[C6 2.4] błedy dot. czujnika wałka rozrządu - PILNE

juri1982 · Post autor: **juri1982** » 29 sty 2013, 19:56

mam juz cewki wymienione kolektor kupilem nowy 4tys boje sie ze zrobie rozrzad i nic to nie da

a co to jest ten wariator gdzie on jest czujnik walka tez nowy

[ Dodano: 2013-01-29, 20:02 ]

shogun · Post autor: **shogun** » 29 sty 2013, 22:15

jak znajdziesz silnik to wymieniaj silnik, koszt podobny, a tak gratów trochę zostanie. Jakiś czas temu był na alle silnik z przebiegiem 40tys (wyglądał jak nowy) za 7 tys PLN...

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 29 sty 2013, 22:48

juri1982 pisze:a co to jest ten wariator

Wariator odpowiada za przestawianie faz rozrządu... w tym przypadku jest to tzw. bezstopniowa regulacja...

Poniżej poglądowy rysunek z 3.2 V6 (u Ciebie o jeden wariator mniej na głowicy):

juri1982 · Post autor: **juri1982** » 30 sty 2013, 10:31

nie wiem co robic?

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 30 sty 2013, 11:43

juri1982, powiedziałem Ci, od czego zacząć... od diagnostyki w porządnym serwisie (i nie mam tu na myśli ASO)... jak się auto zachowuje? Odpalałeś je? Działa normalnie czy stuka nienaturalnie?

juri1982 · Post autor: **juri1982** » 30 sty 2013, 12:19

na zimnym silniku przez okolo 5minut chodzi normalnie pozniej cala lewa strona szwankuje pokazuja sie bledy cylindra456 i czujnik walka rozrzadu

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 30 sty 2013, 13:01

juri1982 pisze:na zimnym silniku przez okolo 5minut chodzi normalnie pozniej cala lewa strona szwankuje pokazuja sie bledy cylindra456 i czujnik walka rozrzadu

To co napisałeś, może dodatkowo wskazywać na problemy 'około wariatorowe'...

Słowo klucz: adaptacja podstawowa i precyzyjna:

Powtórzę raz jeszcze... porządna diagnostyka w 'profi' serwisie, a potem zastanawianie się co dalej... póki co nie masz pojęcia co jest nie tak... oczywiście możesz sobie wymienić cały rozrząd, wymienić wariatory itp... pytanie tylko po co... jeśli przyczyna może tkwić tylko w jednym - tańszym i prostszym w wymianie, elemencie...

juri1982 · Post autor: **juri1982** » 30 sty 2013, 13:11

tylko kto to zrobi na wschodzie polski

[ Dodano: 2013-01-30, 13:15 ]
kazdy z mechanikow mowi ze to rozrzad ale co nie wiedzo

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 30 sty 2013, 13:31

juri1982, bo 'na oko' to tak wygląda... jednak po analizach przypadków naszych forumowych kolegów wynika, że nie zawsze wymiana wszystkiego jest potrzebna... oczywiście nie mówię, że to na pewno nie rozrząd... absolutnie... podpowiadam tylko kierunki, w których warto się, udać celem rozwiązania tego problemu jak najniższymi kosztami... i jak najbardziej precyzyjnie...

Od czego zacząć? Od podmiany wariatorów... najlepiej na jakiś używany - sprawny.
One powinny być symetryczne... więc nie powinno być problemów ich zamianą pomiędzy głowicami, ale to zawsze może rodzić jakieś dodatkowe komplikacje (jak tam jest dobrze, to lepiej nie ruszać)...

coolmen77 · Post autor: **coolmen77** » 30 sty 2013, 14:37

Wymiana silnika nic ci nie da bo nie kupisz silnika z poprawionym rozrządem
Sprawdź wariator (jak pisał kolega wyżej) i szukaj kogoś kto ma ori VAS-a i umie go obsługiwać
Wzajemne położeni wałków względem siebie i fazy ich przestawienia powiedzą czy to wariator czy faktycznie przeskoczył łańcuch

juri1982 · Post autor: **juri1982** » 30 sty 2013, 15:39

jeden z mechanikow twierdzi ze pod wplywem ciepla jeden lancuch sie rozciaga i dlatego jedna strona kuleje

niewiem co mam myslec

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 30 sty 2013, 16:55

juri1982, tak jak Ci mówimy... 'ogarnięty' człowiek z VCDSem, który wie co robi... łańcuch się nie może wyciągać i zmieniać tak kształtu w przeciągu 5 minut... to kompletna bzdura... co innego problem z napinaczem... gdy zimny olej, ciśnienie wyższe, gdy się rozgrzeje... spada - łańcuch się rozluźnia...

Po to właśnie musisz zacząć od diagnostyki i nikt Ci nic innego nie podpowie... zobaczyć trzeba czy są opóźnienia na głowicach i kiedy...

Skiponl · Post autor: **Skiponl** » 12 lut 2013, 21:38

Pod wplywem temperatury to mu sie moze mozg rozciaga. Pod wplywem temperatury to sie rozciaga ale napinacz lancucha i puszcza cisnienie przez co nie wystarczajaco napina lancuch i dzieje sie jak dzieje. Tez przez to przeszedlem w Holandii i to najlepsze ze stalo sie to z dnia na dzien. Auto po powrocie z pracy zgaszone, zadnych objawow, niepokojacych stukow i odglosow. Za godzine wyjazd do sklepu i po odpaleniu auta zapalil sie chek engine i stukot. auto na lawete i do warsztatu. Przebieg oryginalny 140000 tys. To jest jakas masakra. Mechanik Servisant audi robil to po godzinach, mowi ze przynajmniej raz w miesiacu trafia im 2.4 z rozjechanym rozrzadem. Zmieniony zostal tylko napinacz, cala reszta zostala stara, zawory cale,a auto poszlo do zyda. Koniec z Audi, bo to juz nie jest Tamto audi tylko jakas wielka poraszka. 2 miejsce na liscie najczesciej psujacych sie aut! Zrob to gowno i pozbadz sie tego.

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 12 lut 2013, 22:17

juri1982, wiadomo już coś w tym temacie?

krypto35 · Post autor: **krypto35** » 21 lut 2013, 20:56

0x4B25A pisze:daniel1997, co do kosztów w C6, to jeśli jest na łańcuchu (tak jak u mnie) i to od strony grodziowej... to koszty ok 7k. a w ASO grubo ponad 10k... Mówię tu o kosztach swojego motoru, ale Ty też masz V6, z tym że tak jak mówię, zależy od tego gdzie tam jest umiejscowiony rozrząd i czy trzeba wyciągać silnik/skrzynię...

Witam wszystkich
Podlanczam sie pod temat wymiany rozrzondu,widzialem u znajomego mechanika jak to robi bez wyciągania silnika,zostala wyjenta tylko skrzynia.