Dziś o 16 jade po auto do mechanika,napiszę co i jak.
[ Dodano: 2013-03-06, 17:43 ]
A więc tak:
cały smok olejowy był zaklejony nagarem(czyszczyliśmy go z 1h),w misce też było w h*j szlamu i resztki pomarańczowego plastiku,prawdopodobnie komuś wcześniej rozpadł się bagnet.Po wymianie pompy i zalaniu olejem(Mobil 1 ESP Formuła 5W40) auto jeszcze z 5 min chodziło jak "klekot",po rozgrzaniu wszytkie niepokojące dÂźwięki ustały.
Jutro jeszcze jade na pomiar ciśnienia oleju.
Przed wymianą pompy było 0,9 bara.
