Falujące obroty podczas hamowania silnikiem. A6C6TIP+Q 233km
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 52
- Rejestracja: 27 gru 2008, 02:17
- Lokalizacja: Lubań
Z tego co opisujesz masz problem z konwerterem... objawy :
falowanie niewielkie obrotów przy stałej prędkości
falowanie niewielkie obrotów przy przyspieszaniu / zwalnianiu
schodzenie z obrotów sinikiem / prędkość - hamowanie silnikiem - ruch jest szarpiący
drgania - efekt podobny do jechania jakąś tarką
drgania - nie równomierne raz większe raz mniejsze
mocne drgania - na zimnym
mocny rezonans nawet na mocno rozgrzanym aucie
u każdego objawia się inaczej jedni mają gorzej jedni lepiej :
dodam tylko że skrzynia może chodzić przy tym perfekcyjnie ale jeśli już kogoś z nas nie pokoi tego typu problem to warto zrobić i sprawdzić to od razu bo zurzywanie się konwertera powoduje się przedostawanie opiłków a to już wiemy czym się kończy przy zaniedbaniu.
U mnie wymiana konwertera wyeliminowała wszelkie drgania szarpania itp. auto jedzie jak po betonie ani drgnie ani nie szarpnie - masło
!
falowanie niewielkie obrotów przy stałej prędkości
falowanie niewielkie obrotów przy przyspieszaniu / zwalnianiu
schodzenie z obrotów sinikiem / prędkość - hamowanie silnikiem - ruch jest szarpiący
drgania - efekt podobny do jechania jakąś tarką
drgania - nie równomierne raz większe raz mniejsze
mocne drgania - na zimnym
mocny rezonans nawet na mocno rozgrzanym aucie
u każdego objawia się inaczej jedni mają gorzej jedni lepiej :
dodam tylko że skrzynia może chodzić przy tym perfekcyjnie ale jeśli już kogoś z nas nie pokoi tego typu problem to warto zrobić i sprawdzić to od razu bo zurzywanie się konwertera powoduje się przedostawanie opiłków a to już wiemy czym się kończy przy zaniedbaniu.
U mnie wymiana konwertera wyeliminowała wszelkie drgania szarpania itp. auto jedzie jak po betonie ani drgnie ani nie szarpnie - masło

a kto Ci zrobi tanio ?
części są drogie oleje filtry cała reszta plus robota i już się uzbiera niezła suma.
Prawda jest taka że jak chce się mieć zrobione to porządnie to trzeba płacić i koniec kropka.
Pseudo naprawiaczy wokoło jest pełno ale oni nie dość że skasują to jeszcze popsują.
Jeśli ktoś przerabiał temat to wie że nie ma dużo dobrych zakładów którzy robią to naprawdę dobrze i solidnie.
części są drogie oleje filtry cała reszta plus robota i już się uzbiera niezła suma.
Prawda jest taka że jak chce się mieć zrobione to porządnie to trzeba płacić i koniec kropka.
Pseudo naprawiaczy wokoło jest pełno ale oni nie dość że skasują to jeszcze popsują.
Jeśli ktoś przerabiał temat to wie że nie ma dużo dobrych zakładów którzy robią to naprawdę dobrze i solidnie.
project by dziii