Wymiana rozrzadu i walkow jednoczesnie w warsztacie polecanym na forum (nie widze narazie potrzeby zeby podawac nazwe, w niczym to nie pomoze) i po tym pietrzace sie problemy ,ktore jesli bedziecie chcieli opisze. Po pierwsze chcialbym prosic o szybka opinie, zamieszczam zdjecia i pytam czy tak powinno wygladac polozenie paska na kole?(widoczne zeby?) Po zdjeciu pokryw: wszedzie syf, opilki metalu, lapy mialem jak kominarz.Co sie tu mieli? Co jest grane? Napinacz pompy,prawidlowo napiety?
4 godziny pozniej po krotkim snie odpalilem i zajzalem, pasek jezdzi po kole w przod i w tyl, poilozenie napinacza paska pompy tez sie zmienia. zajzalem glebiej i pasek rozrzadu tuz nad napinaczem wyslizgal na lustro powierzchnie glowicy czy dokrecanego kanalu termostatu. Juz cos wyje i swiergoli, klamoty pod pokrywa prawa. Za co sie zabierac? Od czego zaczac? Prosze o wsparcie niestety jestem za granica.