a spróbuj wrzucic na P i dodaj gazu na te obroty na których zazwyczaj skacze podczas jazdy. np u mnie tak zrobilem to wyczuwalne sa lekkie drganie wiec mysle ze to nie wina sprzegla ani skrzyni tylko cos chyba silniku siedzi mam nadzieje ze w koncu ktos do tego dojdzie i podzieli sie na forum
[ Dodano: 2013-01-11, 18:40 ]
dodam jeszcze ze rozmawialem na ten temat z mechanikiem od ASB i powiedzial mi ze jesli by to bylo cos w skrzyni lub sprzegle to automatycznie bład by wyskoczyl w komputerze
[ AFB 2.5 150 KM] silnik nieruwno pracuje przy obrotach 1200
a u mnie jest tak ze jak jest zimny to jest ok dopiero jak sie zagrzeje to problem sie pojawia
[ Dodano: 2013-01-11, 19:34 ]
przeczytalem przed chwila jeden post ktory moze miec cos wspolnego z nszym problemem za chwile wrzuce ten fragment
[ Dodano: 2013-01-11, 19:38 ]
Obok problemów dotyczących niskiej trwałości elementów układów wtrsykowych BDH i BDG - pojawia się jeszcze jedna, bardziej znacząca wada "genetyczna" - dotycząca nieprawidłowej konfiguracji (niektórych podzespołów) praktycznie całego układu paliwowego ... .
Wspomniany problem objawia się nie tylko nerwowymi drgawkami biegu jałowego, lecz (w mocno zaawansowanych przypadkach) odczuwa się go również w trakcie przyśpieszania - w przedziale obrotów silnika (mniej-więcej) od 1700 do 2100 obr/min, gdzie w kulminacyjnym momencie kierowca zauważa dosyć wyraźne (krótkotrwałe) "odcięcie mocy".
Bywa jednak, że to chwilowe "przytrzymanie" silnika nie jest odczuwalne - lecz problem "i tak" istnieje ... .
Bardzo charakterystyczną cechą wady układu wtryskowego jest fakt, że nawet zabudowanie fabrycznie nowej pompy wtryskowej, fabrycznie nowych wtryskiwaczy oraz reMAPowanie sterownika silnikowego (do najnowszych wersji oprogramowania sterującego) - nie tylko nie likwiduje objawów lecz czasem wręcz nasila symptomy awarii !
Absolutnie jedynym wyjściem z opresji jest w pełni indywidualne zrekonfigorowanie układu zasilania tak, aby skutecznie "porozsuwać w czasie" poszczególne etapy dwufazowego wtrysku silników z normą EURO4. Wiem jak ciężkostrawnie to brzmi ale to prawda ... .
Aby skutecznie naprawić jedno narywające BDH (lub BDG) mechanik musi przeznaczyć w praktyce około dwóch tygodni niemalże całkowitego poświęcenia się sprawie - a w przypadkach trudniejszych - okres ten wydłuża się nawet do czterech tygodni.
Dokumentacja serwisowa VAG:
źródło: ELSA
jako środek zaradczy sugeruje wymianę sterownika silnikowego na nowszy - lecz jak przekonałem się osobiście (i to już podczas pierwszej naprawy wadliwego BDH) - ten trop jest całkowicie błędny i odnosi się wyłącznie do modeli Audi A4, zaś dla A6-tek w ogóle nie istnieje dokumentacja choćby tylko częściowo poruszająca problemy z zasileniem silników BDG i BDH !
ZreMAPowanie (a w ASO tylko wymiana sterownika) do nowszysch softów powoduje jedynie minimalne zmiany LICZBOWYCH odczytów diagnostycznych (np. śladowo wzrasta wartość wciąż błądzącej dawki paliwa), lecz w żadnym razie nie eliminuje faktycznych powodów awarii - ulokowanych w różnych miejscach komory silnikowej ale nigdy nie w sterowniku silnikowym ... .
Należy przy tym zauważyć, iż cena kompletnie w tym przypadku zbędnego sterownika ECU w ASO wynosi ponad 4000 zł.- a wymiana i tak okazuje się bezzasadna
Moim skromnym zdaniem, aby usunąć narywanie BDG/BDH należy:
- najpierw ustalić faktyczny stan techniczny układu korbowo-tłokowego i nastaw rozrządu (ale to niemal zawsze jest OK).
- w drugiej kolejności bezwzględnie trzeba zbadać (a w razie potrzeby wymienić) wtryskiwacze paliwa (ew. same końcówki DSLA ale z tym bywa róznie).
- w nastepnej, jakby najbardziej decydującej o powodzeniu fazie naprawy, trzeba poświęcić się wielokrotnej rekonfiguracji układu zasilania (a zdarza się, że i niektórych elementów mechanicznych silnika) ... .
Reasumujac - w przypadku narywających BDG i BDH już sam etap diagnostyczny może trwać około tygodnia, zaś naprawa właściwa nawet dwu-trzykrotnie dłużej, jednak w myśl przysłowia, że "za długie czekanie jest dobre śniadanie" - uzyskane efekty pracy czasem przerastają pierwotne oczekiwania
[ Dodano: 2013-01-11, 19:34 ]
przeczytalem przed chwila jeden post ktory moze miec cos wspolnego z nszym problemem za chwile wrzuce ten fragment
[ Dodano: 2013-01-11, 19:38 ]
Obok problemów dotyczących niskiej trwałości elementów układów wtrsykowych BDH i BDG - pojawia się jeszcze jedna, bardziej znacząca wada "genetyczna" - dotycząca nieprawidłowej konfiguracji (niektórych podzespołów) praktycznie całego układu paliwowego ... .
Wspomniany problem objawia się nie tylko nerwowymi drgawkami biegu jałowego, lecz (w mocno zaawansowanych przypadkach) odczuwa się go również w trakcie przyśpieszania - w przedziale obrotów silnika (mniej-więcej) od 1700 do 2100 obr/min, gdzie w kulminacyjnym momencie kierowca zauważa dosyć wyraźne (krótkotrwałe) "odcięcie mocy".
Bywa jednak, że to chwilowe "przytrzymanie" silnika nie jest odczuwalne - lecz problem "i tak" istnieje ... .
Bardzo charakterystyczną cechą wady układu wtryskowego jest fakt, że nawet zabudowanie fabrycznie nowej pompy wtryskowej, fabrycznie nowych wtryskiwaczy oraz reMAPowanie sterownika silnikowego (do najnowszych wersji oprogramowania sterującego) - nie tylko nie likwiduje objawów lecz czasem wręcz nasila symptomy awarii !
Absolutnie jedynym wyjściem z opresji jest w pełni indywidualne zrekonfigorowanie układu zasilania tak, aby skutecznie "porozsuwać w czasie" poszczególne etapy dwufazowego wtrysku silników z normą EURO4. Wiem jak ciężkostrawnie to brzmi ale to prawda ... .
Aby skutecznie naprawić jedno narywające BDH (lub BDG) mechanik musi przeznaczyć w praktyce około dwóch tygodni niemalże całkowitego poświęcenia się sprawie - a w przypadkach trudniejszych - okres ten wydłuża się nawet do czterech tygodni.
Dokumentacja serwisowa VAG:
źródło: ELSA
jako środek zaradczy sugeruje wymianę sterownika silnikowego na nowszy - lecz jak przekonałem się osobiście (i to już podczas pierwszej naprawy wadliwego BDH) - ten trop jest całkowicie błędny i odnosi się wyłącznie do modeli Audi A4, zaś dla A6-tek w ogóle nie istnieje dokumentacja choćby tylko częściowo poruszająca problemy z zasileniem silników BDG i BDH !
ZreMAPowanie (a w ASO tylko wymiana sterownika) do nowszysch softów powoduje jedynie minimalne zmiany LICZBOWYCH odczytów diagnostycznych (np. śladowo wzrasta wartość wciąż błądzącej dawki paliwa), lecz w żadnym razie nie eliminuje faktycznych powodów awarii - ulokowanych w różnych miejscach komory silnikowej ale nigdy nie w sterowniku silnikowym ... .
Należy przy tym zauważyć, iż cena kompletnie w tym przypadku zbędnego sterownika ECU w ASO wynosi ponad 4000 zł.- a wymiana i tak okazuje się bezzasadna
Moim skromnym zdaniem, aby usunąć narywanie BDG/BDH należy:
- najpierw ustalić faktyczny stan techniczny układu korbowo-tłokowego i nastaw rozrządu (ale to niemal zawsze jest OK).
- w drugiej kolejności bezwzględnie trzeba zbadać (a w razie potrzeby wymienić) wtryskiwacze paliwa (ew. same końcówki DSLA ale z tym bywa róznie).
- w nastepnej, jakby najbardziej decydującej o powodzeniu fazie naprawy, trzeba poświęcić się wielokrotnej rekonfiguracji układu zasilania (a zdarza się, że i niektórych elementów mechanicznych silnika) ... .
Reasumujac - w przypadku narywających BDG i BDH już sam etap diagnostyczny może trwać około tygodnia, zaś naprawa właściwa nawet dwu-trzykrotnie dłużej, jednak w myśl przysłowia, że "za długie czekanie jest dobre śniadanie" - uzyskane efekty pracy czasem przerastają pierwotne oczekiwania
Powiem ci że bardzo mi to nie pasuje to co ty napisałeś bo u mnie jest tak jak jadę na obrotach 1200 i jest na piątym biegu to jak chcem delikatnie przyspieszyć to wtedy są te objawy czuć drgania i obroty skaczą między 1100-1400 ustaje jak bieg spadnie niżej albo obroty przekroczą 1500 może ktoś miał już taki problem i coś racjonalnego podpowie.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 329
- Rejestracja: 03 lut 2009, 15:06
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Wałcz
- Kontakt:
U mnie jest tak ,że jak jade na 5 biegu 100km/h i jak puszcze gaz spadają obroty 1600-1800 obrotów wtedy 2 razy tak zafalują i jak spada predkość jest ok jak faluja obroty skrzynia też przyspieszy i zwoloni nie wiem co jest ale zaczyna mnie to wkurzać.
100 tyś km bezawaryjnie. Teraz niestety często nie odpala silnik 2.5TDI A6 C5.
u mnie problem był w skrzyni mechanik powiedzial mi ze wymienił tarcze w co mu za bardzo nie wierze autem zrobiłem 4 tys km i teraz mi szarpie ale przy ruszani i to tak ze całym autem trzepi jutro jade znów na gwarancje to oddac ostatni raz jesli znów z partaczy robote to jade do serwisu audi zeby to naprawili a rachunek kaze wystawic firmie która remontowała mi skrzyni i skasowała mnie 7200zł
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 329
- Rejestracja: 03 lut 2009, 15:06
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Wałcz
- Kontakt:
Dajcie znać jak cos jeżdze dalej silnik pracuje ok ,skrzynia również a dalej się tak dzieje czas pokaże
100 tyś km bezawaryjnie. Teraz niestety często nie odpala silnik 2.5TDI A6 C5.
Kolegowie mam ten sam problem, mianowiecie: auto odpala raczej ładnie, wchodzi na te swoje 700pare obr/min, na wolnych jest spoko, ale jak na P/N (tip) dodaje gazu to w okolicach 1000 i 2000 czuć wyrażne wibracje,a dokładnie zaczyna wibrowac przy 1000, tak po środku (1500) spokój, im blizej 2000 coraz mocniej a powyrzej 2000 totalny spokój. I teraz co zauważyłem, a w każdym razie tak mi się wydaje, korekty wtrysków mam w normie ale jest słabo bo dwa wtryski maja cos koło 0 , dwa +0,35/45 a kolejne 2 + 0.85 i 0,97. Jak zaleje auto lepsza ropa typu np. V-power lub Verwa albo zastosuje cos w stylu STP to czuć naprawde wyraÂźną poprawe, wibrację czuć już tylko przy 1900/2000,
Aktualnie jestem za granica ale jak wróce oddaje wtryski do sprawdzenia/czyszczenia/regulacji zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieje że się myle ale mam wrażenie że te bolączki to pierwsze objawy dogorywania układu wtryskowego:(
Aktualnie jestem za granica ale jak wróce oddaje wtryski do sprawdzenia/czyszczenia/regulacji zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieje że się myle ale mam wrażenie że te bolączki to pierwsze objawy dogorywania układu wtryskowego:(
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 329
- Rejestracja: 03 lut 2009, 15:06
- Imię: Kamil
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Wałcz
- Kontakt:
mcdziak, wtryski odpadają tez dałem do sprawdzenia siedział mi lekko sterujacy na wolnych obrotach lekko mi falował teraz nie ale przy 1800obr jak puszam gaz jest falowanie.chyba że u ciebie pomoże sprawdzenie nie jest kosztowne.
100 tyś km bezawaryjnie. Teraz niestety często nie odpala silnik 2.5TDI A6 C5.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga