Odszkodowanie z PZU (z OC sprawcy) NIE DAJCIE SIę ZROBIć W K
i jak Twoja sprawa? U mnie narazie lipa, rzecznik ubezpieczonych juz drugie pismo wysłał do PZU żeby oddali kase ale oni laske kładą. Czekam na kolejna odpowiedÂź, jakieś pismo do sądu i tyle. Ehhhh... No ale mam czasKacza pisze:Ja od zeszlego roku walcze z PZU....szkoda wyceniona przez ASO na 16 000 PLN brutto - PZU chcialo mi wyplacic 3500 ... po prostu rewelka. MImo odwolań nic sie nie zmienilo. Pozwalem ich do sądu. Czekam na rozprawe. Jak juz bede wiedzial co i jak na pewno to opisze.
A6 1.8T AJL 180KM 0-100km/h
Night rider
Wykres z hamowni 2013r.
http://imageshack.us/f/96/2013f.jpg/
Night rider
Wykres z hamowni 2013r.
http://imageshack.us/f/96/2013f.jpg/
Fakt że znam nie wiele osób które wytoczyły sprawę TU, ale jet też faktem że nie znam żadnej która by przegrała ,podstawa to prawnik który wie co robi .
Dodam jeszcze że Rzecznik Ubezpieczonych niedawno zaproponował mi pomoc,mianowicie poinformował mnie że mogę zwrócić się do sadu by ten poprosił o przedstawienie swojego stanowiska w tej sprawie Rzecznika Ubezpieczonych...a to stanowisko może mieć wielki wpływ na to jaki zapadnie wyrok.
Podejrzewam że każdemu z poszkodowanych ( "dymanych"przez TU) nie odmówi pomocy.
Przypomniało mi się jeszcze jedno,chyba nie zapadło wiele wyroków na niekorzyść poszkodowanych jak "specjaliści " z działów likwidacji szkód muszą fałszować wyroki sadowe by mieć czym się podeprzeć odpisując na nasze pisma.Sory za duży rozmiar ale zależy mi na czytelności ,z pisma zostały usunięte prze zemnie dane właściciela pojazdu cala reszta jest 100% oryginał. Wystarczy wpisać nr.wyroku wyszukiwarkę by zorientować się kim są pracownicy TU.
Szkoda że pracowni TU który gości na tym forum nie obraził się na mnie się na mnie za moje poglądy , może byłby to w stanie wyjaśnić w końcu na co dzień ma do czynienia z....
Dodam jeszcze że Rzecznik Ubezpieczonych niedawno zaproponował mi pomoc,mianowicie poinformował mnie że mogę zwrócić się do sadu by ten poprosił o przedstawienie swojego stanowiska w tej sprawie Rzecznika Ubezpieczonych...a to stanowisko może mieć wielki wpływ na to jaki zapadnie wyrok.
Podejrzewam że każdemu z poszkodowanych ( "dymanych"przez TU) nie odmówi pomocy.
Przypomniało mi się jeszcze jedno,chyba nie zapadło wiele wyroków na niekorzyść poszkodowanych jak "specjaliści " z działów likwidacji szkód muszą fałszować wyroki sadowe by mieć czym się podeprzeć odpisując na nasze pisma.Sory za duży rozmiar ale zależy mi na czytelności ,z pisma zostały usunięte prze zemnie dane właściciela pojazdu cala reszta jest 100% oryginał. Wystarczy wpisać nr.wyroku wyszukiwarkę by zorientować się kim są pracownicy TU.
Szkoda że pracowni TU który gości na tym forum nie obraził się na mnie się na mnie za moje poglądy , może byłby to w stanie wyjaśnić w końcu na co dzień ma do czynienia z....
Radość ma nieoceniona jest że raczyłeś się do mnie odezwać igorw
Już tłumacze tym co nie chcą lub nie potrafią zrozumieć.
To jest odpowiedÂź HDI na moje odwołanie, jak widać oparta na wyroku sądowym 11.12.1997r.CKN 385/97 wraz z zacytowana treścią wyroku...czyż nie?
Nie rozumiesz co zarzucam HDI ,a no to że dlaczego po wklepaniu tego nr.wyroku sądowego na kturym kierownik oszustów opiera swe pismo wyskakuje mi coś takiego:
http://www.rzu.gov.pl/art-363-naprawien ... owany__832
Numer ten sam a treść jakby inna ,nieprawdaż?
Kto kłamie "kierownik ..." czy strona Rzecznika?
Czyżby nie było prawdziwego wyroku na którym mógłby oprzeć swe pismo? Musi kręcić,oszukiwać , widzę to na każdym "szczeblu" w TU,tylko jak na kierownika to mógł się lepiej dołożyć.
Dla mnie pismo oparte na kłamstwie jest całe do d... wsadzić ,a ten co je napisał jest ...inni mający do czynienia z przedstawicielami TU dopowiedzą.
Ciekaw jestem na ile z moich pytań znajdziesz odpowiedzi,jak wytłumaczysz te "nieścisłości",broń honoru HDI (nie wiem czy da się obronić coś co nie istnieje)
Podpadło mi to pismo dlatego bo podkreślona treści strasznie się kłóciła z tym co kiedyś czytałem np.
http://www.rzu.gov.pl/art-363-naprawien ... any__20122
Już tłumacze tym co nie chcą lub nie potrafią zrozumieć.
To jest odpowiedÂź HDI na moje odwołanie, jak widać oparta na wyroku sądowym 11.12.1997r.CKN 385/97 wraz z zacytowana treścią wyroku...czyż nie?
Nie rozumiesz co zarzucam HDI ,a no to że dlaczego po wklepaniu tego nr.wyroku sądowego na kturym kierownik oszustów opiera swe pismo wyskakuje mi coś takiego:
http://www.rzu.gov.pl/art-363-naprawien ... owany__832
Numer ten sam a treść jakby inna ,nieprawdaż?
Kto kłamie "kierownik ..." czy strona Rzecznika?
Czyżby nie było prawdziwego wyroku na którym mógłby oprzeć swe pismo? Musi kręcić,oszukiwać , widzę to na każdym "szczeblu" w TU,tylko jak na kierownika to mógł się lepiej dołożyć.
Dla mnie pismo oparte na kłamstwie jest całe do d... wsadzić ,a ten co je napisał jest ...inni mający do czynienia z przedstawicielami TU dopowiedzą.
Ciekaw jestem na ile z moich pytań znajdziesz odpowiedzi,jak wytłumaczysz te "nieścisłości",broń honoru HDI (nie wiem czy da się obronić coś co nie istnieje)
Podpadło mi to pismo dlatego bo podkreślona treści strasznie się kłóciła z tym co kiedyś czytałem np.
http://www.rzu.gov.pl/art-363-naprawien ... any__20122
blackberd, nie pochlebiaj sobie że do Ciebie się odezwałem, lecz na forum ogólnym.
Przeczytałem wyrok dwa razy, uważam, że bardzo dobrze się na niego powołali.
A Tobie coś nie pasuje? To żeby było jasne proponuję, abyś załączył zgłoszenie szkody (koniecznie szkic), OT i kosztorys od HDI, decyzję, odwołanie i tak chronologicznie aż do tego pisma które otrzymałeś. Możesz wrzucić fotki uszkodzeń.
Ale ogólnie to masz teraz pod górkę, bo HDI połączyło się z Wartą, a Warta ma sporo głębiej Twoją sprawę niż HDI.
Przeczytałem wyrok dwa razy, uważam, że bardzo dobrze się na niego powołali.
A Tobie coś nie pasuje? To żeby było jasne proponuję, abyś załączył zgłoszenie szkody (koniecznie szkic), OT i kosztorys od HDI, decyzję, odwołanie i tak chronologicznie aż do tego pisma które otrzymałeś. Możesz wrzucić fotki uszkodzeń.
Ale ogólnie to masz teraz pod górkę, bo HDI połączyło się z Wartą, a Warta ma sporo głębiej Twoją sprawę niż HDI.
...o ile kojarzę to ktoś kiedyś pisał ze na moje posty nie ma zamiaru odpowiadać...ale to już nie ważne
Przeczytałeś? to wskaż mi gdzie w tym wyroku który widnieje na str. Rzecznika jest cytat podesłany przez HDI ...(cytat mam na myśli słowo w słowo z treści)
Mam do Ciebie ogromną prośbę ...w poprzednim moim poście kilka zdań jest zakończonych pytajnikiem ,bądÂź tak dobry i spróbuj krótko ,zwięÂźle na temat odpowiedzieć na nie.Dasz radę?
co do całej dokumentacji ...jest tego sporo(z pewnością wiesz bo masz pełne szafy tego) zapewniam że od samego początku kręcą wycena HDI 3000 po odwołaniu 3500 wycena niezależnego biegłego 9200 ,hdi klapa do naprawy (bo jak wiemy nie występuje w zamiennikach) ,niezależny biegły (niepodpłacony) do wymiany itd...
Co do "pod górkę" niestety jak widzisz ja jeżdżę allroadem a mowa jest o A6 i to nie było moje auto ,właściciel odpuścił i szczerze nad tym ubolewam.Zapewniam ze gdyby to było moje to sprawa dawno trafiła by do sądu i jestem w 100% pewny ze była by wygrana.
Jeszcze raz bardzo proszę odpowiedz króciutko i na temat na moje pytanka.(możne ja niezauważeniem w wyroku tego cytatu i niesłusznie oskarżam o kłamstwo pracownika TU było by to naprawdę krzywdzące)
Przeczytałeś? to wskaż mi gdzie w tym wyroku który widnieje na str. Rzecznika jest cytat podesłany przez HDI ...(cytat mam na myśli słowo w słowo z treści)
Właśnie to mi nie pasuje ja nie znalazłem w treści wyroku tego co zacytował "fachowiec"z HDIA Tobie coś nie pasuje?
Mam do Ciebie ogromną prośbę ...w poprzednim moim poście kilka zdań jest zakończonych pytajnikiem ,bądÂź tak dobry i spróbuj krótko ,zwięÂźle na temat odpowiedzieć na nie.Dasz radę?
co do całej dokumentacji ...jest tego sporo(z pewnością wiesz bo masz pełne szafy tego) zapewniam że od samego początku kręcą wycena HDI 3000 po odwołaniu 3500 wycena niezależnego biegłego 9200 ,hdi klapa do naprawy (bo jak wiemy nie występuje w zamiennikach) ,niezależny biegły (niepodpłacony) do wymiany itd...
Co do "pod górkę" niestety jak widzisz ja jeżdżę allroadem a mowa jest o A6 i to nie było moje auto ,właściciel odpuścił i szczerze nad tym ubolewam.Zapewniam ze gdyby to było moje to sprawa dawno trafiła by do sądu i jestem w 100% pewny ze była by wygrana.
Jeszcze raz bardzo proszę odpowiedz króciutko i na temat na moje pytanka.(możne ja niezauważeniem w wyroku tego cytatu i niesłusznie oskarżam o kłamstwo pracownika TU było by to naprawdę krzywdzące)
- pama
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1265
- Rejestracja: 17 gru 2009, 08:53
- Imię: Forum Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2007
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bayern
- Kontakt:
Nie kazdego stac na dlugotrwala walke z TU. I tutaj wlasnie (glownie) pozwani maja najwieksze szanse na wygrana, bo proces sie moze przeciagac dosc dlugo, a ludziom po prostu w przeciwienstwie do ubezpiezcalni puszczaja nerwy.
A szkoda, bo kazdy placi stawk i kazdemu nalezy sie rekomensata za krzywde badz uszczerbek (czy to) na zdrowiu czy na wartosi samochodu.
I najgorsze jest to, ze ja (Ty, my) jako poszkodowani, musimy sami zabiegac o swoje interesy i walczyc o swoje. Dlatego nie mam skrupulow i miec nie bede, kiedykolwiek z jakimkolwiek ubezpieczycielem sie sadzic i domagac sie 100% rekomensaty (+kazde ew. odsetki za ich opieszalosc).
Kazdemu, kto walczy mocno dopinguje. Walczcie, bo Wam sie nalezy.
A szkoda, bo kazdy placi stawk i kazdemu nalezy sie rekomensata za krzywde badz uszczerbek (czy to) na zdrowiu czy na wartosi samochodu.
I najgorsze jest to, ze ja (Ty, my) jako poszkodowani, musimy sami zabiegac o swoje interesy i walczyc o swoje. Dlatego nie mam skrupulow i miec nie bede, kiedykolwiek z jakimkolwiek ubezpieczycielem sie sadzic i domagac sie 100% rekomensaty (+kazde ew. odsetki za ich opieszalosc).
Kazdemu, kto walczy mocno dopinguje. Walczcie, bo Wam sie nalezy.
blackberd pisze:Fakt że znam nie wiele osób które wytoczyły sprawę TU, ale jet też faktem że nie znam żadnej która by przegrała ,podstawa to prawnik który wie co robi .
Dodam jeszcze że Rzecznik Ubezpieczonych niedawno zaproponował mi pomoc,mianowicie poinformował mnie że mogę zwrócić się do sadu by ten poprosił o przedstawienie swojego stanowiska w tej sprawie Rzecznika Ubezpieczonych...a to stanowisko może mieć wielki wpływ na to jaki zapadnie wyrok.
Podejrzewam że każdemu z poszkodowanych ( "dymanych"przez TU) nie odmówi pomocy.
Przypomniało mi się jeszcze jedno,chyba nie zapadło wiele wyroków na niekorzyść poszkodowanych jak "specjaliści " z działów likwidacji szkód muszą fałszować wyroki sadowe by mieć czym się podeprzeć odpisując na nasze pisma.Sory za duży rozmiar ale zależy mi na czytelności ,z pisma zostały usunięte prze zemnie dane właściciela pojazdu cala reszta jest 100% oryginał. Wystarczy wpisać nr.wyroku wyszukiwarkę by zorientować się kim są pracownicy TU.
[url=http://images48.fotosik.pl/729/b1b7404fd1f9492e.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images37.fotosik.pl/2096/e19ebe651563c1f9.jpg]Obrazek[/URL]
Szkoda że pracowni TU który gości na tym forum nie obraził się na mnie się na mnie za moje poglądy , może byłby to w stanie wyjaśnić w końcu na co dzień ma do czynienia z....
Od siebie dodam, ze sadzilem sie z TU 3 razy. Za kazdym razem dostawałem co najmniej drugie tyle.
Sprawy srednio trwaly rok-dwa, a koszt jest znikomy. Adwokat bierze 10-20% po zakonczeniu sprawy.
1 przypadek - dostalem 4,4 na poczatku w sadzie prawie 12(juz lacznie) z odsetkami+zwrotem za adwokata (trwalo lekko ponad rok)
2 przypadek - najpierw dostalem 18k potem lacznie prawie 35 (trwalo prawie 2 lata)
3 przypadek (od kogos z mojej bliskiej rodziny) odmowili wyplaty w ogole i sad przyznal 30k (pewnie wyplaciliby kolo 12-14)
Naprawde trzeba byc bardzo opornym i leniwym zeby odpuszczac.
Tu, zawsze, bez wyjatkow obcina odszkodowanie co najmniej o 1/3. Gdyby wiekszosc walczyla o swoje i nie odpuszczala na pewno ich polityka by sie zmienila, a tak? 1/10 idzie do sadu, dlatego im sie to oplaca.
e: jakby ktos mial jakies pytania to chetnie pomoge na pw.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga