W sumie opony nie zostały przebite, tylko przecięte z boku tuż przy feldze. Dzisiaj sobie dokładnie to obejrzałem. Najgorzej wygląda ta z przodu

. Jutro może zrobię fotki, bo będę je przygotowywał do kolejnego sezonu.
Jeśli chodzi o drgania, to byłem dzisiaj na diagnozie i w końcu trafiłem na prawdziwego mechanika, który potrafi logicznie myśleć i analizować. Na początku była jazda testowa po różnych drogach i z różnymi prędkościami. Powiedziałem mu jak ma jechać, aby drgania były najmocniejsze, a potem sam sprawdzał w jakich warunkach jeszcze się pojawiają. Stwierdził, że przyczyn może być wiele, a nie pomaga mu to, że wiele części zostało wymienionych i nadal się pogarsza. Na końcu powiedział mi czy czasami nie czuć mrowienia na kierownicy na postoju przy określonych obrotach. A ja takie oczy? Mówię, że tak. Odrzekł: kierownicę trzeba dokręcić, bo ma delikatny luz góra-dół i lewo-prawo :shock:. Przejechałem tym autem kilkadziesiąt kilometrów i nie przyszło mi do głowy, że to może być to

. W sumie teraz jak jest chłodno, to kierownica przy szybkich skrętach potrafi dać taki odgłos tyknięcia, ale tylko w jednym miejscu. Drgania, o które mi najbardziej chodzi według niego pochodzą od przegubów. Sprawdzi też wyważenie felg na swojej maszynie, bo wulkanizatorom nie wierzy

. Dość duże dudnienia i drgania niosą się z tyłu i przychodzą falami (nie wiem jak to opisać). Wyczuł również delikatne wibracje podczas hamowania, ale tylko z prędkości powyżej 120km/h. Nie wyklucza, że winny może być też przegub zewnętrzny, ponieważ zdarza się, że mimo braku przeskakiwania na skręconych kołach, to wyrabia się w środku i w danym miejscu ma ubytek, co powoduje miarowe drgania (ciężkie do zdiagnozowania). Zgadzałoby się to, ponieważ drgania występują tylko w 90% przypadkach, czasami jest znośnie. Dodatkowo na autostradzie drgania są bardziej wyczuwalne podczas jazdy pod wzniesienie lub po długim łuku. Od razu powiedział, że zanim będzie coś robił, musi wszytko dokładnie sprawdzić, więc wymontuje wszystkie półosie i sprawdzi przeguby, przejrzy hamulce (możliwe, że klocek czasami dotyka tarczy) oraz dokręci kierownicę. Dlatego jestem umówiony na przyszły tydzień, tj. 10.11.2016 na kompleksową diagnostykę. Auto muszę zostawić na cały dzień. Poprosiłem, aby sprawdził mi też pompę wody i termostat, ponieważ zauważyłem, że na osłonie pod silnikiem pojawiła się delikatna różowa plama idealnie pod pompą wody. Na końcu dodał, że mimo wieku jestem strasznie wymagający i pedantyczny

. Także mam nadzieję, że jestem na dobrej drodze, aby pozbyć się tych drgań. Budżet, który miał pójść na skrzynię, zostanie przeznaczony na to.