Wymiana lacznikow stabilizatora

Sambor11 · Post autor: **Sambor11** » 05 lip 2016, 23:16

Czy przy wymianie lacznikow stabilizatora z przodu i z tylu trzeba na cos zwrocic szczegolna uwage i czy przy dokrecaniu srub musza one byc dokrecone z odpowiednim momentem, czy na wyczucie?

camelllcamelll · Post autor: **camelllcamelll** » 06 lip 2016, 04:23

Sambor11 pisze:Czy przy wymianie lacznikow stabilizatora z przodu i z tylu trzeba na cos zwrocic szczegolna uwage

1. Zwrócić uwagę na strzałki na łącznikach wskazujące kierunek montażu
2. Śruba wkręcana w stabilizator powinna być wkręcana na klej, a nakrętka samokontrująca powinna być dokręcona dość mocno tak samo śruba ale bez przesady
3. Bardzo ważne jest żeby dociąganie śrub odbywało się jak samochód stoi na kołach a nie podniesiony na lewarku / bo te łączniki nie wytrzymają zbyt długo /

Sambor11 · Post autor: **Sambor11** » 06 lip 2016, 07:09

3. Bardzo ważne jest żeby dociąganie śrub odbywało się jak samochód stoi na kołach a nie podniesiony na lewarku / bo te łączniki nie wytrzymają zbyt długo /

Nie majac podnosnika moge zdjac kolo i podniesc zawieszenie jednej strony lewarkiem do gory? To chyba powinno imitowac stanie samochodu na kolkach?

camelllcamelll · Post autor: **camelllcamelll** » 06 lip 2016, 11:49

Sambor11 pisze:To chyba powinno imitowac stanie samochodu na kolkach?

tak - jak byś mógł to proponowałbym oba równocześnie

Flex 78 · Post autor: **Flex 78** » 06 lip 2016, 16:41

W zeszłym tygodniu wymieniałem łączniki. Co prawda wymieniałem z kanału i nie podnosiłem auta. Auto stało na kołach. Może podczas wyciągania śrub delikatnie polewarowałem stabilizator - dosłownie może z 2 mm. Wymiana banalnie prosta. Jedno co mnie zastanowiło to dwie śruby, które były w zestawie z łącznikami TRW - były tej samej długości a od strony stabilizatora śruby są krótsze (tak miałem w orginale). Zacząłem wkręcać nową śrubę i w pewnym momencie pojawił się b.duży moment i bałem się ją dokręcać - być może dlatego że jest dłuższa niż ta ori. Założyłem starą czego robić się nie powinno. Nie wiem jak u Was ale ja miałem taki przypadek. Powiem, że siedziłay ORI łączniki (przebieg 220 000) i tylko prawy był wybity, lewy by jeszcze pośmigał ze 100kkm

camelllcamelll · Post autor: **camelllcamelll** » 06 lip 2016, 20:18

Flex 78 pisze:Co prawda wymieniałem z kanału i nie podnosiłem auta

Ja robiłem z kanału to nie podnosiłem wcale, mam nalatane 265 tyś km i był wybity 1 szt / też jeszcze oryginał / , to wymieniłem oba - ale śruby w komplecie miałem takie długie jak te które wyjąłem.

Sambor11 · Post autor: **Sambor11** » 06 lip 2016, 23:13

Patrzylem na laczniki i te do przodu sa z nowymi srubami a tylne nie maja w zestawie srub, To znaczy, ze trzeba uzyc starych srub?

camelllcamelll · Post autor: **camelllcamelll** » 07 lip 2016, 03:58

Tak, bez problemu.