Później zakupiłem BMW E46 z małym silnikiem 1.9 benzyna + LPG, które sprzedałem dwa dni temu i w ten sam dzień zakupiłem Audi, o której będzie ten temat. Nigdy nie chciałem kupić A6-tki z silnikiem 2.5 TDI no ale stało się. Audi odkupiłem od znajomego, który jeździł autem przez 5 lat, wiem o każdej usterce, naprawie i bolączce Audi. Widziałem też jak znajomy płakał płacąc za wymianę rozrządu, wałków, kieliszków i oleju w skrzyni, można powiedzieć, że największe wady zostały zrobione. Coś o aucie:
Audi A6 C5 Avant z silnikiem 2.5 TDI 155 KM, 2002 rok, przebieg 307 tyś, skrzynia multitronic.
Z wyposażenia wszystko co mi potrzeba prócz skóry. Parę fotek:
Auto nie jest nowe także jest parę rzeczy do ogarnięcia, które będę przedstawiał w tym temacie i pewnie nie raz prosił was o pomoc.
Do zrobienia w najbliższym czasie:
- Lampy przód do regeneracji
- Do malowania zderzak przód oraz błotniki (poprzednikowi lakiernik spartolił robotę)
- Zakupić kratki pod halogeny
- Grill na czarno (plasti dip)
- Coś stuka w zawieszeniu ( po wizycie na stacji kontroli pojazdów wyda co jest powodem)
- Do naprawy lub wymiany zamek drzwi kierowcy, trzeba zamykać drzwi z wyczuciem
Tyle z głównych rzeczy, jest też parę pierdółek typu wytarty włącznik świateł ale nie ma co się rozdrabniać , będę na bieżąco wrzucał.