Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

po zamknieciu przez jakis czas swieci przycisk awaryjnych i dioda miga szybciej, potem przycisk gasnie a dioda w drzwiach zaczyna migac wolniej -przeszedl w stan uspienia tak to powinno dzialac w a6 c6

Mam problem. Klema przewiercona i wkręcony wkręt. Po pół roku wraca problem z jej grzaniem się i złym ładowaniem. Jakieś rady?

Może komuś pomoże.
Auto przechodziło w stan uśpienia ale jednak aku rozładowywało.
Okazało się że moduł komfortu to powoduje - żarówki podświetlenia bagażnika (kombi) nie żarzyły się, a jednak prąd gdzieś przez nie upływał, dopiero po wyjęciu wszystkich trzech żarówek (2 w klapie i 1 w dachu) problem ustąpił !
Dla laików:

Witam! Ja mam podobny problem w samochodzie klienta (Pobór około 6,3A) Po zamknięciu i oczekiwaniu na uśpienie pojawia się "pstryk" przekaźnika gdzieś pod deską tak jakby styk spadł i spowrotem zaskoczył włącznik awaryjnych zostaje podświetlony a po tym "pstryku" przekaźnika w kółko jakby restartuje się navi w bagażniku tzn czekając na uśpienie navi cały czas się tam w bagażniku podświetla następuje "pstryk" a navi zaczyna mrugać szukać na płycie jakby i znowu się uspokaja itd itd i słychać jakiś wentylator w bagażniku z lewej strony (przy navi) to chyba od wzmacniacza raczej.
Kiedyś to auto u mnie już było wtedy wypiąłem urządzenia z bagażnika kąbinowałem resetowałem ustawienia VCDS em w MMI i w innych modułach info/audio gdzie sie dało i po złożeniu do kupy był spokój chyba ponad rok albo jakoś tak.
Teraz okazało się że jest woda pod kołem zapasowym ale ogólnie wszystko wysuszone już dawno. Wtedy byłem przekonany że te resety pomogły a teraz po przeczytaniu dużej częsci tego artykułu gdzie jeden z kolegów wspomniał o możliwości zaśniedziałych styków wzmacniacza zastanawiam się, że może rzeczywiście problem jest w braku styku na kostce na skutek wilgoci wtedy wypiąłem wtyczki wszystkie a teraz jeszcze tego nie próbowałem a skupiłem sie na resetach przez kabel lecz nic to nei daje. Menu nie spolszczone, nikt nie grzebał MMI zielone menu było zablokowane a ja sprawdziłem i wszystko ze słynnego filmu CRN jest tak samo.

Jakby ktoś miał sugestie to będe wdzięczny a jak coś wykąbinuje to oczywiście się pochwalę. Pozdrawiam!

Na jaką głębokość zrobić otwór i wkręcić wkręt?

Nie rób otworu tylko wkręć mocny wkręt, nawet jak urwiesz to i tak zadziała. Ja wkręcałem wkręt gwintujący, myślę że taki do 2cm wystarczy.

Zrobiłem tak jak napisałeś, ładowanie wzrosło tylko o 0,1V Czy przewód "+" z alternatora idzie prosto do złącza ładowania pod maską?

Po dłuższej jeździe sprawdź czy dalej ci się grzeje bolec pod maską. Jakie masz napięcie ładowania ?

na akumulatorze:
1) na wolnych obrotach 13,59V
2) 2500 obr/min 13,59V
3) na wolnych obrotach z obciążeniem (św.długie, ogrzew.tyl.szyby, radio, nawiewy) 13,38V
4) 2500 obr/min z obciążeniem (św.długie, ogrzew.tyl.szyby, radio, nawiewy) 13,36V

Dodam, że w czterech w.w. przypadkach napięcie wychodzące z alternatora to 14,20V. Przy sprawdzaniu napięcia na akumulatorze, łapałem też "-" omijając moduł/sterowonik napięcia akumulatora, wartości były te same, więc to nie wina tego modułu.

pacalola pisze:Zrobiłem tak jak napisałeś, ładowanie wzrosło tylko o 0,1V Czy przewód "+" z alternatora idzie prosto do złącza ładowania pod maską?

Zacytuję swoją wypowiedź z innego tematu:
Jeżeli mówimy o przewodzie plusowym, to od alternatora jest tak: pierwsze połączenie na alternatorze, potem dwa przewody łączą się na rozruszniku, przewód z rozrusznika leci do skrzynki na podszybiu po str. pasażera (ale ma słaby punkt w postaci zakuć od plusa pod maską), w skrzynce też są różne rozgałęzienia, bezpieczniki, itp., ze skrzynki wędruje do bagażnika, a tam już widać co i jak.

Dzięki wielkie Wojtek rzeczywiście już wcześniej pisałeś o tym, ale mam skleroze przy okazji oględzin przewodu plusowego zauważyłem pękniece na króćcu chłodnicy spalin i drugie na gruszce

http://pl.realoem.me/Audi/CA/A6/2005/448/R/9/971/972000

http://pl.realoem.me/Audi/CA/A6/2005/448/R/9/971/972002

W lutym 2017 wymieniłem akumulator na nowy, niestety po dwóch miesiącach codziennie rano zastawałem akumulator na poziomie najpierw 60%, a póżniej na 10%.
Sprawdziłem historię uruchamiania się MMI i codziennie po godz. 5 rano, system uruchamiał się na minutę lub dwie. Czasami uruchamiał się tak parę razy.
Tydzień temu zaktualizowałem MMI. Od tego czasu wszystko jest ok.
Posiadam MMI Basic + wzmacniacz, ale bez NAVI i zmieniarki.

Witam w moim A6 występuje również problem z akumulatorem który pada po około 2 tygodniach jazdy i nie mam już pomysłów co z tym zrobić. Dzisiaj zamknąłem się w aucie i zauważyłem ze samochód po jakimś czasie wychodzi z stanu spoczynku i czytnik nawigacji itd uruchamiają się. Czy ma ktoś jakieś pomysły z jakiego powodu? Bo podejżewam ze aku pada właśnie dlatego

W moim A6 Allroad 2007 też był problem z rozładowywaniem akumulatora.
Sam sie wziąłem za rozwiązanie problemu i udało sie zrobić pewne obejście.

Objawy:
Po wyjeciu kluczyka ze stacyjki samochod oczekiwał przez pewien czas na uśpienie. Gdy osiągnął określony timeout przechodził w stan uśpienia na 2-3 sek. po czym wracał do stanu poprzedniego (jednym z objawów stanu wybudzenia auta jest zapalona kontrolka trójkąta świateł awaryjnch).

Zauważyłem że podczas gdy reszta sprzetu była uśpiona (w trakcie tych 2-3sek kiedy również zgaszona była kontrolka świateł awaryjnych), czytnik navigacji wciąż działał.
Pierwszym testem było wypiecie czytnika i w jego miejsce wpiecie petli światłowodowej (bez której MMI nie bedzie działać)
Testy trwały miesiąc, w którym to czasie nie było ani jednego przypadku nieuzasadnionego wyjścia systemu MMI z trybu uśpienia po opuszczeniu samochodu. Testowane w tym czasie były różne scenariusze pracy z MMI jak opuszczanie samochodu z wybranymi trybem radia, CD, TEL itd..
Jako że testy wypadły pozytywnie, głównym podejrzanym wzbudzania MMI do pracy po uśpieniu samochodu był czytnik NAVI.

Rozwiązanie problemu:
Plan był taki by zakupić nowy (używany) czytnik, ale dałem sobie szanse zrobienia obejscia które polega na rozłączeniu zasilania czytnika poprzez przekaźnik automatycznie po przejściu samochodu w stan uśpienia.

Jaki był najwiekszy problem?

Znaleźć miejsce w samochodzie w którym znika 12V po przejściu samochodu w tryb uśpienia i które pojawia sie wtedy gdy komputer wysyła do MMI "obudź sie" na skutek zdarzeń takich jak otwarcie centralnego z pilota lub drzwi, klapy bagażnika itd..

Nic takiego nie znajdzie sie w sekcjach z bezpiecznikami. Co prawda są bezpieczniki na których pojawia sie 12V, ale dopiero po przekreceniu kluczyka, a to za mało.. za późno. Dlaczego? Bo zanim przekrece kluczyk w stacyjce to samochod juz od kilku sekund przygotowuje system do pracy. W powyższym scenariuszu po otwarciu centralnego zamka komputer wysyła do MMI -> "Włącz sie". Ponieważ kluczyk jeszcze nie jest przekrecony - navi nie ma zasilania, wiec wciąż mamy rozpietą petle światłowodową, MMI próbuje sie uruchomic, ekran miga i gaśnie (troche lipa co? ) Nastepnie wkładamy i przekrecamy kluczyk i..? W moim przypadku czasami system załapał, czasami trzeba było jeszcze raz wyłączyć i włączyć czytnik NAVI. Nawet gdyby za każdym razem wszsystko sie włączyło to, nie jest to dobrym rozwiązaniem przekrecac stacyjke by posłuchać radia lub innych modułów MMI - ogólnie kicha.

W końcu udało sie znaleźć przekaźnik w module komfort (prawa strona bagażnika), który realizuje zadanie włączenia/wyłączenia czegoś mniej wicej w tym samym czasie co MMI (różnica dosłownie w milisekundach)
Trudno powiedzieć co przekaźnik z modułu komfort chce włączyć, ale szukając po ścieżkach połączenia tego pinu nie znalazłem niczego co ów pin przekaźnika miałby zasilać. I choć pin może być nie wykorzystany zakładam że coś zasila - dla bezpieczeństwa.

Moje rozwiązanie polegało na podłączeniu nowego przekaźnika zasilanego 12V pod wyjście przekaźnika z modułu komfort na którym pojawia sie 12V po wyjściu auta z trybu uśpienia. Kabelek zasilania modułu navigacji (czerwony z brązowym paskiem) został przeciety i jego końce podpiete do nowego przekaźnika na piny COM i NO (normalnie otwarty - czytaj: nie ma na przekaźniku zasilania - obwód pozostaje otwarty)
Do nóżek nowego przekaźnika (tych które zasilają jego cewke) MUSI być dolutowana dioda w kierunku zaporowym. Czyli tam gdzie przychodzi +12V dolutowujemy nóżke katody czyli nóżka bliżej paska na obudowie diody. Dioda powoduje rozładowanie prądu cewki przekaźnika indukowanego podczas rozłączenia (zalecam poczytać jak tworzyć układy z przekaźnikiem).

Zastosowany przekaźnik: JS1-12V AJS 1311
pobór prądu cewki przekaźnika ~30mA (jako że obciązamy nim inny przekaźnik, nie jest do dużo i nie zrobi niczemu szkody)


Reasumując
To rozwiązanie działa mi już od kilku miesiecy. Nic sie nie wiesza, navi działa, akumulator nie rozładowuje sie, i co najwazniejsze - wszystko zachowuje sie tak jak fabrycznie.
Zasilanie navi jest podłączane praktycznie w tym samym czasie co sygnał wybudzający reszte modułów MMI, tym sposobem wiec wszystko wstaje i idzie spać razem.



Jeszcze bezpieczniej jest zastosować gotową płytke z przekaźniem dla arduino, którym można sterować stanami HI 5V / LO 0V. Ale to temat na innego posta.


Jeśli ktoś nie czuje sie na siłach to polecam oddać to w rece elektronika lub zainwestować w używaną NAVI. Wiem że tego rozwiązania nie opisałem profesjonalnie, starałem sie tutaj nie używać jezyka "ludzkiego".