Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam kolegów. Jestem po przeszczepie silnika gdyż poprzedni odmówił współpracy (spalal olej, kopcil, padło turbo i w końcu panewki). Kupiłem kompletny z turbiną itp itd, bez pompy wtryskowej więc zamontowana została stara. W "nowym" silniku turbo było świeżo regenerowane i robiony rozrząd i dobra, przeszczep się udał bez większych problemów, silnik pracował pięknie, cicho i równo przy czym na początku miał muła bo wydech był zachlapany starym olejem, który się przepalil i auto zaczęło chodzić jak trzeba przy czym robiłem przebiegi rzędu 25-30 km, jakiś czas temu po przejechaniu ok 50 km zaczęło szarpać silnikiem przy hamowaniu i na światłach, problem znikał po dodaniu gazu i trzymaniu obrotów, na wolnych obrotach telepalo całą budą i silnikiem. Na początku problem pojawiał się po rozgrzaniu silnika i przejechaniu dystansu 20km+, potem już telepalo nawet na zimnym po dłuższym postoju, zależy. Sprawdziłem poduszki ale te są w porządku, myślałem że może dwumasa ale nie słychać żadnych dźwięków przy odpalaniu, podczas pracy i przy gaszeniu. Pojechałem na komputer - pokazało błąd nastawnika czy coś, sprawdzone wtryski - 1wszy wali na minusie lekko, drugiego nie pokazywało, reszta ok. Czy to przez ten nastawnik? Co to jest w ogóle? No i teraz auto w ogóle nie ma mocy, na obroty w ogóle się nie wkreca, ciężko powyżej 2k rozkręcić, turbiny też nie słychać, na postoju gaz w podłodze a obroty max 4k. Wężyki wszystkie powpinane, powyżej 3k kopci delikatnie na biało. Ja już nie wiem co mam robić. Wtryski mam ze starego silnika więc z przelozeniem nie będzie problemu. Co to może być?

po wymianie silnika nie odpowietrzaliście pompy wtryskowej i prawdo podobnie zatarło tłoczek i silnik pracuje w trybie awaryjnym i nie ma mocy i się nie wkręca. pasowało by podać dokładne kody błędów .a i logi by nie zaszkodziły .

Nie mam osobiście dostępu do oprogramowania ani kabla więc ciężko. Na desce nie pali się żadna kontrolka, czy tryb awaryjny nie informuje takową? Na początku przy ruszania trochę sadzy wyrzucal z wydechu i przy 2.5k+ obrotów czarna chmura z wydechu, trochę pokrecilem na postoju do tych 4k i już nie kopci nie wiem czy to ma jakieś znaczenie. Wydaje mi się że kat jest zawalony grubo jeśli tamten silnik pchal olej w wydech. Na 2-ce/3-ce do 3k się kręci, 4,5,6 bieg max 2-2,2k obrotów.

w tych silnikach kat często sie zapycha jest za daleko od silnika zeby mógł się nagrzać i dobrze wypalić .

We wtorek będę miał kabel to porobie logi. Czyli sugerujesz pompa do zrobienia?

tańszą opcją na początek będzie wywalenie kata ale jak nie pomoże to niestety 2k zł w zęby i do serwisu Bosch z pompą

Kat i tak chciałem wywalić więc zobaczę co i jak. A skoro po przekladce silnika na kompie pokazywało błąd nastawnika to wnioskuję i tak problem z pompą. A używka zamiast regeneracji?

Z używką jest tak że możesz trafić na podobną ,no chyba że wyciągniesz z jeżdżącego egzemplarza,
(a nie ma się co łudzić że ktoś sprzeda za 900 w pełni sprawną pompę ) .Ale to twój wybór ,ja naprawiałem swoją a ty zrobisz co chcesz .