Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

eldozet pisze:Wczoraj został zdjęty wąż z przepustnicy - podobno jest czysta a na zapalonym silniku otwiera się i zamyka sama tak jakby ktoś siedzial w aucie i bawił sie pedałem gazu. Czy w tym wypadku tez wymaga czyszczenia i adaptacji?

Adaptacja jej nie zaszkodzi, skoro się rusza, to może coś z senderem - pedału gazu się dzieje, niech jedna osoba na włączonym zapłnie ale silnik nie uruchomiony patrzy co się dzieje z przepustnicą, a druga naciska powoli gaz do podłogi - może tu coś zauważycie - ma się spokojnie otwierać bez żadnych szarpnięć czy cofania uchylenia - oczywiście najlepiej jakbyś miał kabelek - można takie sprawy podejrzeć, a nie rozbierać 1/2 auta
Adaptację jak najbardziej zróbić.

Panowie dziękuję za tak żywą dyskusje w moim temacie. Usterka naprawiona nikt się tego nie spodziewał ale przy lampie od strony pasażera są splecione 2 kable jeden z nich idzie do zaworu recyrkulacji spalin i w srodku izolacji plus na tym przewodzie był przerwany. Nie wiem w jaki sposób moj mechanik to znalazl podobno wymacał ale auto chodzi jak nowe jak ręką odjął a ja symbolicznie zapłaciłem 50zł Przejechane 50 kilometrów na gazie i benzynie i chodzi jak marzenie. Temat do zamknięcia.

Ps. jakby ktoś potrzebował w oklicach ząbek podmienić jakiś osprzęt do awt 1.8T 150 to pomoge pozdrawiam

Witam. Mam problem gdy jadę i nie przekraczam 2tys obrotów auto mi się dławi po wyżej 2tys znika problem co to może byc

sprawdz świece, cewki i czy nie wywala błedu na desce?! podepnij vag albo znajdz kogos kto go ma i sprawdzcie wypadanie zaplonów

Podepnę się pod temat,by nie zakładać kolejnego związanego z problemem LPG,a więc:
Instalacja założona jakieś 8kkm na podzespołach:
Parownik-silver-tur
Komp-nero6
wtryski -czerwone Hana
,takie info mam w papierach...,a więc dalej.
Po przejechaniu 3 kkm od założenia instalki w momecie przelączenia na gaz potrafi zgasnąć,przydusić się ,a obroty spadają prawie do zera...
Kilka wizyt u gazownika co ją montował niezbyt pomogły.Zmieniał coś w ustawieniach ( z pewnością mapa gazu sama się zmieniała,więc ją poprawiał i mówił,że to wina gazu .Później pogrzebał coś w ustawianiach i zauważyłem ,że zmienił czas przełączania się gazu( co powodowało,że więcej jeździłem na paliwie niż na gazie ,ponieważ czasami robię krótkie odcinki,więc śmigałem więcej na benzynie...
Teraz zrobił myk i ustawił ,by gaz się przełączał przy 40 st C,i można powiedzieć ,że jest trochę lepiej,ale nie do końca mnie to zadowala...
ÂŚwiece nowe ,przewody stare,ale nie sądzę by była to wina przewodów,ponieważ jakieś 5kkm było ok,dopiero po czasie zaczęły występować w/w problemy...
Problem pojawia się tylko w momencie przełączenia na gaz,po kolejnych km jak już jest cieplejszy silnik tego problemu nie ma...,No ,ale się rozpisałem...

Trzeba sie podpiąc interfejsem lpg w momencie wystąpienia problemu, bo tak to trudno wywróżyć co się dzieje, może trzeba wydłużyc czas załaczenia kolejnych cylindrów w czasie przełaczania.

Anielski pisze:Problem pojawia się tylko w momencie przełączenia na gaz,po kolejnych km jak już jest cieplejszy silnik tego problemu nie ma

Nie wiem czy Twój sterownik lpg ma taką opcję, ale potrzebna jest korekta od temperatury gazu.

Ok,dzięki za info...Niebawem przegląd po tysiącu,więc zostawię im auto na noc,by rano sprawdzili na zimnym silniku...Pozdro :D

Nie zgadniecie co było zawór DV całkiem nie działał wrzucony nowy zawór DV aluminiowy wyplulo cały wydech glutów na chodnik za wydechem wsiadlem w auto i czuje sie jak Kubica w F1 Na poważnie teraz: Przepływka zaczela chodzic normalnie z gazem też zero problemu jade jutro w trase na mazury i wracam do Warszawy zdam relacje Z tego co czytalem na innych forach Paska i Golfa ludzie z tym silnikiem 1.8T maja takie same objawy. Zostawilem stara przepływkę i jest ok Pozdrawiam