Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,
chciałem wymienić łożysko przednie, ale tam są śruby typu Spline, a nie mam do nich odpowiednich wkrętów, tylko klucze Torx.
Przymierzałem Torxy i pasują, ale brakuje co drugiego zęba i zastanawiam się, czy po prostu nie zepsuje się śruby/wkręta. Czy ktoś już taką operację ma za sobą ? Tam jest zdaje się dość duży moment obrotowy, bo 90Nm.

Przy okazji:
czy konieczne jest odkręcenie dwóch wahaczy z dołu, żeby wyciągnąć przegub, czy można go jakoś inaczej wyjąć ?

Znając życie to nasadkę Ci szlag trafi,
Do przegubu wystarczy odkręcic wachacz "banan" od sanek i odkręcic końcówke drążka.
Skręcisz zwrotnicą i przegub sam wyskoczy

Możesz uszkodzi, ale nie musisz. Zależy w jakim są stanie
martin_wml, Torxy mają taki kształt, że je chyba ciężej uszkodzić niż śrubę

Drugie pytanie:
viewtopic.php?t=15933

Dziękuję za konkretne i szybkie odp.
Teraz sobie poradzę, tylko, że chyba nie ma sensu kupować:

-wkrętów Spline (Yato 110zł)
-drugiego klucza jakiegoś dużego imbusa do nowej największej śruby od przegubu - ori to normalna śruba na nasadkę 27

samuray pisze:-wkrętów Spline (Yato 110zł)
-drugiego klucza jakiegoś dużego imbusa do nowej największej śruby od przegubu - ori to normalna śruba na nasadkę 27

Kolego, Bartek

Zgadza się dokręcasz właśnie z siłą 90Nm klucze TORX i SPLINE się wzajemnie wykluczają - nie kombinuj nakrętki na klucz np. 18-cie nie odkręcasz przecież kluczem 19-cie nie… być może wbijesz na siłę młotkiem i … cel osiągniesz, ale śruby będą do wymiany a jak objedziesz gniazdo śruby wewnątrz to sobie wyobraź odkręcanie takiej koleżanki.

Nie trzeba kupować całego kompletu kluczy, jeżeli uważasz, że nie będą Tobie potrzebne, (choć ja wolę/lubię mieć) możesz kupić sam (pojedynczy) klucz tylko nie kupuj takiego za 2.50 zł, bo nie wytrzyma presji i się podda w przedbiegach.

Poza tym nie odkręcaj żadnych wahaczy (nie jest to konieczne do wyjęcia całej półosi) a już na pewno nie odkręcaj końcówki drążka kierowniczego. Klucz do śruby przegubu to imbus 17 klucz 27 jest na zwykłą śrubę, która nie była oryginalnie montowana w fabryce o ile pamiętam oryginale śruby są właśnie na klucz imbus (ta śruba podlega bezwzględnej wymianie po odkręceniu) jest jednorazowa.

Podrzucam jeszcze dwa linki do pomocy, choć jak poszukasz w klubie… to je znajdziesz już je wstawiałem na forum.

(KLIK raz)
(KLIK dwa)

Powodzenia, Grzegorz

Poza tym nie odkręcaj żadnych wahaczy (nie jest to konieczne do wyjęcia całej półosi) a już na pewno nie odkręcaj końcówki drążka

hemiV8 a po co mu każesz wyciągać całą półośkę?
Nie spotkałem mechanika który by wyciągał półoś do zdjęcia przegubu.
Górną śrube wahaczy ciężko jest wykręcić, a przegub wewnętrzny też nie jest łatwo jak sam pokazałeś w linku.
Więc najszybszy sposób to jedna śruba wahacza i koncówka...

martin_wml,

Hahaha, masz rację, ale gafa nie mam pojęcia gdzie ja przeczytałem, że kolega samuray chce wyjąć całą półoś.
Zagalopowałem się hehe mój błąd sorry.

martin_wml pisze:hemiV8 a po co mu każesz wyciągać całą półośkę?
Nie spotkałem mechanika który by wyciągał półoś do zdjęcia przegubu.

Prawdę mówiąc ja również nie spotkałem no chyba że jest to wewnętrzny przegub.

martin_wml pisze:Znając życie to nasadkę Ci szlag trafi,
Do przegubu wystarczy odkręcic wachacz "banan" od sanek i odkręcic końcówke drążka.
Skręcisz zwrotnicą i przegub sam wyskoczy

Chyba tak zrobię

Tak jeszcze dla przypomnienia, klucz Torx (6 zębów) pasuje do Spline (12 zębów), ale nie na odwrót.
Tym niemniej sprawdziłem ceny samych Spline'ów i komplet najprostszy Yato jest już za 10zł. Myślę, że da radę.
Do tego jeden Imbus 17. Powinno w 30zł się zmieścić.

[ Dodano: 2013-10-07, 08:50 ]
Koledzy,
dziękuję za pomoc, łożysko wymienione
Na wszelki wypadek napiszę jeszcze raz:
do wyjęcia przegubu z piasty wystarczy skręcić koła w przeciwnym kierunku, lewarkiem podnieść piastę tak, żeby wahacze górne były w poziomie i wówczas skręcamy przegub tak, żeby jako piersza wyszła jego końcówka. Nie wymaga to siły, tylko chwilę zręczności. ÂŻadnych wahaczy nie trzeba rozkręcać !

Natomiast namęczyłem się ze zdjęciem całego łożyska z piasty, mi połowa łożyska została.
Wystarczy naciąć szlifierką kołnierz łożyska z dwóch stron i bić go młotkiem, aż łożysko w końcu się rozsypie.