
[S6 C7] 4.0 V8 BiTurbo 701 KM / 880Nm By Sportmile
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Piekne autko szerokiej drogi
Na marginesie to jest Polska ja majac 24 latalem latalem M-ka e60 roczna to pamietam ze tez byli wscipscy ktorzy zrobili ze mnie gangstera Ci co mnie znali a groszem nie swiecili to prubowali mi wmowic ze ja to mam zycie ciagle w firmie po 14 -15 godzin ze w zyciu nie tylko pieniadze sa wazne potem uslyszalem ze musze prac pieniadze reasumujac smiac mi sie chcialo od tych pytani plotek robilem swoje i zrozumialem ze ten kraj tak ma jak masz za duzo to trzeba Ci z zazdrosci dowalic do pieca masz nowe auto to trzeba je porysowac i mogl bym tak pisac i pisac tak jak napisales kazdy jest kowalem swojego losu my polacy poprostu nie potrafimy cieszyc sie z czyjegos szczescia oczywiscie nie wrzucajac wszystkich do jednego wora Polacy szanujmy sie na wzajemma kto co ma i trzeba to uszanowac nawet jesli kolega ma bogatego tatusi co to ma za znaczenie sam z checia chcial bym miec bogatego tatusia moze nie musial bym tyrac od mlodych lat i kombinowac zeby jutro swiecilo slonce bo nie zawsze swieci .
Jeszcze raz super fura i niech sie dobrze spisuje koniecznie ubezpiecz bo to jest Polska

Na marginesie to jest Polska ja majac 24 latalem latalem M-ka e60 roczna to pamietam ze tez byli wscipscy ktorzy zrobili ze mnie gangstera Ci co mnie znali a groszem nie swiecili to prubowali mi wmowic ze ja to mam zycie ciagle w firmie po 14 -15 godzin ze w zyciu nie tylko pieniadze sa wazne potem uslyszalem ze musze prac pieniadze reasumujac smiac mi sie chcialo od tych pytani plotek robilem swoje i zrozumialem ze ten kraj tak ma jak masz za duzo to trzeba Ci z zazdrosci dowalic do pieca masz nowe auto to trzeba je porysowac i mogl bym tak pisac i pisac tak jak napisales kazdy jest kowalem swojego losu my polacy poprostu nie potrafimy cieszyc sie z czyjegos szczescia oczywiscie nie wrzucajac wszystkich do jednego wora Polacy szanujmy sie na wzajemma kto co ma i trzeba to uszanowac nawet jesli kolega ma bogatego tatusi co to ma za znaczenie sam z checia chcial bym miec bogatego tatusia moze nie musial bym tyrac od mlodych lat i kombinowac zeby jutro swiecilo slonce bo nie zawsze swieci .
Jeszcze raz super fura i niech sie dobrze spisuje koniecznie ubezpiecz bo to jest Polska

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 120
- Rejestracja: 24 sty 2011, 10:00
- Imię: Michał
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Wrocław
Przepraszam ale nie bardzo rozumiem, zostałem delikatnie mówiąc personalnie "pojechany" jako synuś bogatego tatusia więc walcze o swojetomekkk1 pisze:Panowie - wchodzicie w dyskusję, która nikogo z Was nie dotyczy. Pewne wnioski radzę zachować dla siebie
Jak coś to proszę o wyjaśnienia
[ Dodano: 2013-06-13, 20:11 ]
Znam oj znam bardzo dobrze...Audycja pisze:Piekne autko szerokiej drogi![]()
Na marginesie to jest Polska ja majac 24 latalem latalem M-ka e60 roczna to pamietam ze tez byli wscipscy ktorzy zrobili ze mnie gangstera Ci co mnie znali a groszem nie swiecili to prubowali mi wmowic ze ja to mam zycie ciagle w firmie po 14 -15 godzin ze w zyciu nie tylko pieniadze sa wazne potem uslyszalem ze musze prac pieniadze reasumujac smiac mi sie chcialo od tych pytani plotek robilem swoje i zrozumialem ze ten kraj tak ma jak masz za duzo to trzeba Ci z zazdrosci dowalic do pieca masz nowe auto to trzeba je porysowac i mogl bym tak pisac i pisac tak jak napisales kazdy jest kowalem swojego losu my polacy poprostu nie potrafimy cieszyc sie z czyjegos szczescia oczywiscie nie wrzucajac wszystkich do jednego wora Polacy szanujmy sie na wzajemma kto co ma i trzeba to uszanowac nawet jesli kolega ma bogatego tatusi co to ma za znaczenie sam z checia chcial bym miec bogatego tatusia moze nie musial bym tyrac od mlodych lat i kombinowac zeby jutro swiecilo slonce bo nie zawsze swieci .
Jeszcze raz super fura i niech sie dobrze spisuje koniecznie ubezpiecz bo to jest Polska
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- giganteusz
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 107
- Rejestracja: 29 sie 2008, 14:08
- Lokalizacja: Suwałki
gratuluje wynalezienia facebooka lub naszej klasySsmile pisze:Jakoś takich docinek na innych forach nie słyszałem, a wszystko co ma zawdzięczam tylko sobie ale tak zupełnie na marginesie to co Cię to boli ? ÂŻal doope ściska ?Jestem Slaby pisze:a co jest trudnego w byciu synem xD ? kazdy jest kowalem wlasnego losu, tylko kazdy ma inną kuÂźnię na starcie.Deniro pisze: Nie chcialem cie urazic , chyle czola takim jak wy ktorzy potrafia cos zrobic w tak mlodym wieku , zdradz jak pomysl
24 latek w S7 jakoś mi nie imponuje.
A skoro nie imponuje Ci 24 latek w S6 to pewnie szlag Cię trafi że przymierzam się do M5 czy RS 6 ale spoko żyj dalej swoimi przekonaniami. Tylko wiedz o tym że niektórzy mają pomysł i jaja żeby go zrealizować, a profity przychodzą z czasem

a tak na poważnie - sorry, nie uwierzę w to co mówisz, nie potrafię. jeśli nawet chcesz to powiem Ci dlaczego.
1) na jednym ze zdjęć widziałem jeszcze Q5. zakładam że masz zamozną rodzinę
2) powiedziałeś kiedyś w postach a propos leasingu że Twój tata ma dwie firmy - patrz punkt pierwszy
3) nie wierze, że dorobiłeś się własną pracą leasingu auta wartego 400 tysięcy w wieku 24 lat sam zaczynając od zera.
4) piszesz że masz odwagę - zakładam, że dali Ci na firmę, dali Ci pomysł lub pomogli Ci zarobić (tj. załatwili pierwszych kontrahentów).
nie neguję ciężkiej pracy, doceniam ją. jak już powiedziałem - każdy ma inną kuÂźnię na starcie.
Teraz możesz rzucić 'myśl sobie tak dalej', 'nie musze sie nikomu tłumaczyć' lub coś takiego.

Mnie szlag trafi o M5 czy RS6? LOL. Tobie się niestety wydaje, że masz styczność właśnie z forumowym napinaczem vel komentatorem artykułów na onecie chyba.... Ty nie rozumiesz jednej rzeczy w tym wszystkim. Ja niczego nigdy nikomu nie zazdroszczę


i tak jak powiedziałem - nie imponuje mi 24 latek w S7.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 120
- Rejestracja: 24 sty 2011, 10:00
- Imię: Michał
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.8T 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Wrocław
Jestem Slaby pisze:gratuluje wynalezienia facebooka lub naszej klasySsmile pisze:Jakoś takich docinek na innych forach nie słyszałem, a wszystko co ma zawdzięczam tylko sobie ale tak zupełnie na marginesie to co Cię to boli ? ÂŻal doope ściska ?Jestem Slaby pisze: a co jest trudnego w byciu synem xD ? kazdy jest kowalem wlasnego losu, tylko kazdy ma inną kuÂźnię na starcie.
24 latek w S7 jakoś mi nie imponuje.
A skoro nie imponuje Ci 24 latek w S6 to pewnie szlag Cię trafi że przymierzam się do M5 czy RS 6 ale spoko żyj dalej swoimi przekonaniami. Tylko wiedz o tym że niektórzy mają pomysł i jaja żeby go zrealizować, a profity przychodzą z czasem![]()
a tak na poważnie - sorry, nie uwierzę w to co mówisz, nie potrafię. jeśli nawet chcesz to powiem Ci dlaczego.
1) na jednym ze zdjęć widziałem jeszcze Q5. zakładam że masz zamozną rodzinę
2) powiedziałeś kiedyś w postach a propos leasingu że Twój tata ma dwie firmy - patrz punkt pierwszy
3) nie wierze, że dorobiłeś się własną pracą leasingu auta wartego 400 tysięcy w wieku 24 lat sam zaczynając od zera.
4) piszesz że masz odwagę - zakładam, że dali Ci na firmę, dali Ci pomysł lub pomogli Ci zarobić (tj. załatwili pierwszych kontrahentów).
nie neguję ciężkiej pracy, doceniam ją. jak już powiedziałem - każdy ma inną kuÂźnię na starcie.
Teraz możesz rzucić 'myśl sobie tak dalej', 'nie musze sie nikomu tłumaczyć' lub coś takiego.Ale jeśli się mylę - zaprzecz co do wszystkich punktów wyżej. Wtedy uwierzę we wszystko co napiszesz.
Mnie szlag trafi o M5 czy RS6? LOL. Tobie się niestety wydaje, że masz styczność właśnie z forumowym napinaczem vel komentatorem artykułów na onecie chyba.... Ty nie rozumiesz jednej rzeczy w tym wszystkim. Ja niczego nigdy nikomu nie zazdroszczęśmigaj, ścigaj się, baw się, wydawaj na furę czy na cokolwiek, mnie to ni ziębi, ni parzy. Serio, serio!
ja Ci życzę jak najlepiej. dla mnie możesz latać nawet statkiem kosmicznym po orbicie.
i tak jak powiedziałem - nie imponuje mi 24 latek w S7.
Q3 jest moich rodziców i tak sie składa że to ja im je kupiłem a nie odwrotnie. To ja założyłem mijemu ojcu firmę, a potem kolejene na siebie na żonę itd. Ale to już inna kwestia mianowicie optymalizacja podatkowa. A największą satysfakcję mam właśnie dlatego że sam do tego doszedłem. A to że w naszym kraju każdego wdzuca sie do jednego worka to nie moja sprawa.
Wszystko co osiągnąłem zawdzieczam sobie i własnej determinacji.