[A6 C5] wahacze wytrzymałość, kto kiedy i za ile.

repek92 · Post autor: **repek92** » 14 lis 2016, 20:29

Febi juz sie zepsuł ja u siebie kupilem lemfordera a dwa górne wzialem z ciekawosci MEYLE HD polecał mi kolega ktory zajmuje sie czesciami ile wytrzymaja zobaczymy

mrporpoise · Post autor: **mrporpoise** » 14 lis 2016, 23:05

Sorry, to ile wy jeździcie, że "zobaczymy ile wytrzymają" ? Przecież poprawnie złożone zawieszenie z dobrej jakości części, to jest jakieś 80-120 tysięcy całkowitego spokoju :shock:

Piotrek_85 · Post autor: **Piotrek_85** » 15 lis 2016, 19:50

mrporpoise pisze:Sorry, to ile wy jeździcie, że "zobaczymy ile wytrzymają" ? Przecież poprawnie złożone zawieszenie z dobrej jakości części, to jest jakieś 80-120 tysięcy całkowitego spokoju :shock:

Chyba na niemieckich autostradach....

mar-for-a6 · Post autor: **mar-for-a6** » 15 lis 2016, 20:27

Piotrek_85
Nie zgodzę się-w mojej okolicy drogi lipa, do pracy łata na łacie, do matki jeszcze gorzej + polna droga. Mając górne wahacze lema, proste dolne lema i ,,banany" febi zrobiłem spokojnie 70tyś przy oponach 17 225/45 i zawieszeniu od gwintu po s-line -20mm aktualnie seria, więc można spokojnie zrobić 80-100tyś na zwykłym jakościowo zawieszeniu

vikus · Post autor: **vikus** » 15 lis 2016, 20:43

mrporpoise pisze:Sorry, to ile wy jeździcie, że "zobaczymy ile wytrzymają" ? Przecież poprawnie złożone zawieszenie z dobrej jakości części, to jest jakieś 80-120 tysięcy całkowitego spokoju :shock:

Potwierdzam, u mnie w C5 wymienione końcówki drążków pierwszy raz w ASO przy 170k, teraz mają nalatane juz 110k i żadnych luzów. Górne, dolne i łączniki wymienione przy 220k i mają juz nalatane 60k i dalej jak nowe. Koła to 235/45/17, wahacze, łączniki i końcówki LMO.

Pozdr

prz3mo · Post autor: **prz3mo** » 15 lis 2016, 21:32

Na wiosnę czeka mnie wymiana kompletu wahaczy. Co plecacie Lemfordera za 1593 zł, Meyle Hd za 1300 zł czy Master Sport za 650 zł. Dodam że posiadam niezbędne narzędzia, zdolności manualne oraz dostęp do kanału.

Post autor: **mat1324** » 15 lis 2016, 21:40

Jeśli chcesz mieć spokój na trochę dłuższy czas, to tylko i wyłącznie Lemforder. Twoim kosztem będzie tylko zakup części, bo wymienisz sobie sam.

prz3mo · Post autor: **prz3mo** » 15 lis 2016, 21:44

Lemfordery pociągą dwa razy większy przebieg od MS?

Post autor: **mat1324** » 15 lis 2016, 21:47

Lemforder to już chyba najwyższa półka. W końcu idzie na pierwszy montaż, a MS raczej nigdzie.

repek92 · Post autor: **repek92** » 15 lis 2016, 22:05

lemfordery tylko jesli chce sie kupic raz i miec spokoj. wiadomo ze to nie sa te same lemfordery co szly na pierwszy montaz i ktore wytrzymaja kolejne 300 tys ale samo to ze to marka ktore produkuje dla audi, a inne zamienniki to wyrzucanie kasy w bloto

mrporpoise · Post autor: **mrporpoise** » 15 lis 2016, 22:10

Meyle HD spokojnie można kupić. Są to bardzo dobre wahacze i przy poprawnym montażu mają potencjał nawet na więcej niż Lemy do przejechania. Pytanie ile jeździsz i czy ci się opłaca. Bo MS przejadą te 40 tysięcy.

prz3mo · Post autor: **prz3mo** » 15 lis 2016, 22:19

Auto kupione w czerwcu a zamierzam pojeździć około 4 - 5 lat więc robione pod siebie. Rocznie około 20-30 tys. km. W sumie przy MS też polecany jest zakup drążków kierowniczych Lemfordera więc trochę już koszty rosną.

skubiszek · Post autor: **skubiszek** » 16 lis 2016, 10:53

kuzyn w a6 c5 w 2.5 tdi bau ma założone MS od ok 70 tys i jest cisza więc nie wiem skąd takie negatywne opinie o MS

Piotrek_85 · Post autor: **Piotrek_85** » 16 lis 2016, 18:22

No w sumie może i macie rację

moje Meyle HD mają już ponad 70 tys. jak tak sobie podliczylem. Być może do 100 tys dobiją.

mrporpoise · Post autor: **mrporpoise** » 16 lis 2016, 22:03

Bo ludzie po taniościu kupują i po taniości montują u mechaników z podnośnikiem, którym nie chce się wymieniać zawieszenia według procedury, bo przecież frajer przyjedzie za rok wymienić znowu, bo to oczywiste, że tanie zawieszenie = częste wymiany...