[ AKN 2.5 150 KM] Czy to może być przyczyną słabej mocy oraz

MIKU · Post autor: **MIKU** » 28 sie 2013, 13:22

Witam. To znowu ja

I super niezawodny silnik 2.5 TDI :P Dzisiaj znalazłem bardzo zakopcone wręcz jakby zalane węże. Wcześniej już rozpisywałem się że auto od początku miało mało mocy. Po wykasowaniu jakichś błędów odżyło lekko ale nadal to nie to. Do tego ostatnio zaczęło szarpać co jakiś czas. Czy przepływka jest czy nie ma to jeździ tak samo. Jeden mechanik mi stwierdził błąd 00575 ..drugi że coś jest ze sterownikiem auta. A ja znalazłem właśnie te węże i pytam was czy to może być przyczyną moich problemów. Owe węże znajdują się z tyłu silnika pod turbiną lekko z jej lewej strony. ÂŁączą się z dolotem zaraz po przepływomierzu i idą centralnie w dół silnika między głowice.
Zamieszczam foto w załączniku. Za bardzo ich nie widać ale robiłem co mogłem.

BadBoyKing · Post autor: **BadBoyKing** » 28 sie 2013, 20:56

Widac na pierwszy rzut ze masz nieszczelny uklad a dokladnie gumowy lacznik ktory wychodzi z turbiny. Przeczysc to dokladnie i zobacz co z tym lacznikiem moze wystarczy docisnac opaski a jak nie to wymiana.

Bardzo niepokojacy jest fakt ze zasyfilo ci tak strasznie olejem. Mozliwe ze turbina juz ma wyrobione lozyskowanie i ciagnie ci olej.

MIKU · Post autor: **MIKU** » 28 sie 2013, 21:40

Zrobiłem już tym autem jakieś 1500km odkąd je kupiłem i stan oleju jest bez zmian ciągle. Chyba że to stało się całkiem niedawno bo szarpie mi od tygodnia dopiero. Ale nie wiem czy możliwe żeby aż tak zasyfiło w tydzień czasu.

2 tyg temu sprawdzałem zawór EGR i był czysty. I tą grubą rure przy chłodnicy po prawej co idzie do kolektora ssącego. W środku była lekko wilgotna. Nie wiem czy to normalne.

Emide · Post autor: **Emide** » 29 sie 2013, 14:49

Tak jak kolega napisał, obstawiałbym nieszczelny układ dolotowy.
a to że w dolocie masz 'wilgoć' to normalne.

Wyczyść zabrudzone miejsce ,łatwiej będzie Ci zdiagnozować problem.

kryhawrc · Post autor: **kryhawrc** » 29 sie 2013, 20:28

Ludzie

Wystarczy taki kabel KABELEK i wasze problemy i gdybanie rozwiażą sie bardzo szybko. Po co cudować i wymyślać sobie przyczyny.

PS Tamte przewody nie mają nic wspólnego z mocą-jak już wczesniej pisałem błąd 00575 jest zwiazany z przepływomierzem

MIKU · Post autor: **MIKU** » 29 sie 2013, 21:48

No zamówię kabelek...jeszcze tylko będę musiał wykombinować program. Jak pisałem już dwie różne osoby mi to diagnozowały i jeden wykasował błędy trochę się polepszyło. Ale niedługo potem doszło wkurrr szarpanie przeważnie na biegu jałowym. A druga osoba po logach stwierdziła że wszystko działa wporządku ale jest wgrany niepełny program do sterownika....

No ale trudno ... poduczę się jak to zrobić i zrobię samemu i zamieszczę logi na forum.

[ Dodano: 2013-08-29, 21:49 ]
PS. Odłączyłem przepływkę i nie ma różnicy w mocy auta. To źle czy dobrze ? Znaczy że przepływka dobra czy popsuta ?

lgorek · Post autor: **lgorek** » 30 sie 2013, 09:10

sprawdz przewody podciśnienia oraz zaworek N75 to ten szary, u mnie on był problemem całego zamieszania. Auto dopiero zbierało się od 2500obr teraz juz od 1600

gacuś · Post autor: **gacuś** » 30 sie 2013, 11:31

kryhawrc pisze:PS Tamte przewody nie mają nic wspólnego z mocą-jak już wczesniej pisałem błąd 00575 jest zwiazany z przepływomierzem

mylisz się kolego,jeden z tych kabelków jak najbardziej może miec wpływ na moc auta bo idzie do czujnika prędkości obrotowych silnika,z tym że nie wiem czy koledze wywaliło takowy błąd

MIKU · Post autor: **MIKU** » 13 wrz 2013, 12:34

Dzisiaj rozkręciłem cały dolot do turbo. Zająłem się tymi wężykami pod spodem. Okazało się że od dołu pęknięty był gumowy łącznik turbo-intercooler. I wiało z niego na inne węże dlatego wszystko było zasyfione. ÂŁopatki turbiny czyściutkie i lśniące żadnego nagaru. Wąż od odmy lekko wilgotny zero nagaru. Sprawdzony zawór n75 ten szary. Czyściutki w środku. Profilaktycznie WD przeczyszczony. Efekt ... przestało dmuchać...nie słychać już chodzącego odkurzacza pod maską

. Jest lekka poprawa w osiągach na pewno, ale myślę że coś go dusi jeszcze. Spec od VAGA stwierdził że to wina programu bo ktoś kombinował i wgrał niepełny program. Szuka mi ORI mapy. Ewentualnie mam poszukać sterownika całego. Niestety szarpanie silnika od czasu do czasu i zgaśnięcie na biegu jałowym nie wiadomo skąd pozostało. Ale to już inny temat.

PS. FOTY elementów uaktualnione na początku tematu.