1.Nie delikatnie droższcze a sporo droższekamil666 pisze:To że jestem z Warszawy w tym przypadku jest bez znaczenia. Dowiadywałem się w Ciechanowie jak i w Gdańsku.
Wszędzie ceny były podobne, w Gdańsku był 500 zł taniej niż w Warszawie - było bez sensu tam zawozić auto bo to 2-3 dni więc paliwo i ew. hotel albo głupia jazda. W Ciechanowie krzyczeli ok. 300 zł więcej.
W tym zestawie brakuje wielu rzeczy, ślizgi, koła zębate, nowe śruby itd.
W tej cenie co podałem jest też olej, płyn chłodniczy. Rozrząd robi i Febi i Swag.
Ja mam części z audi, może delikatnie droższe... ale mam na to papier, mam dowód zakupu i wymiany (faktury) + pewność że jest to część świeża. Jak już się wyciąga silnik to szkoda zrobić tylko część rozrządu, oszczędność może być pozorna.
2.W intercarsie również dostajesz dowód zakupy
3.Nie rozumiem co to znaczy część swieza to nie jest olej a i nie leży też na magazynie dekade.
4.nalezy wymieniac to co ulega zuzyciu czyli lancuchy i napinacze , kola zebate nie podlegaja zuzyciu i ich sie nie wymienia , wiec kwestia indywidualna chcesz wymieniaj nie chcesz nie wymieniaj .
5. slizgi i sruby kosztuja pare zł.
6. koszt wymiany na slasku to srednio 1000zl. z wyciaganiem silnika. mechanik ma wiecej roboty robiac to z silnikiem w aucie wiec na reke im zrzucac a generalnie wcale niema problemu duzego aby zrzucic taki silnik , dla ogarnietych dwoch osob max 2 dni cala robota.
Reasumujać owszem kiedys kosztowal temat 6-7 a nawet 10tys.
na chwile obecna
Rozrząd -2100zł
robota - 1000zł
filtry oleje - 600zl.
Warszawa , Gdansk, Wroclaw to sa miata gdzie uslugi sa drogie czy wam sie to podoba czy nie a warszawa w szczegolnosci wystarczy obejrzec na tvn turbo program o usterkach :P