[ACK 2.8 193 KM] Dziwne objawy po wymienie uszczelki pod gło
- xpbit
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:41
- Imię: Łukasz
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2012
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rybno k/Działdowa
[ACK 2.8 193 KM] Dziwne objawy po wymienie uszczelki pod gło
Witam.
Mam taki problem.
miałem zmieniane uszczelki pod głowicami i termostat. przed tą operacja wymieniałem olej zrobiłem na nim 300km ale wtedy samochód łykał odrobine płynu chłodniczego i nie przepalał na lpg bo do wymiany były jeszcze przewody WN.
wtedy temperatura oleju skakałą przy normalnej jeździe do prawie 120' teraz po operacji wymiany uszczelek temperatura jest w normie przy naprawde spokojnej jeździe przy troche większym szarzowaniu temperatura idzie już ponad 100' ale mniej niż przed zmiana uszczelek.
i nie wiem czemu olej sie nie dochładza
drugi objaw to taki że słychać łancuszki od wałków na obu głowicach jak się bardziej ten olej nagrzeje.... dziś zdażyło mi się że jak samochod postal i odpalilem to cala gora grala :O wszystkie szklanki i lanuszki :O ale przy 2k obr przestawalo przejechalem tak 1km i objaw zniknal i narazie sie nie powtorzyl.... i tez nie wiem co z tym jest.
sprawdzalismy cisnienie oleju to raczej jest w normie tylko ze nie az na takim rozgrzanym oleju bo ciezko to sprawdzic zeby tak olej nagrzac
olej to mobil 10w40
zastanawiam sie z kumplem czy to moze byc wina zatykajacego sie smoka oleju
z gory dzieki za jakies porady bo nie wiem co z tym teraz robic
pozdrawiam
Mam taki problem.
miałem zmieniane uszczelki pod głowicami i termostat. przed tą operacja wymieniałem olej zrobiłem na nim 300km ale wtedy samochód łykał odrobine płynu chłodniczego i nie przepalał na lpg bo do wymiany były jeszcze przewody WN.
wtedy temperatura oleju skakałą przy normalnej jeździe do prawie 120' teraz po operacji wymiany uszczelek temperatura jest w normie przy naprawde spokojnej jeździe przy troche większym szarzowaniu temperatura idzie już ponad 100' ale mniej niż przed zmiana uszczelek.
i nie wiem czemu olej sie nie dochładza
drugi objaw to taki że słychać łancuszki od wałków na obu głowicach jak się bardziej ten olej nagrzeje.... dziś zdażyło mi się że jak samochod postal i odpalilem to cala gora grala :O wszystkie szklanki i lanuszki :O ale przy 2k obr przestawalo przejechalem tak 1km i objaw zniknal i narazie sie nie powtorzyl.... i tez nie wiem co z tym jest.
sprawdzalismy cisnienie oleju to raczej jest w normie tylko ze nie az na takim rozgrzanym oleju bo ciezko to sprawdzic zeby tak olej nagrzac
olej to mobil 10w40
zastanawiam sie z kumplem czy to moze byc wina zatykajacego sie smoka oleju
z gory dzieki za jakies porady bo nie wiem co z tym teraz robic
pozdrawiam
_________________________________ Audi Quattro______________________________
- xpbit
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:41
- Imię: Łukasz
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2012
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rybno k/Działdowa
tak mam ale skąd mam wiedzieć że np silnik nie był kiedyś wymieniany albo coś... jak na allegro oglądałem to odmy niektóre silniki mają inaczej i płaskie pokrywy wałków a u mnie są takie garby na pokrywach i odma idzie aż na tył.st.john pisze:masz tabliczkę znamionową na błotniku po lewej pod maską oraz w kole zapasowym naklejkę.
uszczelkę pod głowicą zamawiałem pod ACK no i niby pasowałą elegancko identyczna jak stara ori z fabryki jeszcze...
ale pompa oleju miała by się skończyć od tego że samochód stał na warsztacie ? przed zmianą uszczelek czegoś takiego nie było....
problem jest też z temp oleju... zwykle ponad 100' było jak się jechało cały czas ponad 100km/h po jakiejś autostradzie a przy normalnym jeżdżeniu zawsze było 90 pare stopni podobnie jak temp płynu w silniku 90' a teraz olej trochę się grzeje i też nie wiem od czego to może być...
a łańcuchy słychać obydwa jak się olej nagrzeje... po niedzieli zdejme miske i wyczyszczę smok bo ciśnienie oleju jak sprawdzaliśmy było książkowe na 90%
_________________________________ Audi Quattro______________________________
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 508
- Rejestracja: 12 wrz 2013, 15:31
- Imię: Jakyb
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1998
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Czerwin
- xpbit
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:41
- Imię: Łukasz
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2012
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rybno k/Działdowa
ale przy spokojnej jezdzie nigdy nie mialem temp wiekszej niz 100' a teraz mam... zwykle ponad 100' skakala temp przy jezdzie ponad 120km/h i w gore jak sie jechalo kilkadziesiat km.
w tygodniu wyczyszcze miske olejowa i smok oleju bo moze przytyka i niewyrabia z cisnieniem na niskich obr
w tygodniu wyczyszcze miske olejowa i smok oleju bo moze przytyka i niewyrabia z cisnieniem na niskich obr
_________________________________ Audi Quattro______________________________
- Toperz
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 501
- Rejestracja: 14 mar 2010, 07:46
- Imię: Damian
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Piaseczno
Kolego, śmiem wątpić by się smok przytykał bo niby czym? U mnie na nieoryginalnej chłodnicy się tak dzieje że rośnie temp powyżej 140km/h ale jak u Ciebie tego nie ruszali to nie powinno być problemów a przegrzewaniem. Może jak demontowali głowicę została uszkodzona wiskoza?
A co do grania przy odpaleniu to mi by to wyglądało na jakiś syf który przepchał napinacz, większe obroty, większe ciśnienie i olej przeszedł. Nie miałeś przypadkiem wcześniej wklejanych dekli zaworowych na silikon?
A co do grania przy odpaleniu to mi by to wyglądało na jakiś syf który przepchał napinacz, większe obroty, większe ciśnienie i olej przeszedł. Nie miałeś przypadkiem wcześniej wklejanych dekli zaworowych na silikon?
Fuck Fuel Economy
- phpbb3 forum A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1267
- Rejestracja: 20 maja 2010, 19:37
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- xpbit
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:41
- Imię: Łukasz
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2012
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rybno k/Działdowa
mechanik mi mowil ze jak sie olej troche nagrzewal bardziej jakis czas to na cieplejszym mogl wiecej syfu zbierac ktory sie odklejal od roznych kanalikow i moglo sie to zebrac w misce i przytykac smok tak samo mowil ze chlodniczka tez sie mogla syfem przytkac.Toperz pisze:Kolego, śmiem wątpić by się smok przytykał bo niby czym? U mnie na nieoryginalnej chłodnicy się tak dzieje że rośnie temp powyżej 140km/h ale jak u Ciebie tego nie ruszali to nie powinno być problemów a przegrzewaniem. Może jak demontowali głowicę została uszkodzona wiskoza?
A co do grania przy odpaleniu to mi by to wyglądało na jakiś syf który przepchał napinacz, większe obroty, większe ciśnienie i olej przeszedł. Nie miałeś przypadkiem wcześniej wklejanych dekli zaworowych na silikon?
wyczyszczenie miski smoka i chlodniczki nic akurat mnie nie kosztuje bo znajomy mi to zrobi za free a napewno nie zaszkodzi.
no wlasnie na sylikon bylo doklejane cos bo uszczelki niby byly jeszcze OK ale dla pewnosci delkatnie przelecial wszystko sylikonem
dwa lancuchy na niskich obrotach halasuja jak byly zdjete to niby trzeba bylo cie mocno przylozyc zeby scisnac napinacz czyli napinacze nie powinny byc w tragicznym stanie jeszcze zeby halasowaly.
najpredzej cos blokuje olej albo z dolu cisnienie. bo nie wiem czy np przytkany smok albo chlodniczka moga zanizac cisnienie na niskich obrotach
pozdrawiam
_________________________________ Audi Quattro______________________________
- Toperz
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 501
- Rejestracja: 14 mar 2010, 07:46
- Imię: Damian
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Piaseczno
Jak by było tyle syfu w oleju że ma zapchać smok to silnik by chyba już dawno umarł, ale nie ważne każdy ma inne zdanie. Pamiętaj że masz filtr oleju
Albo gdzieś brakuje prześwitu i olej ma problemy by się przedostać lub pompa ma za małą sprawność by go przepompować odpowiednio.
Jeżeli nie masz już przedmuchu na głowicy do kanałów olejowych to temp oleju powinna być zniżona do temp pracy silnika bo co niby miało by go dodatkowo grzać?!
Postaraj się jeszcze trochę pojeździć na tym oleju naturalnie uważając na niepokojące dźwięki, zmiany temp itd. Potem wymień razem z filtrem. Tak na bank pozbędziesz się syfu. Jaki kolor ma olej teraz na bagnecie? Po tam niewielkim przelocie powinien być nadal czysty w miarę.
Trudno to coś jednoznacznie powiedzieć.
Albo gdzieś brakuje prześwitu i olej ma problemy by się przedostać lub pompa ma za małą sprawność by go przepompować odpowiednio.
Jeżeli nie masz już przedmuchu na głowicy do kanałów olejowych to temp oleju powinna być zniżona do temp pracy silnika bo co niby miało by go dodatkowo grzać?!
Postaraj się jeszcze trochę pojeździć na tym oleju naturalnie uważając na niepokojące dźwięki, zmiany temp itd. Potem wymień razem z filtrem. Tak na bank pozbędziesz się syfu. Jaki kolor ma olej teraz na bagnecie? Po tam niewielkim przelocie powinien być nadal czysty w miarę.
Trudno to coś jednoznacznie powiedzieć.
Fuck Fuel Economy
- xpbit
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:41
- Imię: Łukasz
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2012
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rybno k/Działdowa
wyczyściłem misę olejową no i w smoku sitko było z czyste ale obok pod taka blaszka bo nie jest równo odkryty ten smok były jakieś grubsze syfki kawaleczki sylikonu i takich podobnych drobinek.Toperz pisze:Jak by było tyle syfu w oleju że ma zapchać smok to silnik by chyba już dawno umarł, ale nie ważne każdy ma inne zdanie. Pamiętaj że masz filtr oleju
Albo gdzieś brakuje prześwitu i olej ma problemy by się przedostać lub pompa ma za małą sprawność by go przepompować odpowiednio.
Jeżeli nie masz już przedmuchu na głowicy do kanałów olejowych to temp oleju powinna być zniżona do temp pracy silnika bo co niby miało by go dodatkowo grzać?!
Postaraj się jeszcze trochę pojeździć na tym oleju naturalnie uważając na niepokojące dźwięki, zmiany temp itd. Potem wymień razem z filtrem. Tak na bank pozbędziesz się syfu. Jaki kolor ma olej teraz na bagnecie? Po tam niewielkim przelocie powinien być nadal czysty w miarę.
Trudno to coś jednoznacznie powiedzieć.
wyczyściliśmy to no i dalej klepie trochę i słychać łańcuchy
olej jak zlałem do czyszczenia misy był koloru czarnego prawie jak był w całości w bańce osad na butelce zostawiał brązowy bez żadnych nieczystości a olej miał gdzieś może z 1000km przejechane.
została mi jeszcze do przeczyszczenia chłodniczka oleju bo tez coś tak z niej cieknie olejem jakby może jest przytkana przez to i słabiej chłodzi sam już nie wiem
co do klepania jeszcze szklanek i łańcuchów to wydaje mi się że tak przed zmianą uszczelek nie było
nie wiem co można jeszcze sprawdzić
_________________________________ Audi Quattro______________________________
- Toperz
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 501
- Rejestracja: 14 mar 2010, 07:46
- Imię: Damian
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Piaseczno
jeżeli chodzi o łańcuch to może ślizgi już zjadło? lub łańcuch kwalifikuje się do wymiany?! serio ciężko coś powiedzieć, u mnie też półsyntetykiem zalałem i tylko podczas rozruchu słychać trochę chrobotanie standardowe. Jak sprawdzam stan oleju raz na 1-2K km to nigdy nie jest czarny, traci trochę koloru ale jest w miarę przejrzysty.
Fuck Fuel Economy
- xpbit
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:41
- Imię: Łukasz
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2012
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Rybno k/Działdowa
na bagnecie jest czysty mówie tylko jak zlałem go do bańki to był ciemnyToperz pisze:jeżeli chodzi o łańcuch to może ślizgi już zjadło? lub łańcuch kwalifikuje się do wymiany?! serio ciężko coś powiedzieć, u mnie też półsyntetykiem zalałem i tylko podczas rozruchu słychać trochę chrobotanie standardowe. Jak sprawdzam stan oleju raz na 1-2K km to nigdy nie jest czarny, traci trochę koloru ale jest w miarę przejrzysty.
u mnie nie ma chrobotania przy odpalaniu tylko jak jest dobrze rozgrzany to słychać że poklepie... w tym rzecz że ślizgi były w eleganckim stanie i napinacze niby też twarde bo ciężko było je ścisnąć. i nie wiem czy to nie przez za niskie cisnienie oleju.... ale nie mam pojęcia jakie ma być ciśnienie oleju przy 720obr/min bo jest podane tylko wartość ciśnienia dla 2k obr/min
może ktoś wie jakie powinno być ciśnienie oleju przy niskich obrotach
_________________________________ Audi Quattro______________________________
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga