[AGA 2.4 165 KM] Co to za ustrojstwo... Czyszczenie odmy.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 425
- Rejestracja: 17 lis 2014, 00:54
- Imię: Marcin
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
No raczej tak.bendzji pisze:no ale to reguluje podcisnienie z ezektora nie?
O ile dobrze myślę, ten zawór odmy działa na zasadzie różnicy przepustowości króćców - większa przepustowość jest od strony odmy, a mniejsza od strony kolanka.
Nie wiem czy dobrze interpretuję działanie całego układu, ale opiszę swoje rozumowanie, zaczynając od samego początku. ...przede wszystkim to wszystko dzieje się bardzo szybko...
W momencie uruchamiania silnika kolektor ssący zaczyna ssać powietrze poprzez przepustnicę oraz przyłącze eżektora.
W eźektorze powstaje ssanie, które w pierwszej kolejności powoduje otwarcie w nim membranki i następuje wytworzenie podciśnienia w serwo pompy hamulcowej. Membranka zamyka się automatycznie uniemożliwiając zwrotny przepływ powietrza w kierunku serwa. Dopiero teraz eżektor zaczyna zasysać z króćca skośnego.
Do tego króćca jest podłączony zaworek odmy, do którego (rzecz jasna) podłączona jest odma oraz mały boczny wylot z kolanka dolotowego.
Zaworek odmy ma zasadę działania zbliżoną do eżektora (pomijając membranę) - od strony kolanka jest węższa szczelina, więc większa przepustowość ma króciec od strony odmy.
W praktyce jest tak, że ten zaworek "ciągnie" powietrze z obydwu króćców na raz, ale z odmy idzie go więcej.
A gdyby np. w komorze silnika powstało podciśnienie (to nierealne, no ale przypuśćmy, że silnik nie ma nawet najmniejszego przedmuchu), to powietrze zasysane z kolanka dolotowego utrudnia zastaniu się oparów i zablokowaniu wąskiej szczeliny króćca skośnego w eżektorze. ...w sumie i tak się zapycha, no ale gdyby nie ten przepływ powietrza z kolanka to zapychałby się dużo szybciej.
Dodam jeszcze, że po naciśnięciu oraz zwolnieniu pedału hamulca, w eżektorze znowu otwiera się membranka aby wytworzyć podciśnienie, które zostało utracone wskutek użycia pedału hamulca.
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.

//EDIT: wprowadziłem małe poprawki dla lepszego opisu.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2016, 00:50 przez Moreno, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 425
- Rejestracja: 17 lis 2014, 00:54
- Imię: Marcin
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
Jak już coś to takiego samego jak u Ciebie, bo ja np. nie mam tego turkusowego zaworka.
[ Dodano: 2016-01-04, 01:19 ]
Idę przepłukać odmę i przypuszczalnie za kwadrans zapodam zdjęcia sprzed i po...
[ Dodano: 2016-01-04, 01:36 ]
Puki co odma dalej "rzyga" brudem, więc puki co zapodam jedno zdjęcie z czyszczenia, a reszta będzie później.
![Obrazek]()
PS.
Nie wiem jak czyści felgi, ale odmę czyści lepiej niż benzyna ekstrakcyjna.
[ Dodano: 2016-01-04, 13:31 ]
Prawdę powiedziawszy to średnio jestem zadowolony z końcowego efektu.
Zużyłem najpierw 0,5L benzyny ekstrakcyjnej - psikałem i czekałem po kilka minut, i płukałem. Potem sięgnąłem po płyn do czyszczenia felg, a gdy ten też się skończył, sięgnąłem po domestos. ...akurat ten sie nadaje chyba tylko do mycia kibli.
Poniżej zamieszczam zdjęcia sprzed i po czyszczeniu.
Odma skrzyni korbowej (krótka):
![Obrazek]()
Odma bloków (długa):
Po czyszczenu:
![Obrazek]()

[ Dodano: 2016-01-04, 01:19 ]
Idę przepłukać odmę i przypuszczalnie za kwadrans zapodam zdjęcia sprzed i po...
[ Dodano: 2016-01-04, 01:36 ]
Puki co odma dalej "rzyga" brudem, więc puki co zapodam jedno zdjęcie z czyszczenia, a reszta będzie później.

PS.
Nie wiem jak czyści felgi, ale odmę czyści lepiej niż benzyna ekstrakcyjna.

[ Dodano: 2016-01-04, 13:31 ]
Prawdę powiedziawszy to średnio jestem zadowolony z końcowego efektu.
Zużyłem najpierw 0,5L benzyny ekstrakcyjnej - psikałem i czekałem po kilka minut, i płukałem. Potem sięgnąłem po płyn do czyszczenia felg, a gdy ten też się skończył, sięgnąłem po domestos. ...akurat ten sie nadaje chyba tylko do mycia kibli.
Poniżej zamieszczam zdjęcia sprzed i po czyszczeniu.
Odma skrzyni korbowej (krótka):
Odma bloków (długa):
Po czyszczenu:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 425
- Rejestracja: 17 lis 2014, 00:54
- Imię: Marcin
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
Heheh... też mi to przeszło przez myśl 
Zużyta chemia na czyszczenie to (chronologicznie): benzyna ekstrakcyjna, płyn do czyszczenia felg, domestos w żelu, 2*benzyna ekstrakcyjna. ...czyli 5+~20+pół domestosa+2*5=~45zł całkowitych kosztów.
W poniedziałek miałem dużo szczęścia, bo siostra jechała z dziećmi do białegostoku, więc poprosiłem ją żeby podjechała też do ASO Audi po eżektor (na szczęście mieli na stanie "aż" 2 sztuki). A skoro nie musiałem sam jechać, to miałem czas na dalszą "zabawę" z odmą, więc podskoczyłem do sklepu po 2x0,5L benzyny eks. i dalej czyściłem, tzn. psik psik i przepłukiwanie wodą z węża prysznicowego.
Przy zużywaniu prawie dwóch opakowań nie zauważyłem żadnej poprawy - przy każdorazowym płukaniu najpierw wypływała zabarwiona woda i trochę paprochów (drobinek zeschłego oleju), a potem czysta. Próbowałem też przemywać samą wodą przez kilka minut, ale to na nic się zdało - woda wypływała czysta i co chwila mały paproch, a po psiknięciu benzyną znowu wypłynęło trochę zabarwionej z małą ilością paprochów i potem znów czysta, więc znudzony dałem sobie już spokój z tym czyszczeniem.
Postanowiłem, że po kilku tys.km wymontuję eżektor i przepłuczę go - jeśli będzie brudny albo co gorsza zapchany, wtedy na pewno kupię nowe przewody odmy.

Zużyta chemia na czyszczenie to (chronologicznie): benzyna ekstrakcyjna, płyn do czyszczenia felg, domestos w żelu, 2*benzyna ekstrakcyjna. ...czyli 5+~20+pół domestosa+2*5=~45zł całkowitych kosztów.
W poniedziałek miałem dużo szczęścia, bo siostra jechała z dziećmi do białegostoku, więc poprosiłem ją żeby podjechała też do ASO Audi po eżektor (na szczęście mieli na stanie "aż" 2 sztuki). A skoro nie musiałem sam jechać, to miałem czas na dalszą "zabawę" z odmą, więc podskoczyłem do sklepu po 2x0,5L benzyny eks. i dalej czyściłem, tzn. psik psik i przepłukiwanie wodą z węża prysznicowego.
Przy zużywaniu prawie dwóch opakowań nie zauważyłem żadnej poprawy - przy każdorazowym płukaniu najpierw wypływała zabarwiona woda i trochę paprochów (drobinek zeschłego oleju), a potem czysta. Próbowałem też przemywać samą wodą przez kilka minut, ale to na nic się zdało - woda wypływała czysta i co chwila mały paproch, a po psiknięciu benzyną znowu wypłynęło trochę zabarwionej z małą ilością paprochów i potem znów czysta, więc znudzony dałem sobie już spokój z tym czyszczeniem.
Postanowiłem, że po kilku tys.km wymontuję eżektor i przepłuczę go - jeśli będzie brudny albo co gorsza zapchany, wtedy na pewno kupię nowe przewody odmy.
