[ BMK 3.0 224 KM] Zatarty silnik

Robert74 · Post autor: **Robert74** » 25 kwie 2015, 20:10

Moim skromnym zdaniem wtryski...Co do urwanego zaworu to sprawa może wyglądać tak że część wytopionego tłoka podparła zawór który w rezultacie wszedł w kolizję z tłokiem..Miałem taki przypadek w E 39 3.0D..CR właśnie jest super układem jeżeli wszystko jest ok..Jak zależy Ci na aucie to ja bym kupił słupek..rozbebeszył,pierścienie,panewki,sprawdzenie głowic i nowe wtryski i masz silnik nie do zdarcia..a jak chcesz się pozbyć to używki tłoki..poskładać do kupy i do żyda..

quattromtm · Post autor: **quattromtm** » 30 wrz 2015, 20:29

Autko pomału wraca do życia

Robert74 · Post autor: **Robert74** » 02 paź 2015, 20:56

o to super.A powiedz co konkretnie robiłeś z tym silnikiem?

quattromtm · Post autor: **quattromtm** » 02 paź 2015, 21:36

Robilem caly remont mojego silnika. Nowe pierscienie, nowe uszczelki , nowy rozrzad i napinacze, regeneracja głowic , wymiana uszkodzonych tłokow i nowa turbina.

Robert74 · Post autor: **Robert74** » 02 paź 2015, 23:25

No to konkretnie..W sumie to mnie posłuchałeś ha ha..Dawałeś wał do wygładzania i wałki rozrządu? Mimo że nic na nich nie wida ale warto. Panewki też nowe wkładałeś? No ja bym jeszcze oddał blok do honowania i była by gitara.To jak poskładasz i nowe wtryski to silnik na lata..

quattromtm · Post autor: **quattromtm** » 03 paź 2015, 21:16

Wałki byly polerowane i wal tez.

Robert74 · Post autor: **Robert74** » 03 paź 2015, 21:20

quattromtm pisze:Wałki byly polerowane i wal tez.

przemaspoll · Post autor: **przemaspoll** » 04 paź 2015, 08:55

Przerabiałem ten problem i opisywałem na tym forum. Mój silnik padł przy 250km/h i efektem były regenerowane trzy wtryski,poprzedni właściciel tak zrobił a podczas zakupu nic na to nie wskazywało,korekcje były idealne i objawów żadnych. Nie kopcił,oleju nie przybywało itp. Nie bawiłem się w remont silnika,kupiłem kompletny silnik ASB z 2010 roku z przebiegiem 80 tyś. Środa przyjechał silnik a w Piątek już jeździłem autem. Cała impreza kosztowała mnie 13 tyś. Ile Ciebie to będzie kosztowało?

quattromtm · Post autor: **quattromtm** » 04 paź 2015, 10:02

Koszt całosci koło 14 tys. silnik 7000 + wtryski 6000 + oleje+ regeneracja turbiny.

Robert74 · Post autor: **Robert74** » 04 paź 2015, 11:56

quattromtm pisze:Koszt całosci koło 14 tys. silnik 7000 + wtryski 6000 + oleje+ regeneracja turbiny.

Czyli tak normalnie

Współczuję ..Ale jaka radość przy pierwszym odpalaniau.

przemaspoll · Post autor: **przemaspoll** » 04 paź 2015, 16:43

Właśnie dlatego ja nie zdecydowałem się na składany silnik. Kupiłem kompletny,nie ruszany,nie rozkręcany. Nawet na każdej śrubce jeszcze ma plomby w postaci kolorów farb,itp.

Robert74 · Post autor: **Robert74** » 04 paź 2015, 17:10

przemaspoll pisze:Właśnie dlatego ja nie zdecydowałem się na składany silnik. Kupiłem kompletny,nie ruszany,nie rozkręcany. Nawet na każdej śrubce jeszcze ma plomby w postaci kolorów farb,itp.

A ja szczerze mówiąc jestem zwolennikiem remontów silnika..Dlaczego? Bo wiem co w nim jest i co w niego pakuję.Ale to moje zdanie.Używany to zawsze używany i nie wiadomo jak był eksploatowany .Nie wiadomo też w jakich warunkach zakończył pracę w poprzednim aucie.
Ale to moje zdanie.

Gość. · Post autor: **Gość.** » 05 paź 2015, 11:48

Z pewnością remont u kumatego mechanika jest o wiele lepsza formą ale i tez o wiele droższą nic kupno nawet pewnej uzywki. Jesli cena uzywki jest na niskim poziomie to można zaryzykować,albo tez wymienić a swój wyremontować-zalezy kto jak ceni swe auto i czas.

quattromtm · Post autor: **quattromtm** » 05 paź 2015, 18:38

Ja wlasnie remontowalem silnik w firmie specjalizujacej sie naprawami silnikow. Mam rok gwarancji na silnik.
Oprocz tego znalazlem w intercoolerze jakies kawalki gumy podobne do kawalkow izolacji kktore czesciowo blokowały przeplyw powietrza.

No i niestety gdzies zawieruszyła mi sie miarka od oleju wraz z rurka

i chyba musze kupic nowa