podepnę się. Witam, pierwszy problem z moim a6 c6. Dzis usłyszałem podczas zaciagania recznego głosny hałas z jednego z tylnych kól. Wyskoczył problem z hamulcem recznym ale udło sie go spuścić i normalnie jechac. po kilku godzinach poszedłem do samochodu i okazało sie ze koła sa zablokowane i nie da sie jechac. Moje pytanie. Jak mam sie dostać do mechanika? Czytałem cos o podpieciu 12v z baterii badz z aku albo poruszac wtyczkami... co mozna jeszcze zrobic? no i wesołych świąt bo moje wesołe juz raczej nie beda....
wiem juz tyle ze: lewy hamulec działa, prawy jeczy i rzęzi tylko po przekreceniu stacyjki i zwolnienu hamulca potem milczy calkowicie ruszanie wtyczka nic nie daje nawet jej zdjąc nie dałem rady (na swoje usprawiedliwienie dodam ze robilem to teraz bez lewarka i sciagniętego koła)