Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Jak w temacie, borykałem się z błędem czujnika położenia wałka rozrządu G40 myślałem że to jest przyczyną falowania obrotów. Czujnik wymieniłem i obecnie nie mam żadnych błędów w aucie. Auto może nie faluje na postoju ale przy wysprzęglaniu oraz przy kręceniu na parkingu i także nie zawsze ale jest to denerwujące. Problem znika całkowicie gdy odepnę przepływomierz. Gdy jeżdżę bez niego jest ok, wadą jest jedynie to że nie mam wtedy ssania. No ale coś za coś.
Podłączałem już 3 przepływomierze (używki) i na każdym było to samo. Przepływomierz na postoju wskazuje wartość 4,7 g/s czyli wygląda na to że ok.

Nie wiem gdzie szukać czy dalej upierać się przy przepywce skoro po jej odpięciu jest ok czy wyciągnąć przepustnicę i wyczyścić?
Do tej pory czyściłem odmę (jednak nie zająłem się eżektorem - chociaż kartka przykładana do wlewu oleju nie jest odpychana więc wydaje się byc ok). Wymieniłem podciśnienia, Rok temu wymieniałem świece na NGK. Nie wymieniałem kabli - nie widać na nich przebić.

Podpowiecie coś? Czym się zająć?

paput pisze: Problem znika całkowicie gdy odepnę przepływomierz

Mam to samo w Volvo 960 - też się zastanawiam, czy to przepływomierz

paput pisze:Podłączałem już 3 przepływomierze (używki) i na każdym było to samo. Przepływomierz na postoju wskazuje wartość 4,7 g/s czyli wygląda na to że ok.

Czyli raczej to nie jego wina

paput pisze:czy wyciągnąć przepustnicę i wyczyścić?

Na pewno nie zaszkodzi - ja bym od tego zaczął, skoro przepływkę sprawdziłeś i na wszystkich jest podobnie. Koszt czyszczenia prawie żaden, a efekt może być.

herbu pisze:

paput pisze: Problem znika całkowicie gdy odepnę przepływomierz

Mam to samo w Volvo 960 - też się zastanawiam, czy to przepływomierz

paput pisze:Podłączałem już 3 przepływomierze (używki) i na każdym było to samo. Przepływomierz na postoju wskazuje wartość 4,7 g/s czyli wygląda na to że ok.

Czyli raczej to nie jego wina

paput pisze:czy wyciągnąć przepustnicę i wyczyścić?

Na pewno nie zaszkodzi - ja bym od tego zaczął, skoro przepływkę sprawdziłeś i na wszystkich jest podobnie. Koszt czyszczenia prawie żaden, a efekt może być.

Właśnie już nie wiem co robić. Chyba że tamte przepływki też są walnięte Przepustnicę wyjmę może w przyszłym tygodniu jak się cieplej zrobi ale myślę że to nic nie da. Zastanawia mnie jedynie związek: podpięta przepływka ---> falowanie /// odpięta ----> brak falowania

paput pisze:Chyba że tamte przepływki też są walnięte

Musiałbyś mieć wielkiego pecha, żeby trafić na 4 w sumie uszkodzone.

paput pisze:Zastanawia mnie jedynie związek: podpięta przepływka ---> falowanie /// odpięta ----> brak falowania

Też mnie zastanawia, bo mam identycznie w Volviaku

A po podpięciu nowej robiłeś adaptację ?

Mazdomania pisze:A po podpięciu nowej robiłeś adaptację ?

A po podpięciu przepływki robi się adaptację przepustnicy???

Mazdomania pisze:A po podpięciu nowej robiłeś adaptację ?

A no właśnie - choć z tą adaptacją różnie bywa - jedni piszą, że trzeba, inni że nie

problem falowania nie raz na forum był poruszany i w większości przypadków pomagało czyszczenie i adaptacja przepustnicy, więc na początek radzę się tym zająć tym bardziej, że koszt żaden

grzałka pisze:problem falowania nie raz na forum był poruszany i w większości przypadków pomagało czyszczenie i adaptacja przepustnicy, więc na początek radzę się tym zająć tym bardziej, że koszt żaden

a mam pytanko, próbowałem adaptować przepustnicę bez czyszczenia tak żeby spróbować, czy to normalne że adaptacja trwa 3-4 sekundy po czym wyskakuje napis że jest OK?

Ktoś może dać link z wykrecania przepustnicy bo nie mogę znaleźć

Jeszcze tak sobie myślę - jeśli źle, to mnie poprawcie. Mianowice odpięcie przepływomierza powoduje, że komputer działa na domyślnych ustawieniach. I czy czasami nie jest tak, że przestaje odczytywać dane z przepływomierza, ale też innych czujników? Wtedy nawet podpięcie kilku przepływek powodowałoby, że nie ma zmiany, bo to nie winna jest przepływka, a coś innego (czujnik temp., sonda, przepustnica itp.)
Chyba, że głupio myślę?

herbu pisze:Jeszcze tak sobie myślę - jeśli źle, to mnie poprawcie. Mianowice odpięcie przepływomierza powoduje, że komputer działa na domyślnych ustawieniach. I czy czasami nie jest tak, że przestaje odczytywać dane z przepływomierza, ale też innych czujników? Wtedy nawet podpięcie kilku przepływek powodowałoby, że nie ma zmiany, bo to nie winna jest przepływka, a coś innego (czujnik temp., sonda, przepustnica itp.)
Chyba, że głupio myślę?

gdzieś czytałem że po odpięciu przepływki zaczyna czytać z czujnika obrotów na wale przechodząc w tryb awaryjny, a najciekawsze jest to że po odpięciu przepływki wskazania przepływu nadal pozostają muszą być jakoś przypisane w sterowniku

Ja dzisiaj u siebie odczytałem błędy w Volvo 960 i wyszedł błąd przepływomierza, więc takie objawy mogą być nim spowodowane.

wg mnie falowanie jest z powodu łapania lewego powietrza po przepływomierzu ,np pod kolektorem ssącym .Sprawdź korekty na wolnych obrotach 032 , 033 ,jesli któraś strona ma sporo na / +/ to tam bym szukał .

paput pisze: Przepływomierz na postoju wskazuje wartość 4,7 g/s czyli wygląda na to że ok.

4,7 g/s to dla 2,4 chyba trocheza dużo. U mnie w 2,8 jest blosko 4.

Bawół1 pisze:

paput pisze: Przepływomierz na postoju wskazuje wartość 4,7 g/s czyli wygląda na to że ok.

4,7 g/s to dla 2,4 chyba trocheza dużo. U mnie w 2,8 jest blosko 4.

hmm w innych tematach piszą że to norma sam nie wiem

pytanko jeszcze do was, gdzie znajduje się ta "ukryta śrubka" która trzeba wykręcić żeby wyjąć przepustnicę

i jeszcze jedno: czy oprócz ASO gdzieś dostanę eżektor/