[A6 C5 2.7T] Jak sprawdzić szczelność dolotu?

Karlos83 · Post autor: **Karlos83** » 31 maja 2015, 18:26

Witam kolegów.
Może jakaś mądra głowa mi pomoże. Borykam się od dłuższego czasu z szarpaniem na LPG. Wymieniałem świece ze dwa razy, sprawdzałem cewki. Była też wymiana przepływki. Rezultaty mizerne - VAG nie pokazuje żadnych błędów szarpanie jak było tak jest.

Wczoraj spróbowałem jeszcze jednej rzeczy. Odpiąłem przepływkę i .... jak ręką odjął! Zero szarpania - czuje się jakbym jechał autem na benzynie. Dosłownie szok.

Teraz kilka pytań.
Wykluczając awarię przepływki (mam dwie - jedna fakt jest nieco padnięta bo w peaku podaje 150mg/s ale druga jest na pewno dobra bo podaje 230 mg/s czyli mniej więcej tyle ile auto ma koni dzieląc przz 0,8) czy to oznacza, że nieszczelny jest dolot?

W którym miejscu szukać nieszczelności za przepływką czy to co przed przepływką też ma znaczenie? Czy taka drobnostka jak brak dwóch z trzech zaczepów na obudowie filtra powietrza (przez co jest tam niewielka szpara) może mieć znaczenie? Za przepływką w którym miejscu szukać - tam widzę tylko dwa gumowe elementy po jednym na stronie reszta to metal (ewentualnie pozostaje miejsce wkrętek w kolektor może tam coś lewego zasysać?).

No i wreszcie czy da się wyłapać zaciąganie lewizny na podstawie VAG`a ? Jak tak to na jakim kanale?

Wielkie dzięki za pomoc

Pioter211 · Post autor: **Pioter211** » 02 cze 2015, 16:03

Szarpie tylko na zimnym czy też na ciepłym? jak tylko na zimnym to mogą być listwy gazowe. Regeneracja się nie opłaca bo za pół roku będzie to samo, a nowe kosztują niewiele więcej. Oczywiście nie wykluczamy lewego powietrza.

Karlos83 · Post autor: **Karlos83** » 02 cze 2015, 20:04

Szarpie na zimnym i ciepłym - po odpieciu przeplywki chodzi jak na benzynie także to nie wina instalki. Przeplywka lub dolot ale błędu przeplywki nie ma a dolot nie wiem jak sprawdzić ...

tusiek21 · Post autor: **tusiek21** » 02 cze 2015, 22:19

najprosciej chyba preparatem plakopodobnym psikac w okolicach kolektora ssacego przewodow powietrza, jezeli silnik zwiekszy chwilowo obroty znaczy ze łapie lewe powietrze gdzies...

szydera · Post autor: **szydera** » 03 cze 2015, 01:20

Jak 230dzielusz prze 0.8 to bliżej ci do s4 niż do a6 2.7 biturbo.

Karlos83 · Post autor: **Karlos83** » 03 cze 2015, 07:52

Zgadza się - auto jest po programie.

daw2 · Post autor: **daw2** » 08 cze 2015, 19:36

tusiek21 pisze:najprosciej chyba preparatem plakopodobnym psikac w okolicach kolektora ssacego przewodow powietrza, jezeli silnik zwiekszy chwilowo obroty znaczy ze łapie lewe powietrze gdzies...

Tak to napewno nie sprawdzisz w 2.7. Demontujesz elastyczny wąż z przepływomierzem przy igreku odpinasz i zaslepiasz zawór odmy przy igreku ten obok N249. Musisz sobie dorobic coś w stylu korka z wentylkiem aby szczelnie weszło do wejscia igreka. Pompujesz do 1.5 bar i słuchasz gdzie syczy. To jedyny 100 sposób.

Karlos83 · Post autor: **Karlos83** » 08 cze 2015, 20:47

Dzięki za podpowiedź daw - na pewno sprawdzę. Zauważyłem jeszcze, że przy odmie poci się olejem czy tamtędy może w jakiś sposób ciągnąć lewiznę?

daw2 · Post autor: **daw2** » 08 cze 2015, 21:05

Jak zrobisz tak jak napisałem to wszystko wyjdzie. Jak bedzie cisza to zapominasz o nieszczelności

Karlos83 · Post autor: **Karlos83** » 10 cze 2015, 10:49

Jeszcze jedno pytanko.

Jeżdże z odpiętą przepływką powiedzmy od 1000 km - wrażenia świetne, szarpania brak, dynamika ok. Poza falującymi obrotami na benzynie na zimnym silniku i świecącymi się kontrolkami na desce ze względu na odpięcie przepływki nie ma żadnych efektów ubocznych.

Pytanie brzmi - czym ryzykuje jeżdżąc z odpiętym przepływomierzem? Jakie elementy się szybciej zużywają?

daw2 · Post autor: **daw2** » 10 cze 2015, 22:01

Nic nie ryzykujesz ale pelna moc osiągniesz dopiero na sprawnej przeplywce.

sobe5251 · Post autor: **sobe5251** » 20 cze 2015, 21:19

Witam podepnę się pod temat. Dzisiaj sprawdzałem szczelność u siebie, opisze jak to wykonałem i czy zrobiłem to dobrze. Zaślepiłem wlot odmy w igreku, zaślepiłem igrek od strony przepływki i tu był wentylek do nabicia ciśnienia, zacząłem bić ciśnienie i okazało się że ucieka z tego węża w kształcie f koło przepustnicy. Chwilowo zmontowałem sobie własne f do puki nie zamówię i znowu zacząłem pompować powietrze i tu zdziwienie bo nie mogłem nabić ciśnienia gdyż powietrze uciekało przez gruszkę odmy która się podłącza do igreka po zatkaniu jej palcem leci przez korek wlewu oleju i tu pojawia się moje pytanie. Czy to ze powietrze ucieka przez odmę oznacza ze jest niesprawna??

Blondyn988 · Post autor: **Blondyn988** » 16 sie 2015, 19:50

U mnie po nabiciu ciśnienia odrazu spada do 0,gdzieś patrząc pod zbiorniczek płynu chłodzącego niestety nawet wkładając rękę tam gdzie sie tylko da nic nie czuć

[ Dodano: 2015-08-16, 19:50 ]
Ma ktoś może schemat podciśnienia tego silnika??

Kosmy · Post autor: **Kosmy** » 27 sie 2015, 08:43

daw2 pisze:
tusiek21 pisze:najprosciej chyba preparatem plakopodobnym psikac w okolicach kolektora ssacego przewodow powietrza, jezeli silnik zwiekszy chwilowo obroty znaczy ze łapie lewe powietrze gdzies...

Tak to napewno nie sprawdzisz w 2.7. Demontujesz elastyczny wąż z przepływomierzem przy igreku odpinasz i zaslepiasz zawór odmy przy igreku ten obok N249. Musisz sobie dorobic coś w stylu korka z wentylkiem aby szczelnie weszło do wejscia igreka. Pompujesz do 1.5 bar i słuchasz gdzie syczy. To jedyny 100 sposób.

Witam ja odnośnie tej fotki jest tam króciec do którego jest wpięty zawór - Pressure limiting valve i czy po odpięciu go od króćca powinno tam dmuchać czy zaciągać powietrze bo u mnie nic się nie dzieję tak jakby był zaślepiony zapchany ale gdy zatkam otwór w tym zaworze to na wlewie oleju wciąga lekko do środka folie położoną na wlewie a jak puszczę to lekko dmucha więc pewnie mam problemy z odma bo mi kapie na kolektor olej i śmierdzi ale tylko przy małym przebiegu jak przejadą więcej kilometrów i przełączy się na gaz to nie kapie nic na kolektor bo nawet po zatrzymaniu samochodu i włączonym silniku maska do góry i nic nie śmierdzi ani dymi a na zimnym silniku jak odpalę to po minucie już czuć smród palonego oleju i dymek widać pod maską poradźcie bo ten smród mnie dobija i dodatkowo gubi olej (uszczelki pod pokrywa zaworów wymieniłem i parę dni spokój (dokładnie dwa) a później wyciek wrócił)

Piotrek_85 · Post autor: **Piotrek_85** » 27 sie 2015, 09:20

Nie bardzo rozumiem po co tak kombinować ze sprawdzaniem, czy kolektor jest szczelny.....podpinasz sie pod kompa LPG i patrzysz ile wynosi podciśnienie.......powinno wynosić max 0.4 bara. Jeśli jest powyżej to na bank masz nieszczelność. Jeśli jest poniżej, a najlepiej w okolicach 0.35 bara to na 100 % masz szczelny kolektor i nic nie musisz kombinować żeby to sprawdzać.
U mnie jak miałem wypięty wąż gumowy od odmy, który łączył się z lewą pokrywą zaworów, to właśnie auto nie równo pracowało......i zamiast kombinować jakimiś plakami, to podłączyłem kompa gazowego i pięknie wyszło podciśnienie 0.48. A to oznacza nieszczelność i to sporą.

[ Dodano: 2015-08-27, 09:20 ]
Dopiero jeśli faktycznie nieszczelność występuje i jest problem z jej zlokalizowaniem, to można się bawić z jakimiś korkami i wentylkami