Wymiana przednich tarcz
Wymiana przednich tarcz
Od momentu kiedy kupiłem Audi za każdym razem gdy hamuje czuję zaje*** drżenie i bicie kierownicy i ogolnie całej budy. Planowałem wymienić tarcze na nowe, ale teraz myślę ze chyba je najpierw przetocze - może coś pomoże. Dodam jeszcze ze auto około roku stało nieużytkowane.
Moje pytanie brzmi: jak zdemontować przednie tarcze, szukałem i znalazłem tylko tutorial demontażu tylnych.
Moje pytanie brzmi: jak zdemontować przednie tarcze, szukałem i znalazłem tylko tutorial demontażu tylnych.
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
Kumpel jest tokarzem, wiec problem kasy odpada - czreropak i sprawa zalatwiona.
mwx, a co do opon - to nowe mam, bo tamte szkoda gadać, własnie tak jak piszesz. Felgi mam też trochę krzywe, oryginalne./
Dziś troche pojezdzielem i narazie jest ok. Nie ma żadnego bicia, ale jeszcze pojeżdze dłużem to napisze.
A co do kosztów toczenia, to u nas w mieście jeden toczy bez zdejmowania tarczy - 120 zł za oś bierze.
mwx, a co do opon - to nowe mam, bo tamte szkoda gadać, własnie tak jak piszesz. Felgi mam też trochę krzywe, oryginalne./
Dziś troche pojezdzielem i narazie jest ok. Nie ma żadnego bicia, ale jeszcze pojeżdze dłużem to napisze.
A co do kosztów toczenia, to u nas w mieście jeden toczy bez zdejmowania tarczy - 120 zł za oś bierze.
- kot919
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1398
- Rejestracja: 26 kwie 2010, 22:49
- Imię: Audi Forum
- Rocznik: 2001
- Moje auto: S6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TFSI 300KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Wymiana przednich tarcz
Teraz pewnie troszkę namieszam. U mnie też po jakimś czasie użytkowania pojawił się ten sam problem. Co zrobiłem:kanok2 pisze:Od momentu kiedy kupiłem Audi za każdym razem gdy hamuje czuję zaje*** drżenie i bicie kierownicy i ogolnie całej budy. Planowałem wymienić tarcze na nowe, ale teraz myślę ze chyba je najpierw przetocze - może coś pomoże. Dodam jeszcze ze auto około roku stało nieużytkowane.
Moje pytanie brzmi: jak zdemontować przednie tarcze, szukałem i znalazłem tylko tutorial demontażu tylnych.
- pierwsze co wyczyszczenie wszystkiego - powierzchnia klocków, powierzchnia przylegania tarczy do piasty, powierzchnia przylegania felgi do tarczy - BEZ REZUTLATU
- zdemontowałem tarcze i zaniosłem do pracy - wrzuciłem na tokarkę i sprawdziłem bicie miernikiem (0.05mm max) - więc tarcze proste
- Kolega poradził mi wymienić klocki hamulcowe - miałem TRW i zmieniłem na ATE (tarcze ATE) i ku mojemu zdziwieniu problem zniknął

Miałem obawy, że tarcze się krzywią pod wpływem temperatury, jednakże po wymianie klocków problem z biciem ustał.
Czasem bicie spowodowane może być przez wybite końcówki drążków bądÂź luzy maglownicy.
PS. Nie polecam toczyć tarcz - raz się skusiłem. Jechałem do rodzinki - tarcze podczas jazdy się nagrzały - i po dotarciu na miejsce spadł gwałtowny deszcz. Drugiego dnia odpalam samochód, ruszam z miejsca a tu niesamowity szum dobiegający z lewego przedniego koła. Myślę sobie pewnie zardzewiały przez noc więc przyhamowałem mocniej a tu autko ściąga na prawo. Od razu parkowanko, samochód w górę, demontaż koła i ku mojemu zdziwieniu tarcza pękła po obwodzie tzn część środkowa odspoiła od 'bieżni' tarczy.
W ten sposób nauczyłem się, że tarcze to element mojego bezpieczeństwa, a z tym nie ma co oszczędzać

- Audi A6 Warsztat
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2596
- Rejestracja: 21 mar 2013, 17:21
- Imię: Zbigniew
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHB 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Lewian
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 344
- Rejestracja: 11 kwie 2012, 22:20
- Imię: Adam
- Rocznik: 2018
- Moje auto: A6 C8
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 360KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Lokalizacja: Kleczew
- Kontakt:
W dzisiejszych czasach gdy tarcze/klocki są tak łatwo dostępne i wcale nie drogi nie rozumiem zupełnie po co szukać używanych czy toczyć a potem ryzykować zdrowiem lub życiem. Takie rzeczy robiło się kiedyś gdy elementy te były trudno dostępne a jeśli już to bardzo drogie. Tym bardziej jeśli chodzi o takie auto jak A6 zupełnie mija się to z celem.szalony pisze:No tak, tylko z używkami jest tak, że też nie wiesz jakie tarcze kupisz...spiderpp1 pisze:używane tarcze w dobrym stanie kupisz za małą kasę i nie trzeba toczyć...
Pozdrawiam
LEWIAN - HAMULCE
Wszystko związane z hamulcami, zapraszamy !
Gwarancja najniższej ceny - znalazłeś taniej ? pisz !
http://hamulcesklep.pl
507-857-074
Wszystko związane z hamulcami, zapraszamy !
Gwarancja najniższej ceny - znalazłeś taniej ? pisz !
http://hamulcesklep.pl
507-857-074
Ludzie ja pierd..... używane hable <szok>
Czy wam się czasem sufit na łeb nie spadł
Kupują limuzyny majace po 200-300 koni i smieciami hamują. Rece mi opadły!!!!
Kolega Lewian dobrze pisze, czasy pustych pułek i drogich cześci mineły, teraz za 2-3 stówki kupujemy komplet polskich wyrobów a nie jakieś zasmarkane chińczyki. Pewnie w miesiącu wiecej na alkohol wydajecie więc nie piszcie o używanych heblach nawet od dziadka z niemiec.
Czy wam się czasem sufit na łeb nie spadł

Kolega Lewian dobrze pisze, czasy pustych pułek i drogich cześci mineły, teraz za 2-3 stówki kupujemy komplet polskich wyrobów a nie jakieś zasmarkane chińczyki. Pewnie w miesiącu wiecej na alkohol wydajecie więc nie piszcie o używanych heblach nawet od dziadka z niemiec.
mwx, no wlasnie wiem
Wyprostowalem juz 4 szt. Całkowity koszt 180 zł za 4 fele.
I jest elegancko.
Mam już kilkaset km zrobionych na przetoczonych tarczach i jest ok. Przy prędkości już od 140km.h nie czuje zadnego bicia felg więc jest elegancko. Jedyna rzecz, która pozostała to tył - strasznie wozi. Jak na prostej pomacham kierownica lewo/prawo to jak samochód już jedzie prosto, to tył jeszcze się kołysze na boki.
Wyprostowalem juz 4 szt. Całkowity koszt 180 zł za 4 fele.
I jest elegancko.
Mam już kilkaset km zrobionych na przetoczonych tarczach i jest ok. Przy prędkości już od 140km.h nie czuje zadnego bicia felg więc jest elegancko. Jedyna rzecz, która pozostała to tył - strasznie wozi. Jak na prostej pomacham kierownica lewo/prawo to jak samochód już jedzie prosto, to tył jeszcze się kołysze na boki.