Więc tak odnośnie dziwnego hałasu spod silnika -> brak zdjęcia.
I po 2 tygodniach naprawy okazało się. Że kawałek kolektora wydechowego dostał się do lewej turbiny co powodowało dziwny hałas.... Niestety nie zdążyłem oddać na czas auta co poskutkowało całkiem zablokowaniem turbiny i jej uszkodzeniem, wynik brak mocy.... Suma sumaru na stronie Czornego można zobaczyć moje auto podczas naprawy.
Uszczelniony został silnik
obie turbiny zostały zregenerowane
wycięte katy i prekaty ( wyłaczenie chcecka w komputerze
okazało się, że mam program MTM.
Resztę ma Czorny opisać w mailu.
Póki co autko jeździ znacznie lepiej i oby tak zostało