Witam
Tak jak w temacie. Przymierzam się do opon 255 na 40 18 i kolega mi odradza, bo za szerokie.
Proszę o wasze opinie z jazdy na takiej szerokości. Czy są jakieś problemy na naszych drogach? Czy np mocno szarpią za kierownicę na koleinach i innych nierównościach.
??
Jak się jeździ na oponkach 255?
- -=Rafal=-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1360
- Rejestracja: 19 wrz 2009, 16:12
- Imię: Robert
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Słupsk
Jeździłem na 255/35/18. Mogę Ci porównać do 205/55/16.
Ogólne wrażenia, ok.
-auto prezentuje się o niebo lepiej
-lepiej trzyma się drogi, lepsza kontrola auta w zakrętach
-ciężej chodzi wspomaganie na parkingu, więc jeśli dużo jeździsz po mieście to możesz się spotkać z awarią pompy wspomagania, jeden znajomy miał pompę już dosyć wiekową i po sezonie jazdy na 255 zarżnął ją do końca, a jeździł 95% miasto Gdynia
-musisz troszkę bardziej uważać na dziurach, małych dziur nie będziesz czuł, bo auto nad nimi przejedzie z racji powierzchni jaka się styka z asfaltem, ale za to jak wpadniesz w większą dziurę czy studzienkę, to będziesz się modlił aby felga była cała
-ważne jest też żeby mieć ORI felgi a nie CHINY z plasteliny, bo po prostu powyginają się w chińskie dzień dobry po pierwszym miesiącu jazdy
-ja miałem to w A6C5, bez wahaczy z tyłu czyli z belką zwykłą i pasażerowie z tyłu mówili, że jeździ się jak wozem drabiniastym, znacząco spadł komfort, w C6 nie powinno być tego problemu, jeździłem jako pasażer na 255/35/19 i nie odczuwałem nic poza tym, że auto było po prostu bardziej zbite i sztywne
Ogólne wrażenia, ok.
-auto prezentuje się o niebo lepiej
-lepiej trzyma się drogi, lepsza kontrola auta w zakrętach
-ciężej chodzi wspomaganie na parkingu, więc jeśli dużo jeździsz po mieście to możesz się spotkać z awarią pompy wspomagania, jeden znajomy miał pompę już dosyć wiekową i po sezonie jazdy na 255 zarżnął ją do końca, a jeździł 95% miasto Gdynia
-musisz troszkę bardziej uważać na dziurach, małych dziur nie będziesz czuł, bo auto nad nimi przejedzie z racji powierzchni jaka się styka z asfaltem, ale za to jak wpadniesz w większą dziurę czy studzienkę, to będziesz się modlił aby felga była cała
-ważne jest też żeby mieć ORI felgi a nie CHINY z plasteliny, bo po prostu powyginają się w chińskie dzień dobry po pierwszym miesiącu jazdy
-ja miałem to w A6C5, bez wahaczy z tyłu czyli z belką zwykłą i pasażerowie z tyłu mówili, że jeździ się jak wozem drabiniastym, znacząco spadł komfort, w C6 nie powinno być tego problemu, jeździłem jako pasażer na 255/35/19 i nie odczuwałem nic poza tym, że auto było po prostu bardziej zbite i sztywne
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 279
- Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:33
- Imię: Bar
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2015
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 FSI 204KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: pomorskie
Na lato mam 255/35R19, zima 215/55R17 (powinno być 225/50R17, ale takie koła już kupiłem). To co koledzy wyżej piszą to prawda. Na letnich ciężej manewruje się na parkingu. Po zmianie opon na letnie zawsze muszę zrobić kilkadziesiąt km zanim przyzwyczaję się do ściągania w koleinach, dramatu nie ma, ale poprostu trzeba bardziej pilnować kierownicy. Szczerze mówiąc to nawet nie czuję zbyt dużego spadku komfortu po zmianie z R17 na R19.
Do 18" fabrycznie było 245/40R18, więc może Twojemu koledze chodzi o tą różnicę
Do 18" fabrycznie było 245/40R18, więc może Twojemu koledze chodzi o tą różnicę
Dzięki za odpowiedż.
Zastanawiam się nad 255/40/18 bo jednak będą
-wyższe niż 245, czyli bardziej komfortowe,
-myślę że będą się lepiej trzymać. Teraz mam 225 zimówki i przy każdym ciut mocniejszym dodaniu gazu na wyjściu z ronda czy innego łuku auto zaczyna się ślizgać.
-upatrzyłem sobie toyo t1-r za 530zł i cena i opinie są kuszące.
Felgi mam borbety które wrzucałem w innym temacie. Felga niemiecka czyli powinna spokojnie wytrzymać
Zastanawiam się nad 255/40/18 bo jednak będą
-wyższe niż 245, czyli bardziej komfortowe,
-myślę że będą się lepiej trzymać. Teraz mam 225 zimówki i przy każdym ciut mocniejszym dodaniu gazu na wyjściu z ronda czy innego łuku auto zaczyna się ślizgać.
-upatrzyłem sobie toyo t1-r za 530zł i cena i opinie są kuszące.
Felgi mam borbety które wrzucałem w innym temacie. Felga niemiecka czyli powinna spokojnie wytrzymać
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 92
- Rejestracja: 12 maja 2013, 16:37
- Imię: Piotr
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1998
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8T AEB 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Wrocław
Ja jeździłem na 255/35, tyle że w c5, szerokość fajna, autko jak przyklejone na suchej nawierzchni, polecam Jeśli chodzi o koleiny i tym podobne, nie ma większej różnicy niż 225 czy 235 do 255. Jeśli chodzi zaś o dziury, to tu bardziej profil opony ma znaczenie. Nie założyłbym takiego jak mam na letnich czyli 35 jakbym miał poruszać się po dziurawych drogach i 100 razy lepionym asfalcie...
Hejka,
Weź sobie lepiej homologowane opony jak fabryka rekomenduje bo tak to lipa, pomijam już ubezpieczalnie w razie czego i problemy, ale jak masz dobry rozmiar to się dobrze jeździ i tyle filozofii sprawdź sobie na http://www.rezulteo-opony.pl/opony-do-audi/a6 jaki masz rozmiar i montuj odpowiedni :D
Pozdro
Weź sobie lepiej homologowane opony jak fabryka rekomenduje bo tak to lipa, pomijam już ubezpieczalnie w razie czego i problemy, ale jak masz dobry rozmiar to się dobrze jeździ i tyle filozofii sprawdź sobie na http://www.rezulteo-opony.pl/opony-do-audi/a6 jaki masz rozmiar i montuj odpowiedni :D
Pozdro
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga