Witam.
Powiem tak, silnik ma przelatane 247tyś ale zdecydowałem sie na chipa bo robi wrażenie że jest w dobrej kondycji. No ale byłem zaskoczony po hamowni ze tak wyszło

ale nie ma co dramatyzować . Temat wrzuciłem bo niepokoją mnie dwie rzeczy ..... własnie moment z którym troszkę przesadzono, bo jak pisałes utrzymanie go w ryzach 540-550 Nm było by lepsze dla osprzętu i własnie takich potwierdzeń szukam. Druga rzecz to minimalnie dymek poleci przy bucie a takiej sytuacji na fabrycznym programie nie było.No niby słaba kondycja a Panowie z firmy byli zaskoczeni jak zareagował na chipa:).Teraz ogolnie faza testów i zastanawiam się czy nie udać sie na poprawkę

.Musze przyznać że wrażenia z jazdy no no

pozytywne.
[ Dodano: 2016-05-05, 10:29 ]
Co do diagnostyki ,wszystko oki
