Mam problem z poszarpywaniem na LPG w przedziale 1200-1600 RPM ale tylko przy dużym obciążeniu. Silnik na benzynie pracuje jak najbardziej poprawnie. Korekty długie po wykasowaniu i przejechaniu 50 km: 2% na jałowym a pod obciążeniem -2.5%. Wymienione zostało: kable, świece irydowe denso z cienką iglicą, cewka. Nowe wtryski hana 2001 zielone, nowe filtry FL oraz FC, wymieniony regulator ciśnienia paliwa, przepływka, czujnik temp. płynu chłodzącego.
Graty LPG:
sterownik: Stag 300-6 ISA2
wtryski: HANA 2001 zielone
reduktor: KME GOLD
Objawy są takie: przy strojeniu LPG używam vaga. Podczas poszarpywania korekty krótkie mieszą się w +/- 5 % a szarpie i wyraźnie słyszę jak strzela (chyba w kolektor) ale objaw występuje tylko przy dużym obciążeniu silnika (długie czasy wtrysku). Gdy wyłączę cyl od 1-3 objaw ustępuje i kultura jazdy wraca do porządku dziennego. Może ma ktoś pojęcie co z tym fantem począć???? Już nie wiem gdzie szukać

Mile widziana pomoc bo zaczyna mi włosów na głowie brakować
