




PS. Rezystory jakie zastosowałem to 680 Ohm, 0,6W
Potwierdzam. Ja wlutowałem rezystory 560 Ohm. Działa elegancko. Problem mam tylko z oświetleniem bagażnika i rejestracji. Raz działa, a raz nie. Gdy działa: bagażnik ładnie oświetlony, wraz z rejestracją. Gdy nie działa: bagażnik nie oświetlony niezależnie jak w środku bym nie kombinował przełącznikami oraz światłami drogowymi. Rejestracyjna wtedy jest oświetlona, ale dużo mniejszym natężeniem światła. Co zrobić? Wlutowywać rezystory w ledy? równolegle?chelsea78 pisze:Witam, jak co niektórzy zauważyli we wcześniejszym temacie miałem problem z LEDami we wnętrzu gdyż, gdy przełącznik (ten nad głową) był w pozycji door i otwierało się drzwi lub wyjmowało kluczyk ze stacyjki to wszystko świeciło jak należy, problem pojawiał się wtedy gdy np zamknęliśmy drzwi i po wygaszeniu światełek przestawiliśmy przełącznik (ten nad głową) w pozycję I wtedy LEDy nie świeciły tylko żarzyły się, wszystkie, przód, tył, podświetlanie słoneczników, wszystkie LEDy po przełączeniu przełącznika (tego nad głową) z pozycji door na pozycję I żarzyły się, od kilku dni siedziałem na kilku forach, nie którzy ludzie podsuwali różne pomysły, żeby równolegle dać oporniki do głównych żarówek itp. itd. To akurat częściowo rozwiązywało problem gdyż gdy przełączałem przełącznik (nad głową) w pozycję I to wszystko świeciło jak należy ale gdy przełącznik był w pozycji O albo door a chciałem zapalić tylko jedną lampeczkę do czytania lub podświetlanie słonecznika to żaróweczki nadal się żarzyły. Nie dawało mi to spokoju bo po prostu chciałem żeby działało to jak należy, w końcu, po wielu próbach i błędach, jednym spalonym bezpieczniku od oświetlenia wnętrza JEST, DZIAŁA WSZYSTKO JAK TRZEBA, PRZÓD TYŁ, LAMPECZKI DO CZYTANIA, OŚWIETLENIE SŁONECZNIKÓW, można to sobie włączać jak się chce i ŚWIECI pełną mocą!!!
![]()
Chodzi o to że po zamknięciu drzwi i przełączeniu przełącznika (tego nad głową
) w pozycję I moduł komfortu ,,nie widząc'' obciążenia, nie podawał napięcia, LEDy gdy się żarzyły miały 0.3V więc trzeba było oszukać moduł, ja zrobiłem to tak jak na TYM zdjęciu. Jak widzimy to płytka sterująca oświetleniem, mamy ją nad głową, z drugiej strony są dwie żarówki 42mm i przełącznik klawiszowy (O I), rezystory wlutowałem (patrząc od lewej) do trzeciego bolca i do ostatniego, i tak samo w przypadku drugiej wtyczki, na owych bolcach znajduje się +12v po przełączeniu przełącznika (nad głową oczywiście) w pozycję I, po takim zabiegu można włączać oświetlenie jak się chce i gdzie się chce, nic się nie żarzy tylko się ŚWIECI!!! I wiem, nie wygląda to zbyt estetycznie ale te rezystory będą wlutowane w bardziej estetyczny sposób ale to już jutro, dzisiaj to była kolejna z prób która zakończyła się sukcesem
PS. Rezystory jakie zastosowałem to 680 Ohm, 0,6W