[ARE 2.7 250 KM] Turbiny dmuchają za mocno, jak się do nich
[ARE 2.7 250 KM] Turbiny dmuchają za mocno, jak się do nich
Panowie i Panie, macie jakieś patenty na dostęp do obu turbin bez wyciągania silnika?
Chcę sprawdzić pracę dźwigienek sterujących gruchami (podejrzewam, że się zapiekły).
Od dołu do lewej ledwo udało mi się włożyć rękę... do prawej to już w ogóle nie ma jak się dostać.
Chcę sprawdzić pracę dźwigienek sterujących gruchami (podejrzewam, że się zapiekły).
Od dołu do lewej ledwo udało mi się włożyć rękę... do prawej to już w ogóle nie ma jak się dostać.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2014, 20:06 przez LesiU, łącznie zmieniany 1 raz.
To jest rozmowa na osobny temat, ale w skrócie - przeładowuje przy deptaniu. Na jałowym trzyma takie, jak oczekiwane. Pod obciążeniem dobija do ponad 2,2bara bezwzględnego, nawet pod odpięciu wtyczki z N75 (co powinno "ustawowo" wyłączyć sterowanie podciśnieniem i zostawić turbiny dmuchające w trybie awaryjnym).
DVki są OK, bo raz - obie testowałem ustnie no i w logach widać, że po zdjęciu nogi z gazu doładowanie spada.
Tak więc w tym momencie, oprócz ponownego przejrzenia układu podciśnienia, muszę sprawdzić pracę gruch w turbinach. Niedługo będę wymieniać zewnętrze przeguby półosi + zawias i tak teraz myślę, czy nie odkręcić półosi od skrzyni i jakoś tędy się dostać do turbin...
DVki są OK, bo raz - obie testowałem ustnie no i w logach widać, że po zdjęciu nogi z gazu doładowanie spada.
Tak więc w tym momencie, oprócz ponownego przejrzenia układu podciśnienia, muszę sprawdzić pracę gruch w turbinach. Niedługo będę wymieniać zewnętrze przeguby półosi + zawias i tak teraz myślę, czy nie odkręcić półosi od skrzyni i jakoś tędy się dostać do turbin...
Ostatnio zmieniony 14 gru 2014, 19:51 przez LesiU, łącznie zmieniany 2 razy.
118 zrobię przy najbliższej okazji. Na razie logi z kanału 115, żeby było widać, w czym problem:
http://vaglog.pl/log_196718.html
EDYTA:
Auto było kiedyś (chyba 2-3 właścicieli wstecz) dłubnięte na 270-280 kucy, nieseryjny soft... starałem się przywrócić je do serii ale może właśnie było też majstrowane przy turbawkach, żeby mocniej dmuchały i stąd takie zachowanie?
http://vaglog.pl/log_196718.html
EDYTA:
Auto było kiedyś (chyba 2-3 właścicieli wstecz) dłubnięte na 270-280 kucy, nieseryjny soft... starałem się przywrócić je do serii ale może właśnie było też majstrowane przy turbawkach, żeby mocniej dmuchały i stąd takie zachowanie?
Rzekomo były oddane do regeneracji przez poprzedniego właściciela ale nic mi nie wiadomo, by były przerabiane. No nic, dam znać jak uda mi się jakoś do nich dostać, jak będę robić zawieszenie i przeguby.
W międzyczasie, gdyby ktoś miał jakieś pomysły, jak się do nich dobrać i sprawdzić dźwigienki, to piszcie śmiało
W międzyczasie, gdyby ktoś miał jakieś pomysły, jak się do nich dobrać i sprawdzić dźwigienki, to piszcie śmiało
