania akumulatora pomimo że alternator wytwarza napięcie. Jak naładuje aku w domu na max to mogę jezdzić normalnie przez jakieś 2 tyg do puki się nie rozładuje od rozrusznika.
Co może być przyczyną ?

To, że alternator wytwarza napięcie o niczym nie świadczy, może ładować za mało np. przez padnięty regulator napięcia. Sprawdzenie wkrętarką, też nie będzie miarodajne przez nieodpowiednie obroty, trzeba by sprawdzić na stole probierczym.

Dzięki za odpowiedź,

Czyli spowrotem do wymontowania i do serwisu.