i ja potwierdze lepsza jakosc paliw na zachodzie nie tylko PB i ON ale i LPGpawelec_ pisze:potwierdzam słowa kolegi, że paliwo sprzedawane u sąsiadów (czyt. niemcy) jest o niebo lepszecamildg pisze:Koledzy najmniejsze spalanie osiągniemy zmieniając biegi przy 2500 obr/min.
Jezdze tak juz 2 lata i 1.9 tdi 110 km pali mi w mieście 7l w trasie 8l (predkości ok 160-180km/h). Jezeli chodzi o najniższe spalanie to owszem na zachodnim paliwie spalił mi
4 litry przy 80-100km/h ale to było tankowane w niemczech. Na naszym paliwie przy tych samych prędkościach pali 5,5l. Kto nie wierzy niech sprawdzi sam. Pozdro.
[a6 c5 1.9] ekonomicnza jazda
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 gru 2011, 11:47
- Imię: Rafał
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2012
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDUC 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
Koledzy używanie tempomatu nie gwarantuje mniejszego spalania!
Z tym paliwem to racja. Na zachodzie jest jak herbata z mlekiem a u nas herbatka i to slabawa
Z tym paliwem to racja. Na zachodzie jest jak herbata z mlekiem a u nas herbatka i to slabawa
Ostatnio zmieniony 08 sty 2013, 09:18 przez philiphser, łącznie zmieniany 1 raz.
The force will be with you...always
bo jak ty lekko naciskasz pedał ,to np na prostej masz 100 i masz pagórki a pedał ciągle tak samo trzymasz .Z górki skoczy na 110 a pod górkę wrodzi do 100 lub nawet mniej i tak w kolo .Tempomat wpierw cie przydusi z górki przy tych 100/h a pod górkę dymać zacznie byś nie zwolnił przez to pali więcej.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
Tempomat utrzymuje stałą prędkość bez względu na ukształtowanie terenu.pawelec_ pisze:co ? niby tempomat utrzymuje prędkość... to dlaczego nie jest ekonomicznie ? nie rozumiem0x4B25A pisze:Dokładniephiliphser pisze:Koledzy używanie tempomatu nie gwarantuje mniejszego spalania!
Np.
Ustawiasz sobie na 100 km/h. Ale jak wjeżdzasz na wzniesienie to prędkość spada i tempomat dodaje gazu na górce żeby dojśc do 100km/h.
Najekonomiczniej jest trzymać nogą w jednym położeniu pedał gazu. Wtedy auto Ci zwolni pod górke i się na nią wtoczy bez dodawania gazu.
The force will be with you...always
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 273
- Rejestracja: 15 maja 2011, 19:13
- Lokalizacja: MALAGA/silesia/CdSol
tempomat nie gwarantuje ale z reguły tak jest,
próbowałem już kilkanaście razy i zawsze miałem mniej, niż tym samym tempem bez tempomatu...najważniejsza zaleta to to, że utrzymuje zadaną prędkość, autem jedziemy jednostajnie...
zwrócić trzeba uwagę na obroty, nie sugerować się tym żeby mieć najniższe, bo poniżej 1800 obr/min nie mamy momentu więc zwiększenie dawki paliwa tylko powiększa zużycie...
dlatego nawet jazda na 4 biegu może dać nam oszczędności jeśli tylko obroty będą w zakresie 1800-2500... wszystko w zależności od oczekiwanej prędkości docelowej
ja również u siebie w swoim 2.5 v6 zrobiłem rekord emeryta
wracając z lotniska w Maladze ustawiając 85 km/h (wg GPSa) całą drogę zrobiłem na tempomacie....JAZDA NOCÂĄ zero ruchu na autostradzie...ÂŚREDNIą mi pokazało 5.5 L/100
próbowałem już kilkanaście razy i zawsze miałem mniej, niż tym samym tempem bez tempomatu...najważniejsza zaleta to to, że utrzymuje zadaną prędkość, autem jedziemy jednostajnie...
zwrócić trzeba uwagę na obroty, nie sugerować się tym żeby mieć najniższe, bo poniżej 1800 obr/min nie mamy momentu więc zwiększenie dawki paliwa tylko powiększa zużycie...
dlatego nawet jazda na 4 biegu może dać nam oszczędności jeśli tylko obroty będą w zakresie 1800-2500... wszystko w zależności od oczekiwanej prędkości docelowej
ja również u siebie w swoim 2.5 v6 zrobiłem rekord emeryta
wracając z lotniska w Maladze ustawiając 85 km/h (wg GPSa) całą drogę zrobiłem na tempomacie....JAZDA NOCÂĄ zero ruchu na autostradzie...ÂŚREDNIą mi pokazało 5.5 L/100
Hiszpania jest piękna....szkoda że tak daleko
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
co wy za bzdury gadacie ! Jasniej sie nie da opisac dzialania tempomatu jak to napisalem...
Tempomat utrzymuje stala predkosc. Np 100 km /h. Wjezdzajac na wzniesienie auto sila rzeczy zwalnia do 80 km/h ale tempomat dodaje gazu aby dojsc do zaporpogramowanych 100km/h i wtedy jak zwieksza gaz tracisz wiecej paliwa jakbys trzymal noga w jednym polozeniu pedal gazu i pozwolil smochodowi wtoczyc sie na gorke ale zmniejsza predkoscia !
Tempomat utrzymuje stala predkosc. Np 100 km /h. Wjezdzajac na wzniesienie auto sila rzeczy zwalnia do 80 km/h ale tempomat dodaje gazu aby dojsc do zaporpogramowanych 100km/h i wtedy jak zwieksza gaz tracisz wiecej paliwa jakbys trzymal noga w jednym polozeniu pedal gazu i pozwolil smochodowi wtoczyc sie na gorke ale zmniejsza predkoscia !
The force will be with you...always
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 219
- Rejestracja: 19 paź 2012, 13:25
- Imię: Damian
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2007
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 ASN 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Szczecin
Najekonomiczniej to jest jeździć roweremphiliphser pisze:Najekonomiczniej jest trzymać nogą w jednym położeniu pedał gazu
Sprecyzuj proszę Kolego philiphser, kto gada te bzdury, bo jeśli chcesz mnie przekonać, iż pokonasz dany odcinek drogi (dajmy na to autostrady na terenie z pagórkami) w tym samym czasie i z tą samą prędkością (100km/h) co "tempomat", a przy tym spalisz jeszcze mniej paliwa, to ... bardzo chętnie wysłucham Twego wywodu.philiphser pisze:co wy za bzdury gadacie
Jeśli potrafisz operować precyzyjniej pedałem gazu, niż automat/tempomat to jesteś dla mnie Gość
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
Kilt nie rób do siebie osobistych wycieczek.
Kolego zaczynasz błądzić troszeczkę. Już Ci nakreślam o co mi chodzi.
Otóż mając odcinek drogi jakikolwiek czy to autostrada czy nie z pagórkami większymi i mniejszymi. Zawsze spalanie na tempomacie będzie większe niż trzymanie pedału gazu w jednej pozycji nogą z wyłączonym tempomatem.
Oczywiście czas przejazdu z tempomatem będzie szybszy bo jedziesz ze stałą prędkością natomiast bez tempomatu z nieruchomą nogą dłuższy ponieważ auto pod wzniesienia będzie zwalniało.
Wzniesienia mam na myśli "słabe pagórki" które spowolnią auto o mniej więcej 10-30 km/h. Ale nie na tyle żeby redukować bieg. Więc tutaj dużą rolę odgrywa kierowca, który musi przewidywać. Jeżeli zaczyna zjeżdzać z górki to zwiększa prędkość na tyle aby przy wjeździe na wzniesienie prędkość zmalała na tyle mało aby nie musiał wciskać gazu już przy wjeździe na górkę bo wtedy żłopie silniczek wiecej ropki niż zwyczajne zwiększanie prędkości na prostej drodze.
Mniej więcej o to mi chodziło... Zauważ, że zawodowi kierowcy ciężarówek po kursach oszczędnej jazdy nie używają tempomatów. Lub zmniejszają ich używanie.
Kolego zaczynasz błądzić troszeczkę. Już Ci nakreślam o co mi chodzi.
Otóż mając odcinek drogi jakikolwiek czy to autostrada czy nie z pagórkami większymi i mniejszymi. Zawsze spalanie na tempomacie będzie większe niż trzymanie pedału gazu w jednej pozycji nogą z wyłączonym tempomatem.
Oczywiście czas przejazdu z tempomatem będzie szybszy bo jedziesz ze stałą prędkością natomiast bez tempomatu z nieruchomą nogą dłuższy ponieważ auto pod wzniesienia będzie zwalniało.
Wzniesienia mam na myśli "słabe pagórki" które spowolnią auto o mniej więcej 10-30 km/h. Ale nie na tyle żeby redukować bieg. Więc tutaj dużą rolę odgrywa kierowca, który musi przewidywać. Jeżeli zaczyna zjeżdzać z górki to zwiększa prędkość na tyle aby przy wjeździe na wzniesienie prędkość zmalała na tyle mało aby nie musiał wciskać gazu już przy wjeździe na górkę bo wtedy żłopie silniczek wiecej ropki niż zwyczajne zwiększanie prędkości na prostej drodze.
Mniej więcej o to mi chodziło... Zauważ, że zawodowi kierowcy ciężarówek po kursach oszczędnej jazdy nie używają tempomatów. Lub zmniejszają ich używanie.
The force will be with you...always
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 219
- Rejestracja: 19 paź 2012, 13:25
- Imię: Damian
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2007
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 ASN 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Szczecin
Z tym się całkowicie zgadzam ... i o to mi chodziłophiliphser pisze:Oczywiście czas przejazdu z tempomatem będzie szybszy bo jedziesz ze stałą prędkością natomiast bez tempomatu z nieruchomą nogą dłuższy ponieważ auto pod wzniesienia będzie zwalniało.
Dla mnie nie ma sensu porównywać jazdy z tempomatem i jazdy z pedałem gazu w stałym położeniu, jeśli mówimy o różnym czasie (wolniejszym bez tempomatu).
Nie to, że się czepiam, ale tu działa elementarna fizyka. Wykonana została ta sama praca na danym odcinku drogi, ale w dłuższym czasie, więc energia (moc) włożona w ową prace była mniejsza (czyt. mniej zostało spalonego paliwa) ... mam nadzieję, że nic nie pokręciłem
Pozdrawiam
ale jak przed wzniesieniem kierowca pomyśli i delikatnie muśnie pedał gazu [wcześniej niż tempomat ale dużo słabiej] to czas przejazdu będzie taki sam. 4x robiłem test z gdańska do zakopanego 2x na tempomacie 2x bez[ciężko dla nogi ] zawsze spaliłem mniej operując nogą o 0.5 l a przejazd był nawet szybszy bo łatwo przekroczyć docelowa prędkość[ tu wygrywa tempomat ze nie trzeba skupiać się na prędkości i ze noga nie boli]. Tempomat nie zmniejsza spalania tak samo jak np abs nie skraca hamowania te systemy maja inne zadanie
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga