[ MANUAL] 1.8T AEB Szarpie przy puszczeniu pedału gazu
[ MANUAL] 1.8T AEB Szarpie przy puszczeniu pedału gazu
Witam serdecznie
Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu z którym nie mogę sobie dać rady , a mianowicie z szarpaniem przy puszczeniu pedału gazu .
Przeczytałem chyba wszystkie fora z tym związane , byłem z tym problemem u 2 mechaników jeden powalczył z tym wymieniając kompletne sprzęgło (było do wymiany), dwumasę (miała spory luz , wszystko nowe LUKa), wszystkie poduszki pod skrzynią i silnikiem (wyglądały na dobre) oraz odbój w zderzaku , sparciałe przewody podciśnieniowe , a drugi powiedział że sobie coś ubzdurałem bo nie chciało mu się przejechać wiekszą prędkością .
Wymieniając sprzęgło i dwumasę pozbyłem sie delikatnego szarpania przy ruszaniu i np.jadąc 100 km/h dodając lub puszczając gaz samochód zamyślał się na sekundę poczym ciągnął.
Natomiast pozostało denerwujące szarpanie przy puszczeniu i dodaniu gazu (było od samego początku kupna) które zaczyna sie uwidaczniac od 2 biegu a na 5 najbardziej odczuwalne .Jest to podwójne szarpnięcie lub może drugie to tak jak by chamowanie (drugie szarpnięcie w różnych odstępach czasu w zależności od biegu im wyższy bieg tym krótszy czas do drugiego szarpnięcia ), np jadąc na 3 puszczam gaz najpierw szarpnie a po ok.pół sek drugi raz , jadąc na 5 biegu 120 km/h puszczam gaz najpierw szarpnie i po ułamku sekundy drugi raz .
Dodam iż niema żadnego metalicznego stukania , puszczając delikatnie gaz wszystko jest OK , najgorzej przy gwałtownym puszczeniu gazu .Samochód ma przejechane orginalnie 200 tys
Proszę o pomoc
[ Dodano: 2013-08-16, 20:05 ]
zapomniałem dodać iż jest to na benzynie i LPG , VAG nie pokazuje żadnych błędów , żaden przegub nie terkocze , niby jeden ma minimalny luzik ale mech powiedział że to nie może byc od tego
Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu z którym nie mogę sobie dać rady , a mianowicie z szarpaniem przy puszczeniu pedału gazu .
Przeczytałem chyba wszystkie fora z tym związane , byłem z tym problemem u 2 mechaników jeden powalczył z tym wymieniając kompletne sprzęgło (było do wymiany), dwumasę (miała spory luz , wszystko nowe LUKa), wszystkie poduszki pod skrzynią i silnikiem (wyglądały na dobre) oraz odbój w zderzaku , sparciałe przewody podciśnieniowe , a drugi powiedział że sobie coś ubzdurałem bo nie chciało mu się przejechać wiekszą prędkością .
Wymieniając sprzęgło i dwumasę pozbyłem sie delikatnego szarpania przy ruszaniu i np.jadąc 100 km/h dodając lub puszczając gaz samochód zamyślał się na sekundę poczym ciągnął.
Natomiast pozostało denerwujące szarpanie przy puszczeniu i dodaniu gazu (było od samego początku kupna) które zaczyna sie uwidaczniac od 2 biegu a na 5 najbardziej odczuwalne .Jest to podwójne szarpnięcie lub może drugie to tak jak by chamowanie (drugie szarpnięcie w różnych odstępach czasu w zależności od biegu im wyższy bieg tym krótszy czas do drugiego szarpnięcia ), np jadąc na 3 puszczam gaz najpierw szarpnie a po ok.pół sek drugi raz , jadąc na 5 biegu 120 km/h puszczam gaz najpierw szarpnie i po ułamku sekundy drugi raz .
Dodam iż niema żadnego metalicznego stukania , puszczając delikatnie gaz wszystko jest OK , najgorzej przy gwałtownym puszczeniu gazu .Samochód ma przejechane orginalnie 200 tys
Proszę o pomoc
[ Dodano: 2013-08-16, 20:05 ]
zapomniałem dodać iż jest to na benzynie i LPG , VAG nie pokazuje żadnych błędów , żaden przegub nie terkocze , niby jeden ma minimalny luzik ale mech powiedział że to nie może byc od tego
mam to samo u siebie - odpuściłem i nie szukam przyczyny. Było w automacie, jest i w manualu 
początkowo myślałem, że to coś z przegubami wewnętrznymi, ale nie.
auto jak mniemam po wirusie?
przepustnica myta i adaptowana
wymienione chyba wszystko z osprzętu co można było wymienić.

początkowo myślałem, że to coś z przegubami wewnętrznymi, ale nie.
auto jak mniemam po wirusie?
przepustnica myta i adaptowana

disco to dla mnie wszystko 

moje auto jest bez wirusa
co do przepustnicy to prawdę powiedziawszy jeszcze tam nie zaglądałem , zabiorę się za to w sobotę ,
jeśli to nie pomoże to też myślę że mogą to być wewnętrzne lub zewnętrzne przeguby ale luzu tam za bardzo niema a koszt wymiany 4 spory
zauważyłem jeszcze że linka od gazu przy przepustnicy ma dosyć spory luz i czy to aby nie od tego , bo jeśli puszczam delikatnie gaz wszystko jest cacy , czy tą linkę da się jakoś wyregulować ? może ktoś się orientuje ?
co do przepustnicy to prawdę powiedziawszy jeszcze tam nie zaglądałem , zabiorę się za to w sobotę ,
jeśli to nie pomoże to też myślę że mogą to być wewnętrzne lub zewnętrzne przeguby ale luzu tam za bardzo niema a koszt wymiany 4 spory
zauważyłem jeszcze że linka od gazu przy przepustnicy ma dosyć spory luz i czy to aby nie od tego , bo jeśli puszczam delikatnie gaz wszystko jest cacy , czy tą linkę da się jakoś wyregulować ? może ktoś się orientuje ?
- Audi A6 Warsztat
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2596
- Rejestracja: 21 mar 2013, 17:21
- Imię: Zbigniew
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHB 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Audi A6 Warsztat
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2596
- Rejestracja: 21 mar 2013, 17:21
- Imię: Zbigniew
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHB 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Też to biorę pod uwagę i stąd moje pytanie. Kiedyś w C4 przerabiałem podobne szarpnięcia. Biegi wchodziły elegancko, nic nie drżało, tylko luz się powiększał aż skrzynia się wysypała. Udało mi się kupić używkę za 600zł.areva2008 pisze:biorę pod uwagę że ostatecznie problem tkwi w skrzyni
Warsztat, naprawy Audi A6.
- Audi A6 Warsztat
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2596
- Rejestracja: 21 mar 2013, 17:21
- Imię: Zbigniew
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHB 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
w jaki sposób sprawdzić ten luz w skrzyni , da radę zrobić to samemu bez jej wyjmowania ? jak ty sprawdziłeś swoją ?
używki wachają się od 200 do 500 czyli mniej więcej tyle co 2 nowe przeguby lub komplet używanych listew ozdobnych, więc cena do przyjęcia i pokusił bym się nawet o zmianę tylko jak ją sprawdzić aby nie wpędzić się w niepotrzebne koszty ?
używki wachają się od 200 do 500 czyli mniej więcej tyle co 2 nowe przeguby lub komplet używanych listew ozdobnych, więc cena do przyjęcia i pokusił bym się nawet o zmianę tylko jak ją sprawdzić aby nie wpędzić się w niepotrzebne koszty ?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 508
- Rejestracja: 12 wrz 2013, 15:31
- Imię: Jakyb
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Czerwin
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1365
- Rejestracja: 03 lut 2010, 21:03
- Imię: Forum Audi
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T AJL 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: warminsko-mazurskie
miałem to samo zaraz po założeniu instalki lpg na wyższych biegach przy gwałtownym bucie lub odpuszczeniu masakra o mało nie wyrywało skrzyni z dyfrem .
wróciłem do gazownika i poprawił .obecnie jest super już 2 lata .
najlepiej sprawdzić kasująć korekty krótkie i długie i zrobić próbę na benzynie jeśli to kwestia regulacji to powinno ustąpić pod warunkiem sprawnego osprzętu silnika .jeśli nie ustąpi to zlogować dynamicznie i posprawdzać wartości
wróciłem do gazownika i poprawił .obecnie jest super już 2 lata .
najlepiej sprawdzić kasująć korekty krótkie i długie i zrobić próbę na benzynie jeśli to kwestia regulacji to powinno ustąpić pod warunkiem sprawnego osprzętu silnika .jeśli nie ustąpi to zlogować dynamicznie i posprawdzać wartości
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 508
- Rejestracja: 12 wrz 2013, 15:31
- Imię: Jakyb
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Czerwin
tego co się obczytałem to jest wiele rzeczy które mogą stukać. Ja miałem też stukania , u mnie podpora wału była już wygnieciona i wymieniłem na nową, miałem też zużyty uchwyt od tylnego mostu. Te zabiegi pomogły ale jeszcze delikatnie pukało. Okazało się że poduchy pod silnikiem są już wysłużone. Wymieniłem i jest ok. Ale jeżeli te rzeczy masz dobre to prawdopodobnie możesz mieć luz w tylnym moście. Te luzy można kasować ale w tej kwestii już nie pomogę bo sam tego nie robiłem.