wymiana tylnego zawieszenia pneumatycznego na zwykłe
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 sie 2013, 11:18
- Lokalizacja: lubelskie
wymiana tylnego zawieszenia pneumatycznego na zwykłe
witam wszystkich ...
wiem ze ten tematy byl wielokrotnie omawiany, lecz nie moglem znaleźć konkretnej odpowiedzi.
Mam problem z tylnymi amortyzatorami w moim audi a6 c5 kombi quattro automat 2.5 tdi 180 km.
zawieszenie jest ogólnie ok. poduszki są sprawne kompresor itd tez...po prostu zużyły sie amortyzatory i buja tyłem.
na początku chciałem je wymienić jednak koszt jest dosyć spory ponieważ zamienniki są nie dostępne.
zdecydowałem sie na wymiane zawieszenia na zwykłe.i tu pojawia sie moje pytanie- co oprócz amortyzatorów i sprężyn bedzie potrzebne??(chodzi mi tu o jakies mocowania amortyzatora sprężyn itd) iczy dostane to w jakims sklepie czy trzeba szukać po szrotach takiego audi tylko ze zwykłym zawieszeniem.
jeśli ktoś to przerabiał, prosiłbym o opis poszczególnych części jakie będą mi potrzebne do takiej wymiany i czy orientujecie sie o dostępnosci takich części..
z góry dziekuje za pomoc i czekam na konkretne podpowiedzi..pozdrawiam
wiem ze ten tematy byl wielokrotnie omawiany, lecz nie moglem znaleźć konkretnej odpowiedzi.
Mam problem z tylnymi amortyzatorami w moim audi a6 c5 kombi quattro automat 2.5 tdi 180 km.
zawieszenie jest ogólnie ok. poduszki są sprawne kompresor itd tez...po prostu zużyły sie amortyzatory i buja tyłem.
na początku chciałem je wymienić jednak koszt jest dosyć spory ponieważ zamienniki są nie dostępne.
zdecydowałem sie na wymiane zawieszenia na zwykłe.i tu pojawia sie moje pytanie- co oprócz amortyzatorów i sprężyn bedzie potrzebne??(chodzi mi tu o jakies mocowania amortyzatora sprężyn itd) iczy dostane to w jakims sklepie czy trzeba szukać po szrotach takiego audi tylko ze zwykłym zawieszeniem.
jeśli ktoś to przerabiał, prosiłbym o opis poszczególnych części jakie będą mi potrzebne do takiej wymiany i czy orientujecie sie o dostępnosci takich części..
z góry dziekuje za pomoc i czekam na konkretne podpowiedzi..pozdrawiam
Jeśli masz amortyzator i miech razem (jako jeden element ) to nie ma żadnego problemu z montażem zawieszenia gwintowanego, a sprzedając miechy i kompresorek parę złoty zarobisz, występuje jeszcze opcja taka, że amor i miech są montowane obok siebie ale nie widziałem jak to wygląda więc się nie wypowiem. Możesz też porozglądać się za firmą regenerującą tego typu amorki. Zajrzyj http://regeneracja-airmatic.pl/oferta/ (robili mi miechy
). Mi również powoli kończą się amorki, więc też mnie to czeka
i szczerze powiem Ci, że będę regenerował ale to w przyszłym roku.


- emilzizi
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 594
- Rejestracja: 16 sie 2009, 08:28
- Imię: Emil
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI BPP 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Wielkopolska
Są dostępne http://allegro.pl/amortyzator-audi-a6-c ... 52655.htmlwojciech25 pisze:na początku chciałem je wymienić jednak koszt jest dosyć spory ponieważ zamienniki są nie dostępne.
Foto
Sam brałem amortyzatory od tego sprzedawcy. Posiada też amortyzatory do sedana oraz avanta.
woj_b pisze:Jeśli masz amortyzator i miech razem (jako jeden element ) to nie ma żadnego problemu z montażem zawieszenia gwintowanego
Kolega ma amortyzator razem z miechem właśnie dlatego ,że ma quattro

Dzwoniłem kiedyś do nich i powiedzieli ,że nie regenerują amortyzatorów do audi,ponieważ nie dadzą mi gwarancji że wszystko będzie ok.
Ostatnio zmieniony 05 paź 2013, 10:39 przez emilzizi, łącznie zmieniany 6 razy.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 sie 2013, 11:18
- Lokalizacja: lubelskie
- emilzizi
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 594
- Rejestracja: 16 sie 2009, 08:28
- Imię: Emil
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI BPP 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Wielkopolska
Masz racje są inne(są o 3 cm dłuższe).Ten sprzedawca posiada też amortyzatory do sedana oraz avanta.wojciech25 pisze:z tego co wiem to one nie pasują że te od allroad są inne
Ostatnio zmieniony 05 paź 2013, 16:13 przez emilzizi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 sie 2013, 11:18
- Lokalizacja: lubelskie
Masz rację, że w quattro jest jako jeden element, owszem można założyć standardowe amorki i sprężyny ale czy nie będzie różnicy w prześwicie między przodem a tyłem? No chyba, że komplecik standardowego od takiej samej wersji autka bo jeszcze nie słyszałem o kimś, kto by to dopasował, dlatego wskazana jest wymiana wszystkich czterech. Gwint tylko dla tego, że dopasujesz do swoich potrzebemilzizi pisze:Kolega ma amortyzator razem z miechem właśnie dlatego ,że ma quattro.Nie rozumiem o co Tobie chodzi z zawieszeniem gwintowanym?Przecież może założyć zwykłe zawieszenie.
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)
- emilzizi
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 594
- Rejestracja: 16 sie 2009, 08:28
- Imię: Emil
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI BPP 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Wielkopolska
Cieszę się , że mogłem pomócwojciech25 pisze:emilzizi miałeś racje co tego sprzedawcy także problem teorytycznie rozwiązany..już wiem co i jak cena nawet przystępna wiec w moim przypadku nie ma co pchać się w wymiane zawieszenia na zwykłe


Masz rację zostaw pneumatykę


[ Dodano: 2013-10-04, 21:49 ]
Nie będzie jeżeli kupi się amorki oraz sprężyny od wersji z zawieszeniem komfortowym.Bo właśnie takie jest zastosowane przy zawieszeniu pneumatycznym.woj_b pisze: ale czy nie będzie różnicy w prześwicie między przodem a tyłem?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 389
- Rejestracja: 04 lip 2010, 16:27
- Imię: Marcin
- Rocznik: 2000
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 290KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
Nie jeden element,bo sprężyna i amorek występują oddzielnie.woj_b pisze:Masz rację, że w quattro jest jako jeden element, owszem można założyć standardowe amorki i sprężyny ale czy nie będzie różnicy w prześwicie między przodem a tyłem? No chyba, że komplecik standardowego od takiej samej wersji autka bo jeszcze nie słyszałem o kimś, kto by to dopasował, dlatego wskazana jest wymiana wszystkich czterech. Gwint tylko dla tego, że dopasujesz do swoich potrzebemilzizi pisze:Kolega ma amortyzator razem z miechem właśnie dlatego ,że ma quattro.Nie rozumiem o co Tobie chodzi z zawieszeniem gwintowanym?Przecież może założyć zwykłe zawieszenie.
Wystarczy przeczytac kod zawieszenia we wklejce w bagażniku i kupić takie same amorki i sprężyny na tył,a nie próbować spasować "na pałę".
Tak więc nie trzeba pchać się w koszty i zakładać gwintu.
Jak nie słyszałeś,to tu masz kolegę "któremu się udało"Ja wymieniałem na zwykłe bo mi miech jeden padł. Trzeba kupić cały komplet, amortyzator, sprężynę i górne mocowanie. Mnie to kosztowało 160zł za komplet, znalazłem na allegro. Po montażu samochód stoi tak jak stał, ale jest wyczuwalnie sztywniejszy (lekko)

Witam
Mam pytanie w oryginalnych amortyzatorach jest przewód połączeniowy chyba z miechem
![Obrazek]()
Może mi ktoś powiedzieć do czego on służy w w/w zamiennikach firmy SACHS niema tego a przewód jest zaślepiany. Czy po zmianie coś się zmieni.
A może lepiej zregenerować oryginał, znalazłem firmę NAGENGAST która zajmuje się takimi rzeczami i daje rok gwarancji , co o tym sądzicie czy ktoś miał styczność z tą firmą
Mam pytanie w oryginalnych amortyzatorach jest przewód połączeniowy chyba z miechem
Może mi ktoś powiedzieć do czego on służy w w/w zamiennikach firmy SACHS niema tego a przewód jest zaślepiany. Czy po zmianie coś się zmieni.
A może lepiej zregenerować oryginał, znalazłem firmę NAGENGAST która zajmuje się takimi rzeczami i daje rok gwarancji , co o tym sądzicie czy ktoś miał styczność z tą firmą
Jeszcze jedno mnie zastanawia tylne zawieszenie odbijało się ja piłka więc zrobiłem diagnostykę zawieszenia i pokazało z tyłu 0%, czy ktoś wie co mogło być powodem "rozwalenia amortyzatorów" samochód ma przejechane 160000 km i był serwisowany na bieżąco co prawda stał przez pół roku z powodu wypadku ale to nie powinno mieć wpływu na uszkodzenie amortyzatorów.
Kazio czy do wymiany wystarczyły tylko elementy które wymieniłeś ?kazio234 pisze:Ja wymieniałem na zwykłe bo mi miech jeden padł. Trzeba kupić cały komplet, amortyzator, sprężynę i górne mocowanie. Mnie to kosztowało 160zł za komplet, znalazłem na allegro. Po montażu samochód stoi tak jak stał, ale jest wyczuwalnie sztywniejszy (lekko).
Nie było żadnych problemów z wymianą ?
Czyli co ten przewód odkręcić od miecha czy poprostu zostawić i zabezpieczyć żeby się nie majdał??emilzizi pisze:all20, Masz rację w oryginale tak jest. Tutaj są zastosowane zwykłe amorki, które po prostu nie wymagają podłączenia dodatkowego przewodu.all20 pisze:Mam pytanie w oryginalnych amortyzatorach jest przewód połączeniowy chyba z miechem