[S6 C5] Niepozorna eSka

vax · Post autor: **vax** » 29 sty 2013, 18:13

...a miał być taki ładny, amerykański

user · Post autor: **user** » 29 sty 2013, 19:42

Ale że o co chodzi?

vax · Post autor: **vax** » 30 sty 2013, 07:11

Immo pisze:Ale że o co chodzi?

Tak sobie żartujemy

Nie bierz tego na poważnie.

Zagór · Post autor: **Zagór** » 30 sty 2013, 08:54

A co się stało z napinaczem?
Pytanie czy dobrze jest zdiagnozowane?

user · Post autor: **user** » 30 sty 2013, 10:54

Napinacz został wyjęty, siłownik/tłoczek (jak go zwał tak zwał) jest zablokowany i nie daje się rozruszać a jeden ślizg jest uszkodzony.

martin_wml · Post autor: **martin_wml** » 30 sty 2013, 11:04

vax pisze:...a miał być taki ładny, amerykański

nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku...

SANT0 · Post autor: **SANT0** » 30 sty 2013, 12:08

Koszt napinasz w ASO po zniżkach kształtuje się na poziomie 1600 1700 pln można zakupić taniej niby ten element ale nie polecam bo się na tym przejechałem tzn wysypał się 5000 km na szczęście gwarancja uznana ale robota na nowo z wymiana tego elementu.

P.S. ÂŁadna Eska czekam na fotki po Spa

Rafii · Post autor: **Rafii** » 31 sty 2013, 14:34

Piękne auto!!!

user · Post autor: **user** » 31 sty 2013, 21:22

Napinacz zamówiony, będzie na jutro, niestety nie udało się załatwić tak dużych zniżek jak napisał Santo

Jeśli chodzi o silnik to koniec niespodzianek, co miało być wymienione to zostało wymienione, jak dobrze pójdzie to motor jutro wieczorem zagada. Potem będzie już z górki, bo zostaną same duperele.
Myślę że najpóźniej do końca przyszłego tygodnia auto będzie gotowe

Mlodyrzeszow · Post autor: **Mlodyrzeszow** » 01 lut 2013, 03:45

Rowniez czkam na efekty ladna esa

Teacher · Post autor: **Teacher** » 01 lut 2013, 09:47

Immo pisze:Myślę że najpóźniej do końca przyszłego tygodnia auto będzie gotowe

W takim razie czekamy

SANT0 · Post autor: **SANT0** » 01 lut 2013, 12:23

Może ceny poszły w górę ja kupowałem w tym przedziale cenowym ale to trochę temu było.No to składaj i czekamy na wrażenia z jazdy oby wszystko było dobrze

user · Post autor: **user** » 06 lut 2013, 14:59

Wczoraj odwiedziłem pacjenta, trochę mu się już dłuży czas w sanatorium, ale czuje się dobrze

Mechanicznie wszystko zostało praktycznie ogarnięte. Pozostało tylko podnieść auto na gwincie do poziomu -15mm względem serii i poczekać aż lakiernik skończy swoją robotę. Podobno ma jakiś problem ze sprzętem, więc pobyt w warsztacie przedłuży się jeszcze o tydzień... no trudno, i tak zamiast 2 tygodni czekam ponad 5, to poczekam jeszcze kilka dni

martin_wml · Post autor: **martin_wml** » 06 lut 2013, 15:14

i tak nie czekasz długo w porównaniu do Marcina

user · Post autor: **user** » 06 lut 2013, 15:45

Może i tak, ale już od ponad tygodnia siedzę jak na szpilkach, a tu ciągle jakieś obsuwy terminów