dziwne drgania auta..
dziwne drgania auta..
Witam szanownych forumowiczów.. przyczyn drgań przeróżnych w aucie jest masa z tego co się orientowałem, ale u mnie sprawa jest dziwna bo:
- gdy mocno przyspieszam np. włączając się do ruchu na autostradzie lub wyjeżdżając z ronda gdy 'daje pedał w podłogę' I TO NIE ZA KAÂŻDYM RAZEM! auto wpada w duże wibracje, nawet bardzo duże, odczuwalne dla wszystkich podróżujących, a zwłaszcza na kierownicy. Hamując narastają i to mocno, jak przy krzywych tarczach (bardzo mocno krzywych). I co ciekawe, odpuszczając gaz, nadal trochę je czuć aż po przejechaniu powiedzmy kilometra znikają..
Nie dzieje się to za każdym razem i to jest dziwne. Potem mogę przygrzać równie mocno i nic.. Ostatnio auto było w warsztacie raczej porządnym i poprosiłem o przejrzenie półosi i przegubów, niby wszystko ok.
- nie wiem czy ma to z tym związek, ale ruszając autem, gdy tylko puszczam hamulec po włączeniu drive, słyszę delikatne stukanie, kilka stuknięć. Nie zawsze jest to odczuwalne, ale w zasadzie zawsze gdy auto jest 'zimne' gdy wyjeżdżam z garażu.
- ważna sprawa, że owe stukanie słyszę od czasu kiedy niefortunnie przywaliłem w krawężnik skręconymi w lewo kołami tej zimy
koła są proste, klocki wymienione niedawno (tylny zacisk robiony - zestaw naprawczy), tarcze 2 lata temu ATE - komplet. Wymieniona poducha pod silnikiem (parę dni temu kiedy szukali przyczyny stukania - nic nie dało)
jakieś sugestie?
z góry dzięki
- gdy mocno przyspieszam np. włączając się do ruchu na autostradzie lub wyjeżdżając z ronda gdy 'daje pedał w podłogę' I TO NIE ZA KAÂŻDYM RAZEM! auto wpada w duże wibracje, nawet bardzo duże, odczuwalne dla wszystkich podróżujących, a zwłaszcza na kierownicy. Hamując narastają i to mocno, jak przy krzywych tarczach (bardzo mocno krzywych). I co ciekawe, odpuszczając gaz, nadal trochę je czuć aż po przejechaniu powiedzmy kilometra znikają..
Nie dzieje się to za każdym razem i to jest dziwne. Potem mogę przygrzać równie mocno i nic.. Ostatnio auto było w warsztacie raczej porządnym i poprosiłem o przejrzenie półosi i przegubów, niby wszystko ok.
- nie wiem czy ma to z tym związek, ale ruszając autem, gdy tylko puszczam hamulec po włączeniu drive, słyszę delikatne stukanie, kilka stuknięć. Nie zawsze jest to odczuwalne, ale w zasadzie zawsze gdy auto jest 'zimne' gdy wyjeżdżam z garażu.
- ważna sprawa, że owe stukanie słyszę od czasu kiedy niefortunnie przywaliłem w krawężnik skręconymi w lewo kołami tej zimy
koła są proste, klocki wymienione niedawno (tylny zacisk robiony - zestaw naprawczy), tarcze 2 lata temu ATE - komplet. Wymieniona poducha pod silnikiem (parę dni temu kiedy szukali przyczyny stukania - nic nie dało)
jakieś sugestie?
z góry dzięki
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- phpbb3 forum A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1267
- Rejestracja: 20 maja 2010, 19:37
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
wahacze wymieniałem od razu po strzale, prawie wszystkie (zostały dwa dolne, bo były w nienagannej kondycji). wtedy tez ustawiali mi geometrię.. pewnie to nie ma związku, ale fiksuje mi czujnik abs (zapalają się kontrolki abs/esp - komp powiedział, że to lewy przód abs) jestem w trakcie zamawiania.. do tego tylne łożysko huczy, też zamówione..
ps handluje tu ktoś na forum częściami - właśnie ten czujnik bym zamówił (w sklepie każą mi najpierw demontować, spisać nr aby pomyłki nie było)
ps handluje tu ktoś na forum częściami - właśnie ten czujnik bym zamówił (w sklepie każą mi najpierw demontować, spisać nr aby pomyłki nie było)
Dzięki za nr czujnika..
ÂŁapy są ok, bo tydz. temu jakoś był cały przód rozbierany (w związku z wyciekiem płynu chłodniczego) i nic nie zauważono. Analogicznie 2 lata temu przy takiej rozbiórce wyszła łapa, to zmieniłem. Ale takich objawów nie było.
To jest mocno dziwne, jak się kręcę wokół komina to się nic nie dzieje, puszczę się gdzieś dalej i czasem jak go depnę to wpada w te wibracje. I to nie zawsze... Nie wiem czy to ma związek z tymi stukami. Za parę dni wymienię czujnik i łożysko, wątpię żeby miały coś wspólnego, ale już mnie nic nie zdziwi..
[ Dodano: 2013-09-03, 21:07 ]
grzałka: wjechałem w krawężnik na zimówkach, więc to nie opona, teraz letnie..
ÂŁapy są ok, bo tydz. temu jakoś był cały przód rozbierany (w związku z wyciekiem płynu chłodniczego) i nic nie zauważono. Analogicznie 2 lata temu przy takiej rozbiórce wyszła łapa, to zmieniłem. Ale takich objawów nie było.
To jest mocno dziwne, jak się kręcę wokół komina to się nic nie dzieje, puszczę się gdzieś dalej i czasem jak go depnę to wpada w te wibracje. I to nie zawsze... Nie wiem czy to ma związek z tymi stukami. Za parę dni wymienię czujnik i łożysko, wątpię żeby miały coś wspólnego, ale już mnie nic nie zdziwi..
[ Dodano: 2013-09-03, 21:07 ]
grzałka: wjechałem w krawężnik na zimówkach, więc to nie opona, teraz letnie..
- phpbb3 forum A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1267
- Rejestracja: 20 maja 2010, 19:37
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
może jednak coś nie tak z przegubem, nawet w porządnych warsztatach z ludźmi bywa różnie. tylne łożysko jeśli wyjechane może mieć wpływ na wibracje, ale stuki to coś innego. wahacze, które zostawiłeś były wyciągane czy na aucie stwierdzono że są ok.? z tym też bywa różnie i dopiero po wyjęciu może się okazać co i jak.
Tylne łożysko było wyjechane na maxa, koleś mówił, że koło miało kilku mm luz. Szok. Myślę, że to mogło mieć wpływ na drgania, ale co do stukania to nie jestem pewien, dzisiaj było ładnie ... chyba, bo mało mogłem pojeÂździć. No wahacze tylne tylko naaucie sprawdzane. Ale teraz muszę oblatać auto, bo może to łożysko. Kupiłem skf'a.
[ Dodano: 2013-09-07, 21:57 ]
Dupa, stukanie nadal, drgania nadal. Dziś wjeżdżając na autostradę, napędziłem auto ostro do 160 i drgania, jakbym wjechał na 'tarkę', drgania odczuwalne na kierze i całym aucie, hamując - totalnie się nasilają. Zwalniam do 120, nadal czuję drgania ale mniejsze i po minucie powiedzmy się uspokaja, cisza, ładnie i bez drgań!!!! Potem, nawet napędzając auto nic nie występuję. W jeÂździe 'normalnej' (50-100) nic się nie dzieje. Ja P......ę!! Już mam tego powoli dosyć. Nie mam w okolicy żadnego sensownego mechanika, sami kretyni! Tęsknię do normalnych usterek, gdzie wiadomo o co chodzi
[ Dodano: 2013-09-07, 21:57 ]
Dupa, stukanie nadal, drgania nadal. Dziś wjeżdżając na autostradę, napędziłem auto ostro do 160 i drgania, jakbym wjechał na 'tarkę', drgania odczuwalne na kierze i całym aucie, hamując - totalnie się nasilają. Zwalniam do 120, nadal czuję drgania ale mniejsze i po minucie powiedzmy się uspokaja, cisza, ładnie i bez drgań!!!! Potem, nawet napędzając auto nic nie występuję. W jeÂździe 'normalnej' (50-100) nic się nie dzieje. Ja P......ę!! Już mam tego powoli dosyć. Nie mam w okolicy żadnego sensownego mechanika, sami kretyni! Tęsknię do normalnych usterek, gdzie wiadomo o co chodzi
Co do Twojego stukania to też mam coś podobnego a szczególnie jak ruszam na skręconych kołach to cos mi stuka-cyka po lewej z przodu i wstępnie stawiam na przegub,
a co do Twoich wibracji to wszystkie pomysły które mi przychodzą do głowy, zaraz rozwiewasz mówiąc że to sprawdzone. Pisałeś że robiłeś poduchę silnika, ale jest jeszcze jedna z przodu-nie olejowa tylko zwykła gumowa-może to to. Jeśli nie to sprawdź jeszcze półosie-po krawężniku mogły dostać. I to, co myślę że sprawdziłeś najwcześniej ale zapytam-na pewno masz proste koła?-bo skoro felgi ok to może masz którąś oponę trafioną albo z guzem? Sorry za głupie pytanie ale nieraz najprostsze rozwiązania są najbardziej celne.
Pzdr
a co do Twoich wibracji to wszystkie pomysły które mi przychodzą do głowy, zaraz rozwiewasz mówiąc że to sprawdzone. Pisałeś że robiłeś poduchę silnika, ale jest jeszcze jedna z przodu-nie olejowa tylko zwykła gumowa-może to to. Jeśli nie to sprawdź jeszcze półosie-po krawężniku mogły dostać. I to, co myślę że sprawdziłeś najwcześniej ale zapytam-na pewno masz proste koła?-bo skoro felgi ok to może masz którąś oponę trafioną albo z guzem? Sorry za głupie pytanie ale nieraz najprostsze rozwiązania są najbardziej celne.
Pzdr
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Poducha - myślę, że tę drugą też obczaili.. nie kazali zmieniać więc będzie ok. Mam zaufanie do tego warsztatu, tylko że.. za słabo podeszli do 'sprawdzenia wibracji', przecież musieliby się bujać autostradą robiąc kilka setek km dziennie. Dziś zrobiłem trasę 250km, ale na spokojnie i nic Jest jeden wyjadacz w okolicy, który spec się w audi/vw, chyba do niego pojadę z prośbą o mega dokładne sprawdzenie półosi i wewn przegubów. Bo wiesz, jak się zleca kilka problemów łatwych do ogarnięcia i przy okazji wibracje, które nie występują od razu, to sprawa jest bagatelizowana. Usłyszałem - koła krzywe. Bzdura, bo wiosną usłyszałem, że mega proste. Ale jak koła byłyby krzywe, to przy pewnych prędkościach problem występowałby zawsze.
Ja obstawiam olanie sprawdzenia półosi i przegubów. Jak pisałem, muszę to zlecić komuś obcykanemu. Jutro jeszcze sprawdzę jak wyglądają opony od wewnątrz, ale to na bank nie to...
A na stukanie też nie mam recepty, przy skręconych kołach i nie tylko jak auto jest zimne.. potem wydaje się, że problem ustępuje. Wydaje się, że to może mieć związek z wibracjami.
Jak to się wreszcie ogarnie to wszystko opiszę i może w przyszłości komuś się to przyda. Po to jest właśnie forum
Ja obstawiam olanie sprawdzenia półosi i przegubów. Jak pisałem, muszę to zlecić komuś obcykanemu. Jutro jeszcze sprawdzę jak wyglądają opony od wewnątrz, ale to na bank nie to...
A na stukanie też nie mam recepty, przy skręconych kołach i nie tylko jak auto jest zimne.. potem wydaje się, że problem ustępuje. Wydaje się, że to może mieć związek z wibracjami.
Jak to się wreszcie ogarnie to wszystko opiszę i może w przyszłości komuś się to przyda. Po to jest właśnie forum
- phpbb3 forum A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1267
- Rejestracja: 20 maja 2010, 19:37
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- wolem
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 4
- Rejestracja: 15 mar 2011, 22:47
- Imię: Michal
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.2 FSI 255KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Piła/ Wielkopolska
Drgania auta
Witam
Od kilku miesięcy obserwuję również dziwne drgania, wymieniłem już koła, część wahaczy. Wczoraj przyjechałem sie z mechanikiem i twierdzi ze to może być podpora wału napędowego. Dziś zamówiłem na Allegro, za kilka dni wymienię i napiszę czy pomogło.
Od kilku miesięcy obserwuję również dziwne drgania, wymieniłem już koła, część wahaczy. Wczoraj przyjechałem sie z mechanikiem i twierdzi ze to może być podpora wału napędowego. Dziś zamówiłem na Allegro, za kilka dni wymienię i napiszę czy pomogło.
Pozdrawiam:
wolem
wolem
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga