Mam taki problem.
miałem zmieniane uszczelki pod głowicami i termostat. przed tą operacja wymieniałem olej zrobiłem na nim 300km ale wtedy samochód łykał odrobine płynu chłodniczego i nie przepalał na lpg bo do wymiany były jeszcze przewody WN.
wtedy temperatura oleju skakałą przy normalnej jeździe do prawie 120' teraz po operacji wymiany uszczelek temperatura jest w normie przy naprawde spokojnej jeździe przy troche większym szarzowaniu temperatura idzie już ponad 100' ale mniej niż przed zmiana uszczelek.
i nie wiem czemu olej sie nie dochładza

drugi objaw to taki że słychać łancuszki od wałków na obu głowicach jak się bardziej ten olej nagrzeje.... dziś zdażyło mi się że jak samochod postal i odpalilem to cala gora grala :O wszystkie szklanki i lanuszki :O ale przy 2k obr przestawalo przejechalem tak 1km i objaw zniknal i narazie sie nie powtorzyl.... i tez nie wiem co z tym jest.
sprawdzalismy cisnienie oleju to raczej jest w normie tylko ze nie az na takim rozgrzanym oleju bo ciezko to sprawdzic zeby tak olej nagrzac

olej to mobil 10w40
zastanawiam sie z kumplem czy to moze byc wina zatykajacego sie smoka oleju

z gory dzieki za jakies porady bo nie wiem co z tym teraz robic

pozdrawiam
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)